Upierdliwe VC

Morrok · Post autor: **Morrok** » 3 sie 2008, o 23:02

ja wampirami gram bez regenki na oddziałach w stylu 10 Bk z +1 do hita, czy 6 Bk z podwojeniem US. Daje radę.

Poza tym nie wiem czy wam, ale mi strasznie dobrze sprawdza się BSB wampir ze slomką, bieganiem, flayed hauberkiem, hate'em i +1 do combata. Psy Khorne'a wsysa, aż miło.

Inną opcją jak dla mnie są szkielety z warbannerem. Słabsze w CC od ghuli, ale dają kopa ze wspomagaczem jakimś (choćby 10 ghuli od boku, bądź jakiś wampir w środku)

Sprawdzałem też Black Coucha. W niektórych sytuacjach jest słaby, ale takiedemony maja z nim problem dla przykładu. Albo ugrzęzną na nim psami, lyb innym oddziałem lub muszą poświęcić na niego szachowanie BT/ Heraldem Khorne'a, bo MR(3) bardzo szybko się zdobywa i Tzeenth może possać.

Najbardziej hardcorową opcja jest... 4 Blood Knightów z Hellfire Banner. Najcięższe do poprowadzenia, ale zjadają BT w szarży przy z innym wampirem. ale to dalej 4 woundy za 250 pts ;/... Za to oddział z regenką z nimi ssie na starcie

:D

Drwal · Post autor: **Drwal** » 5 sie 2008, o 15:38

Morrok pisze: Poza tym nie wiem czy wam, ale mi strasznie dobrze sprawdza się BSB wampir ze slomką, bieganiem, flayed hauberkiem, hate'em i +1 do combata. Psy Khorne'a wsysa, aż miło.

Ja bym jednak nie ryzykował takim panem szarży na psy. Mam złe doświadczenia z tym, bo wystarczą niestatystyczne rzuty i lipa

Furion · Post autor: **Furion** » 5 sie 2008, o 15:56

Przy takim podejsciu to kazda akcja jest zbyt ryzykowa.

Wampir ma przerzuty.

LinuX · Post autor: **LinuX** » 5 sie 2008, o 16:36

Jak ma hate to tylko w 1 turze, a mając całe 3 ataki i tak niewiele im zrobi... W turze statystycznie prawie 2 rany, a 1 pies oddaje zadając jakieś 0.5 wounda. Moim zdaniem bardzo ryzykowne, wampir jest droższy od psów i ma sztandar bitewny.
Ja nadal uważam że bsb khorne>wampiry, chyba że uda się ładnie zakrzyczeć banshee lub wystawia sie armatki.

Post autor: **Barbarossa** » 5 sie 2008, o 16:54

LinuX pisze:Jak ma hate to tylko w 1 turze, a mając całe 3 ataki i tak niewiele im zrobi... W turze statystycznie prawie 2 rany, a 1 pies oddaje zadając jakieś 0.5 wounda. Moim zdaniem bardzo ryzykowne, wampir jest droższy od psów i ma sztandar bitewny.
Ja nadal uważam że bsb khorne>wampiry, chyba że uda się ładnie zakrzyczeć banshee lub wystawia sie armatki.

Idż sobie pseudoekspercie. Siuuuu! A kysz!

wertyg · Post autor: **wertyg** » 5 sie 2008, o 17:04

Barbarossa pisze:
LinuX pisze:Jak ma hate to tylko w 1 turze, a mając całe 3 ataki i tak niewiele im zrobi... W turze statystycznie prawie 2 rany, a 1 pies oddaje zadając jakieś 0.5 wounda. Moim zdaniem bardzo ryzykowne, wampir jest droższy od psów i ma sztandar bitewny.
Ja nadal uważam że bsb khorne>wampiry, chyba że uda się ładnie zakrzyczeć banshee lub wystawia sie armatki.
Idż sobie pseudoekspercie. Siuuuu! A kysz!

No dokładnie, Linux, ten bloodline daje niewyczerpalną nienawiść.

DolmiR · Post autor: **DolmiR** » 5 sie 2008, o 17:16

Niewyczerpalna nienawiść, jak to ladnie brzmi

Robson · Post autor: **Robson** » 5 sie 2008, o 19:45

Ja bym jednak nie ryzykował takim panem szarży na psy. Mam złe doświadczenia z tym, bo wystarczą niestatystyczne rzuty i lipa

statystycznie vampir i tak zginie zanim zabije caly oddzial, widzialem takie akcje juz 2 razy i vc nie przeżył, imho nieoplacalne. w kawalerie z siłą 3 jak najbardziej ale nie w psy S5

Morrok · Post autor: **Morrok** » 5 sie 2008, o 21:45

dziwne, mi się udało parę razy

masz na starcie +2 do combata ;p czyli już 1 wiecej od psow, często zdarza się ze zabijasz całego jednego, i oddają Ci tylko 2 ataki z S5.

LinuX · Post autor: **LinuX** » 6 sie 2008, o 16:24

Dobra nie mam jeszcze nawet kodeksu/AB ale swoje wiem, że takim wampirem imo sie nie szarżuje w psy.

PS: nieuważam sie za experta...

DolmiR · Post autor: **DolmiR** » 6 sie 2008, o 16:47

zdarzalo mi sie ze zabijaly go driady

Maggot · Post autor: **Maggot** » 7 sie 2008, o 19:32

Ja nie wiem...ta rozpiska to ma być odpowiedź na DL, czy co?? Btw chciałbym zauważyć że 1200 pkt z niej idzie na charaktery...

czyli co? Wracamy do naszej kochanej 5 ed. gdzie Lordami chaosu rozwalało się całe armie?? Bo taka wizja mi sie nasuwa jak widzę coś takiego...innymi słowy nie wiem co tu ma walczyć...opróćz OCZYWISCIE charakterów, ale od tego to chyba jest Mordheim, czy inne systemy....

Torres · Post autor: **Torres** » 7 sie 2008, o 20:10

Przecież VC to zawsze byli przede wszystkim bohaterowie.... -.-"

Maggot · Post autor: **Maggot** » 7 sie 2008, o 21:05

Nie no, ja doskonale sobie przypominam że grano też np. Black Knightami, którzy świetnie się spisywali. Nie to, żebym za nimi tęsknił, ale tak było.

DolmiR · Post autor: **DolmiR** » 7 sie 2008, o 23:27

A teraz sie nie gra?

Kosa · Post autor: **Kosa** » 7 sie 2008, o 23:46

brrr, teraz to dopiero BK są rozchwytywane.

Torres · Post autor: **Torres** » 7 sie 2008, o 23:57

Zawsze były. Nie o to tu chodzi.
A żeby już za bardzo nie offtopować.
Rozpa bardzo mi się podoba. Trochę szkoda, że magia w większości opiera się tylko na wskrzeszaniu. Popychaczka mimo wszystko czasem bardzo się przydaje a nawet jeśli uda się ją wylosować to ciężko będzie ją przepchnąć. Z drugiej strony akurat ten typ rozpiski AŻ tak bardzo jej nie potrzebuje, więc nie jest źle

.
Trochę zabawny ten talisman na lordzie. Widać, że przewidujesz, że będzie szybko zwiewał jak zejdzie Terror?

Wolałbym mimo wszystko opcję z SoMem i bez Abyssala chyba. Zamiast niego możesz podpakować Wraithy...

Maggot · Post autor: **Maggot** » 8 sie 2008, o 11:00

A teraz sie nie gra? Rolling Eyes

Jesli nie zauwazyles to rozmawiamy o TEJ konkretnej rozpisce - widzisz gdzieś tu BK?