Bratka 2313pkt

Poczytaj jak słaby i dziurawy jest dany pomysł na armię, zanim nie przyniesie on wygranej na następnym masterze.

Moderatorzy: Yudokuno, PAWLAK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Hero_Lord
Chuck Norris
Posty: 374

Post autor: Hero_Lord »

Erranci muszą mieć muzyka, ogólnie bez EB są słabi, szczególnie w takich ilościach. Realmi za 4 pkt więcej maja 1+ws, i 1+ld i do tego nie maja impetu. Jak miałbym grać na tylu errantach to zrobił bym z tego EW.

Awatar użytkownika
KOOBA.84
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 166
Lokalizacja: Poznan,Strefa Zero

Post autor: KOOBA.84 »

Niekoniecznie dobry tok rozumowania. Erranci to nadal swietne, tanie rycerstwo, ktore mozna wystawiac w duzych masach, dzieki czemu z latwoscia nadrabia braki wzgledem lepszych rodzajow konnych bretonczykow :) Szczególnie cenna zaleta jest ignorowanie feara i terrora w szarzy, czym nie moga pochawlic sie "lepsi" Realmi.

Nie wystawiajac chlopakow w EW, nie robimy z nich bezmyslnych pseud-khornitow lecacych z wywieszonym ozorem do byle napotkanego wroga. Impetous przy Ld7 jest zdawalne, nie mowiac juz o Ld9 z genrala.

Co nie zmienia faktu ze, rzeczywiscie przydałby sie jeszcze jakis oddzialik do kontroli kluczowych oddzialow twojego rycerstwa - Yeomani w wersji minimum na przyklad.
bo tak. :lol:

Awatar użytkownika
Gregor
Chuck Norris
Posty: 402
Lokalizacja: Ósma bila

Post autor: Gregor »

KOOBA.84 pisze:Niekoniecznie dobry tok rozumowania. Erranci to nadal swietne, tanie rycerstwo, ktore mozna wystawiac w duzych masach, dzieki czemu z latwoscia nadrabia braki wzgledem lepszych rodzajow konnych bretonczykow :) Szczególnie cenna zaleta jest ignorowanie feara i terrora w szarzy, czym nie moga pochawlic sie "lepsi" Realmi.
Dokładnie teraz na turniejach jest bardzo dużo demonów i VC więc się przydają.A jeżeli biorę errantów zamiast realmów to mam 1 oddział więcej :wink: .
KOOBA.84 pisze: Nie wystawiajac chlopakow w EW, nie robimy z nich bezmyslnych pseud-khornitow lecacych z wywieszonym ozorem do byle napotkanego wroga. Impetous przy Ld7 jest zdawalne, nie mowiac juz o Ld9 z genrala.
Nie mówiąć już ile przeciwnik ma pkt za sztandary.

KOOBA.84 pisze: Co nie zmienia faktu ze, rzeczywiscie przydałby sie jeszcze jakis oddzialik do kontroli kluczowych oddzialow twojego rycerstwa - Yeomani w wersji minimum na przyklad.
Wrzucił bym ich do rozpy ake niestety nie mam fxsów yeomenów :oops:

Awatar użytkownika
pelzak
Falubaz
Posty: 1195

Post autor: pelzak »

Gregor pisze:Nie mówiąć już ile przeciwnik ma pkt za sztandary.
Nie dawanie muzyka i sztandarow uwazam akurat za slaby pomysl, bedzie slabo jak trafisz na krasnale lub imperium ktorzy nawet z Twoimi killami beda miec wiecej CR.

Pozdrawiam
Pelzak

Awatar użytkownika
Gregor
Chuck Norris
Posty: 402
Lokalizacja: Ósma bila

Post autor: Gregor »

Co do krasi to masz racje ale wtedy nie będe cisnoł na pałe tylko większe odziały zostawie na koniec.Ale co do imperium to te 6 będą walić po czym innym niż po klockach.

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

mam za soba narazie kilka testow domowych i 2 lokale bretonia:
1)male lance errantow maja potencjal-nadaja sie do bawienia w podchody z jakimis fastami czy innymi 5tkami rycorzy.
EB jest taki se-mnie troche przeraza wtedy ich udupienie-> przy frenzy przynajmniej wiem jak sie ustawiac
6tki z muzykiem i cavalierem sa tanie,maja rzadek;
sztandar to juz raczej zbytek-zwykle na takie bajery juz nie ma punktow.
2)yeomeni sa rewelka->zawsze jakis luk,nie panikuja rycerzy...szybkie,tanie
w sam raz do kluczowych zasloniec/przekierowan.do tego sa fastem-> w zasadzie chyba niezbedna jednostka w kazdej armii.
3)EW jest dziwny...slabo fluffowy,ma tyle samo plusow co minusow...no i tam erranci w zasadzie z automatu leca na pale
a przegranie manewrow zle wrozy.

ODPOWIEDZ