Ethereal Creatures
Moderator: misha
Ostatnio na turniejach rzadko widuję te jednostki (chodzi o duchy - przyp. moda). Czym to jest spowodowane? Najczęściej słyszę odpowiedzi typu "bo w tej edycji armie są bardziej magiczne"... Czy mozecie mi podać przykład jaka armia jest bardziej magiczna?
1 rzecz, którą zauważyłem to kolesie na mountach zaczęli brać SOM zamiast GW i czyzby to był powód dla którego nie brać jednostek eterycznych?
Jednostki te maja bardzo dużo zastosowań Najlepsze myślę jest osłanianie duchami jakiś klocków przed ostrzałem.
Banshee faktycznie jakoś nie jest rewelacyjna i wolę zamiast niej cannona.
Ja osobiście czasem biorę jako special właśnie duchy 2x10BK i fell baty. Duchy na niektóre armie moga okazac się skuteczna np DE, Imperium (choc w nowym to troche gorzej), O&G, Breta i chaos khorna
Ale na niektóre to rzeczywiście strata punktów np skaveny, WE...
Ogółem chciałbym sie od was dowiedzieć czy warto je brać
1 rzecz, którą zauważyłem to kolesie na mountach zaczęli brać SOM zamiast GW i czyzby to był powód dla którego nie brać jednostek eterycznych?
Jednostki te maja bardzo dużo zastosowań Najlepsze myślę jest osłanianie duchami jakiś klocków przed ostrzałem.
Banshee faktycznie jakoś nie jest rewelacyjna i wolę zamiast niej cannona.
Ja osobiście czasem biorę jako special właśnie duchy 2x10BK i fell baty. Duchy na niektóre armie moga okazac się skuteczna np DE, Imperium (choc w nowym to troche gorzej), O&G, Breta i chaos khorna
Ale na niektóre to rzeczywiście strata punktów np skaveny, WE...
Ogółem chciałbym sie od was dowiedzieć czy warto je brać
-
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 150
1. spotykasz WE i duchy wszelkiej masci to pkty wyrzucone w bloto
2. banshee juz nie trzyma smoka przez wiecznosc i nie ma juz proximity
2. banshee juz nie trzyma smoka przez wiecznosc i nie ma juz proximity
-
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 150
tylko ze jak zagrasz z WE z ktorymi i tak masz ciezko bez 200pktow na turnieju to nie jest wesoloNo dobra WE i skavy faktycznie strata punktów na duchy ale na inne armie?
jest b. duzo WEPrzecież na stołach nie ma samych WE i skavów
byle pocisk ja zabija i do tego skavy sobie z niej nic nie robia...A banshee nadal trzyma giganta i na skavy jak dojdzie niezestrzelona z latarek to będzie również groźna:)
- Inkwizytor
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 176
- Lokalizacja: Zad Trolla; Koszalin
Wychodząc z takiego założenia to sięokaże że niczego nie warto wystawiać-bo na BK są działa, na nietopyrze jest storm banner a na wampiry jest killing blow IMO dlatego rzadko wida erotycznych ponieważ graczom się nie chce kombinować.
A tak abstrahując-czy w VI ed. tylko ja wystawiałem bat swarmy?
A tak abstrahując-czy w VI ed. tylko ja wystawiałem bat swarmy?
Niedługo zaatakuje nas kosmiczna lejąca się galaretka.
A i tak wszyscy zgnijemy w kobiałce
A i tak wszyscy zgnijemy w kobiałce
W krasiach nawet nietrzeba obrunowanych maszyn, przecież takie duchy to się na klockach posypią.
bless wystwial swoje toperze... i kilka inny osob z tego co widzielem tez.
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
Akurat wg mnie na twoje krasie to duchy są dobre:)TomCio pisze:W krasiach nawet nietrzeba obrunowanych maszyn, przecież takie duchy to się na klockach posypią.
Bo nie bierzesz full maszynek i wolisz mieć nieobrunowane bolce bo są tanie
A 1 czy 2 klopy z 4 duchami nie dadzą sobie rady bo zawsze coś zniesie
A na jakiego grzyba ja mam ci wbijać się w twoje klocki? Dla hostów najlepszym celem w dwarfach są thundererzy
bilans rekordów:
- zero jedynek rzuconych na 52 kości
- 10 gołych szkielich łamie 25 pełnych gobosów od frontu
- driady zadają BK 21 ran na 28 ataków, po czym BK sejwują wszystko na 3+
- 7/8 sejwów zdanych na 5+
- jedna trójka rzucona na 10 kości (reszta to 1 i 2)
- zero jedynek rzuconych na 52 kości
- 10 gołych szkielich łamie 25 pełnych gobosów od frontu
- driady zadają BK 21 ran na 28 ataków, po czym BK sejwują wszystko na 3+
- 7/8 sejwów zdanych na 5+
- jedna trójka rzucona na 10 kości (reszta to 1 i 2)
Mi wystarczy obrunowana klopa i cannon, a maszynki sie da tak zasłonić, że w nie niewpadniesz.Akurat wg mnie na twoje krasie to duchy są dobre:)
Bo nie bierzesz full maszynek i wolisz mieć nieobrunowane bolce bo są tanie
To jakbym widział, że są zagrożeni to bym napewno coś z tym zrobił, niemartw sięA na jakiego grzyba ja mam ci wbijać się w twoje klocki? Rolling Eyes Dla hostów najlepszym celem w dwarfach są thundererzy
- Christos
- Kretozord
- Posty: 1590
- Lokalizacja: FKCC, sekcja Gdańsk Południe, oddział Zakoniczyn (na emeryturze)
Główną zaleta banszi i duchów jest eteryczność, a nie ma co ukrywać że faktycznie w cholerę od magicznych ataków się porobiło. WE, Szczury, Krasnale. To nie wszystko. Bretka ma grali, VC mają wightsy, HE magów
Już nie jest tak sielsko jak kiedyś (i dobrze bo grał głównie WE póki co
Już nie jest tak sielsko jak kiedyś (i dobrze bo grał głównie WE póki co
- Inkwizytor
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 176
- Lokalizacja: Zad Trolla; Koszalin
Jakby nie patrzeć-każda armia ma coś, co załatwi erotycznych Więc takie gdybanie teżtrochę jst bez sensu-element losowości jest ważny w tej grze i nic na to nie poradzimy,a IMO duchy czy Baśka to nadal dobre jednostki (może Baśka trochę mniej, ale nadal potrafi namieszać).
Niedługo zaatakuje nas kosmiczna lejąca się galaretka.
A i tak wszyscy zgnijemy w kobiałce
A i tak wszyscy zgnijemy w kobiałce
Ja się bez bicia przyznam, że mało kiedy spiryty używam, ale to może z tego powodu że najczęściej z dwarfmi i leśniakami gram. Ale przyznam, że miło jest gdy 3 bazy przytrzymają kloc realmów i zambi złamią je od boku .
Co do baski to pisałem już w osobnym Topicu, że ją zawsze biorę bo zawsze mi sie zwraca.
Co do baski to pisałem już w osobnym Topicu, że ją zawsze biorę bo zawsze mi sie zwraca.
Na poczatku 6 edycji magiczne ataki mialy tylko maszynki skavenskie (choc zanim nie wyszedl podrecznik do tychze to chyba nawet szczurki nie mialy) i krasnoludzkie z odpowiednimi runami, oraz BK. Potem pojawila sie bretka ze swoimi gralami i bohaterami z magicznymi mieczami. Potem pojawily sie Daemonic Legion, doszly do tego WE. A to sa armie ktorych na turniejach jest akurad bardzo duzo, dlatego tez z kazdym kolejnym podrecznikiem w ktorym byly jednostki z magicznymi atakami eterykow robilo sie coraz mniej. Teraz jeszcze zlikwidowano proximity. Dlatego tez branie eterykow na turniej w obecnym battlu jest totalnie nieoplacalne.
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
DLa mnie jako mrocznego elfa to strasznie denerwująca jednostka, ale to pewnie znowu przyklad mojej fobbii związanej z VC
W sumie pamiętam turnieje jeszcze 6ed. banshee praktycznie każdy gracz VC miał w rozpisce, sporo ludzi miało także duchy. A teraz ? Widze, 15 bk (albo i 2x tyle) + fasty i jakieś szkielety.