Strona 2 z 5
: 5 wrz 2008, o 19:39
autor: Torres
A mi się pomysł bardzo podoba.
Jasne, że plastik is fantastik ale pomyślcie.
Gdyby dodał nieco normalnych bitsów (głowy, jakieś dodatki) i pomalował je lepiej to naprawdę mogłoby to nieźle wyglądać.
: 5 wrz 2008, o 19:49
autor: Kefas
no jeszcze trochę i GW zacznie wypuszczać modele ze styroduru albo z papieru, jak to ktoś już wcześniej wspomniał...
jak dla mnie kupa i strata czasu...
: 5 wrz 2008, o 20:17
autor: GraveDigger
Oświeciło mnie, dostrzegłem wielką zaletę takich modeli... a mianowicie: rozgrywka takimi figsami może stać się o wiele bardziej realistyczna i ciekawa. Przykładowo: Orczas z miotaczem ognia strzela do oddziału Marinsów, zamiast bawić się we "wzorniki w kształcie łezki" i kości wziąć dezodorant, zapalniczkę, machnąć płomieniem po marinsach i wtedy zastanawiać się ilu zeszło, tak samo w przypadku ostrzału artyleryjskiego, walnąć petardę w środek oddziału, i od razu będzie wiadomo ilu nie żyje a ilu nie ma raczek albo nóżek

Na wiele sposobów można by się wyszaleć grając takimi figsami;]
: 5 wrz 2008, o 20:23
autor: Piotrax
Rispekt dla gościa że mu się chciało. Niektóre wyglądają cąlkiem ok ( dred battle suit czy jak tos ie zwie) te bardziej ludzkie raczej pokraczne. Napewno elpiej tak niż proxy z papieru czy coś. No ale cała armia to tak biednie troche. To co najbardziej mnei razi to podstawki. Mógł je z plasticardu wyciąć albo kupić gw po prostu a nie ze styropianu takie brzydkie robic.
GD świetny pomysł

posiedziec z kumplem tydzien, prorobic takie figsy i potem przy zaopatrzeniu w petardy itp iśc na bitwę. Miodne by to było

: 6 wrz 2008, o 08:54
autor: Rapta
Piotrax pisze:
GD świetny pomysł

posiedziec z kumplem tydzien, prorobic takie figsy i potem przy zaopatrzeniu w petardy itp iśc na bitwę. Miodne by to było

To jest dopiero starta czasu. Meczyc sie przez tydzien, zeby potem wszystko zniszczyc

: 6 wrz 2008, o 09:06
autor: Raptor
zallllllll
: 6 wrz 2008, o 09:45
autor: SlanesH
szkoda czasu ktory na to zmarnowal
: 6 wrz 2008, o 10:30
autor: GraveDigger
Raptaparat pisze:Piotrax pisze:
GD świetny pomysł

posiedziec z kumplem tydzien, prorobic takie figsy i potem przy zaopatrzeniu w petardy itp iśc na bitwę. Miodne by to było

To jest dopiero starta czasu. Meczyc sie przez tydzien, zeby potem wszystko zniszczyc

No nieby strata czasu... ale jaki ubaw

: 7 wrz 2008, o 12:21
autor: raf
Ciekawostka - koleś usuwa niepochlebne opinie w swojej księdze gości...
: 7 wrz 2008, o 14:35
autor: Arghal

Ciekawe czemu co ?

: 7 wrz 2008, o 14:50
autor: Tomash
Bardzo słabe wycinanki.
: 7 wrz 2008, o 19:32
autor: szafa@poznan
ale jesteście burasy
Gościu sie namęczył, z tego czy innego powodu (nie mial kasy na armie? Lubi to? To jego hobby?), a wy nie dośc że zbuzgaliście go tutaj, to jeszcze 2 mądralów postanowiło zasrac mu księge gości...
Wiecie co, to teraz sobie pomyslcie że Was tak samo traktuje spora część "rycerzy" - jeżdża na grunwald, naparzaja sie prawdziwymi mieczami, a warhammerowcy to dla nich najgorsza zaraza i banda dzieciaków, żeby nie powiedzieć ciot siedzących w cimenj piwnicy z okularami jak denka od słoiczków a potem wykłócający sie przy stole "mój pamperek jest lepszy niż twój!"
To jest dopiero żal.pl.
: 7 wrz 2008, o 19:53
autor: Kosa
nie no, wole grać z czymś takim niż z kartonikami
ale to jest fajowe:
http://www.pawelandrys.wolsztyn24.pl/toho/toho81.jpg
: 7 wrz 2008, o 19:56
autor: Arte
;oooooooo modelował to jak siedział na tronie czy co?
: 7 wrz 2008, o 20:00
autor: szafa@poznan
jakimi turniejami?
byście sobie chociaż poczytali po co koles to robi i dlaczego...albo wywiad obejrzeli.
Gościu w życiu na żadnym turnieju nie był, jest typowy maniak-zapaleniec świr który robi sobie styrodurowe rekonstrukcje konkretnych bitew i sytuacji - helmowy jar, star łorsy, klimaty japońskich godzilli i takie tam...
Jak dla mnie - mega szacun dla kolesia.
i mega lol z jakiegoś bystrzaka który w księdze gości pisze "jak ty tym grasz na turniejach..."

: 7 wrz 2008, o 20:03
autor: Kosa
zle to nie jest, tylko po prostu troszke śmiesznie wygląda dla nas.
Ale np. ma bardzo fajne modele okrętów, trzeba przyznać.
Ale tez jakby mi ktoś pryzszedl z takimi figurkami i chcial zagrać to bardzo chętnie, wszakże to taki naprawde dobry prox i wszystko wiadomo co jest czym.
Dla mnie gość też ma szacun.
: 7 wrz 2008, o 20:08
autor: szafa@poznan
nie oceniaj tego z punktu widzenia battlowca, tylko zrozum - ten koles nie jest battlowcem!
Gościu odtwarza literacko-komiksowo-bitewniakowe historie, rekonstruuje bitwy...w wywiadzie wprost mówi że nie ma kasy by rzeźbic to z masy modelarskiej. Fakt, na ta kolekcje wydał pewnie z tysiaka albo dwa - jaka armie miałby za ta kasę? Chaos na 4 koła? Toż to smiech w porownaniu do jego tysiąca figur jakie posiada...gościu trzaska ich średnio 250 na rok.
Poza tym - z całym szacunkiem - na DMP widziałem tak osrane kupy (nazywane niewiedziec czemu "armiami") że to co ziom prezentuje to poziom prawie że golden daemona... I 100X bardziej wolałbym cos takiego na turnieju spotkać (pośmiałbym sie, pogadał, poogladał z zaciekawiniem) niż armie które zdarza mi sie spotykać (zaraz wyszukam moje ulubione zdjecie z bitwy z VC rok temu).
: 7 wrz 2008, o 20:12
autor: Arghal
Nie no... to to już był szczyt

Bez przesady... tak się ośmieszyć... rozumiem... robienie figurek z modeliny... ale to ?
P.S ... Modelina to też nie najlepszy materiał

: 7 wrz 2008, o 20:19
autor: szafa@poznan
o, znalazłem - to tak przy okazji żalowych figur - podchodze do stołu, zaczynam wyjmowac moje paskudne po paskudne ale jednak figury chaosu...gosciu po drugiej stronie podchodzi, stawia na stole walize narzedziową, otwiera ja, przechyla...
http://img98.imageshack.us/img98/2213/img0151lr0.jpg
http://img98.imageshack.us/img98/2213/i ... eb110d.jpg
Połowy figur nie było, same podstawki.
Z całym szacunkiem - wolałbym styrodurki.
Szafo drogi, dawaj linki jeśli obrazki są takie duże/szerokie.
: 7 wrz 2008, o 20:19
autor: Kosa
@szafa poznańska
no wlaśnie, daltego śmieszne jest to dla battlowców, którzy UŻYWAJĄ

orginalnych figurek etc.
ale z innego punktu widzenia to naprawde jest fajne i nie rozumiem też tego oburzenia jakie on wywoluje. Nie podoba się? Nie oglądać i napisać, że się nie podoba i tyle, a nie bluzgać...
Koleś ma hobby, my też jestesmy hobbystami,a przyklad z Grunwaldem i rycerstwem jest bardzo trafiony.