Arena of Death nr 9
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
dopiero uzupełnił historię więc go wstawię ale nieco później gdy będę aktualizował listę.
Yyy, Mur, chyba zapomniałeś wrzucić moją postać, bo nie widzę jej na liście, a historię już dopisałem, czy coś jest nie tak
.

Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."
Spojrzałem się na pierwszą strone, nie zauważyłem, że jest już druga, jak się pokapowałem to chciałem usunąć posta, ale Mike ubiegłeś mnie swoim i nic z tego.
Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."
Podczas poprzedniej areny doszły słuchy Uriela o aktualnym miejscu pobytu Karola. Wiedział on że nie może się wycofać z turnieju ale nie miał zamiaru tkwić w tym przeklętym miejscu ani minuty dłużej niż wymagało od niego zadanie. Za garść złotych koron udało mu się wynająć pijaka w karczmie i nakłonić by walczył za niego w kolejnej walce na arenie.
Jeśli mu się nie uda stracę kilka koron - pomyślał Shadowdancer - jeśli mu się uda wrócę po wykonaniu zadania i uciszę by nikt nie wiedział, że to nie ja popisałem się swoimi umiejętnościami walki wręcz.
Niestety Karol umknął Urielowi ale nie na długo, wie dokąd kieruje się zwycięzca poprzedniej areny i tak uda mu się zakończyć zlecenie.
Powrót mojego aska do którego mam sentyment, nie masz nic przeciwko Murmi?
DE assassin
2x szpony, bez zbroi, szczęściarz
Jeśli mu się nie uda stracę kilka koron - pomyślał Shadowdancer - jeśli mu się uda wrócę po wykonaniu zadania i uciszę by nikt nie wiedział, że to nie ja popisałem się swoimi umiejętnościami walki wręcz.
Niestety Karol umknął Urielowi ale nie na długo, wie dokąd kieruje się zwycięzca poprzedniej areny i tak uda mu się zakończyć zlecenie.
Powrót mojego aska do którego mam sentyment, nie masz nic przeciwko Murmi?
DE assassin
2x szpony, bez zbroi, szczęściarz
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Wybacz Mike Uriel jest Martwy. Opis ostatniej walki Uriela wygląda jak wygląda i wynika z tego całkowicie że samodzielnie brał udział w walce ze znienawidzonym wrogiem HE, takiej walki na pewno by nie przepuścił wysyłając w zamian pijaka.
nie możliwe by bylo aby jakiś pijak pocharatal tak mistrza miecza
i do tego finaliste 


styl pijanego mistrza? ;]
Jeśli jest jeszcze miejsce to ja też się zgłaszam. Wszysto napisze w ciągu godziny.
Imię: Łapa Jaguara
Bohater: Saurus Scar Veteran
Broń: Maczuga
Zbroja: Lekka Zbroja + Tarcza
Dodatek: Kolce na broni
Łapa urodził się w małej wiosce gdzieś głęboko w dżungli. Od małego charakteryzował się niesamowitą siłą. Równieśnicy zwyczajnie się go bali. Pewnego dnia gdy armia króla maszerowała walczyc z najeźdzcą przechodziła przez wioskę Łapy. Odrazu zauważyli jego ponadprzeciętne zdolności, i postanowili, że nadaje się na żołnierza. Łapa był przeszczęśliwy, pożegnał się z rodziną, wziął swoją maczugę i ruszył z wojskiem. Na polu bitwy odtrzymał tarczę i zbroję. Wykazał się tam niesamowitymi umiejętnościami i został odesłany do stolicy, gdzie miał stawic się przed weteranami słynnymi w całym kraju. Ci zauważyli, że Łapa ma potencjał by stac się jednym z najlepszych wojowników w całym kraju. Po latach szkoleń miał stawic się u nich ponownie. Dali mu oni zadanie, idź na Arenę, która odbywa i się w Karak Varn i rosławiaj nasze państwo. Jeśli polegniesz, wszyscy o Tobie zapomną. Jeśli jednak zwycięższych, dostaniesz tytuł weterana i będziesz jednym z ważniejszych dowódzców w kraju. A potomkowie będą pamiętac o Twoich czynach. Łapa przyjął misję z honorem i zaczął zbierac się do drogi, bo czekało go kilka tygodni podróży. Wziął uzbrojenie, którego używał podczas swojej pierwszej bitwy, podziękował Bogom i ruszył w drogę.
Imię: Łapa Jaguara
Bohater: Saurus Scar Veteran
Broń: Maczuga
Zbroja: Lekka Zbroja + Tarcza
Dodatek: Kolce na broni
Łapa urodził się w małej wiosce gdzieś głęboko w dżungli. Od małego charakteryzował się niesamowitą siłą. Równieśnicy zwyczajnie się go bali. Pewnego dnia gdy armia króla maszerowała walczyc z najeźdzcą przechodziła przez wioskę Łapy. Odrazu zauważyli jego ponadprzeciętne zdolności, i postanowili, że nadaje się na żołnierza. Łapa był przeszczęśliwy, pożegnał się z rodziną, wziął swoją maczugę i ruszył z wojskiem. Na polu bitwy odtrzymał tarczę i zbroję. Wykazał się tam niesamowitymi umiejętnościami i został odesłany do stolicy, gdzie miał stawic się przed weteranami słynnymi w całym kraju. Ci zauważyli, że Łapa ma potencjał by stac się jednym z najlepszych wojowników w całym kraju. Po latach szkoleń miał stawic się u nich ponownie. Dali mu oni zadanie, idź na Arenę, która odbywa i się w Karak Varn i rosławiaj nasze państwo. Jeśli polegniesz, wszyscy o Tobie zapomną. Jeśli jednak zwycięższych, dostaniesz tytuł weterana i będziesz jednym z ważniejszych dowódzców w kraju. A potomkowie będą pamiętac o Twoich czynach. Łapa przyjął misję z honorem i zaczął zbierac się do drogi, bo czekało go kilka tygodni podróży. Wziął uzbrojenie, którego używał podczas swojej pierwszej bitwy, podziękował Bogom i ruszył w drogę.
Ostatnio zmieniony 18 sie 2008, o 18:00 przez Chmuruś, łącznie zmieniany 1 raz.
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Miejsc jest pełno bo jeszcze 20. Boję się że chyba nie będzie pełnej obsady. Nie wiem czy nie zmniejszyc do 16 uczestników klasycznie.
Zobaczymy, poeksperymentować zawsze warto, pozatym półtorak, to chyba bardziej obniżać bedzie inicjatywe niż celność, ale nie wiem jak Mur to wszystko po ustawiałKokesz pisze:
Coś nie wróżę Tullarisowi sukcesu. Z takim zestawem nie zdziwiłbym się, gdyby miał problem z trafieniem przeciwnika.

Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."