Pomagamy :D

Bania · Post autor: **Bania** » 31 gru 2008, o 14:52

Po pierwsze to servery angielskie i ze zwyklego szacunku do osob trzecich ktore wybraly taki server ze wzgledu na jezyk wybieram nazwy w jezyku angielskim.
Dystans do gry to dla mnie kwestia nieprzejmowania sie wynikami samej gry i rozsadne jej dawkowanie.
Jednak jak juz gram to traktuje to troche jak papierowego roleplaya i klimat stawiam na 1 miejscu.
Grajac na zwyklych serverach spotkałem np takie rozmwy na regionalnym czacie:
Ruchacz: szybciej kur** wracac tu pizd*** zaje***
Fiutxyz1672: Ssij p***
Naugrim: English please.

Zrobilo mi sie wstyd, zal tego Naugrima i wrocilem na servery RP

Robak · Post autor: **Robak** » 31 gru 2008, o 16:10

Dlatego wlasnie sa rozne serwery zeby ludzie nie narzekali

A niektore nazwy polskie sa calkiem smieszne np farfocelek - shaman

Christos · Post autor: **Christos** » 31 gru 2008, o 17:36

A mi nie chodzi o polskie nazwy.

Chodzi o wulgaryzmy Scimi. Trochę kultury, kurwa

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 1 sty 2009, o 13:30

Kultura kulturą - nie wyzywam nikogo na chacie

Nie bądźmy świętsi od papieża. Uważacie, że te Szparki, Piczki i inne w tym stylu nazwy to lepsze są ?? Ork to ork i orki są toporne i wulgarne

Christos · Post autor: **Christos** » 2 sty 2009, o 00:37

Scimitar pisze:Uważacie, że te Szparki, Piczki i inne w tym stylu nazwy to lepsze są ??

Nie uważamy.

Uważamy że są tak samo debilne jak inne tego rodzaju.

WetNurse też mnie wkurza.

ZiMny · Post autor: **ZiMny** » 2 sty 2009, o 04:30

Christos trochę luzu

To tylko gra. Jestem członkiem dwóch Gildii , jedna na serverze RP - Ravens i druga na serverze Core - Rozkurwiacze i szczerze Ci powiem że obie Gildie prezentują ten sam poziom jeżeli chodzi o kulturę

Zresztą większość osób która nazywa się "Piczka" "Kutas" itp. to bachory , które chcą zostać zauważone , być w centrum zainteresowania i takie tam.

PS. Dzisiaj na K8P w T2 bardzo fajnie się broniło Twierdzy Christos i mimo , że częściej gram na Azgalu to różnica populacji wcale nie jest tak odczuwalna.

PS 2. Powie mi ktoś wreszcie jak krok po kroku ustawić sobie ten avatar z postacią na forum , zainastalowałem Curse Clienta , jest aktywny jak włączam/wyłączam WAR-a "Cursed Profiler Saved" i takie tam a postaci na stronce War Db nadal nie ma. Oco Kaman ??

Pozdrawiam.

Christos · Post autor: **Christos** » 2 sty 2009, o 11:06

ZiMny pisze:Zresztą większość osób która nazywa się "Piczka" "Kutas" itp. to bachory , które chcą zostać zauważone , być w centrum zainteresowania i takie tam.

Jakbym zobaczył gildie o nazwie "Rozkurwiacze" to też bym pomyślał że to bachory.

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 2 sty 2009, o 11:27

Christos pisze:
ZiMny pisze:Zresztą większość osób która nazywa się "Piczka" "Kutas" itp. to bachory , które chcą zostać zauważone , być w centrum zainteresowania i takie tam.
Jakbym zobaczył gildie o nazwie "Rozkurwiacze" to też bym pomyślał że to bachory.

Bachory takie starsze po 20ce

Artein · Post autor: **Artein** » 2 sty 2009, o 13:30

Moim zdaniem można mieć i 40 lat i nadal być bachorem.

Gelo · Post autor: **Gelo** » 4 sty 2009, o 13:13

Nie wiecie jak moge zmaxowac renown jaki zdobywam? Bo ludzie na scenariach mają 800,900 a ja 300-400 a byliśmy w tym samym teamie...

Christos · Post autor: **Christos** » 4 sty 2009, o 13:52

Są taktyki które dają Ci więcej renowna (bodajże tylko 5% ale zawsze coś).

Post autor: **Tomash** » 4 sty 2009, o 16:18

Zabijać jak najwięcej przeciwników

ZiMny · Post autor: **ZiMny** » 4 sty 2009, o 18:57

Zabijać jak najwięcej przeciwników Wink

A wcale że nie

Przy obronie Twierdzy dostajesz tyle INF + Renowna , że głowa boli.

Nehan · Post autor: **Nehan** » 4 sty 2009, o 19:46

ja na open rvr nie chodzę, nie lubię mieć 1 klatki na minutę

Bania · Post autor: **Bania** » 4 sty 2009, o 19:57

open rvr to jedyna fajna rzecz od 40 levelu... gram na blueconnect i mi nie klatkuje

Mate · Post autor: **Mate** » 4 sty 2009, o 22:30

Nie chodzi nawet o ducha warhammera, ale o przyzwoity język...

Na Karak Azgal gra kilku takich - Wykurw, Szaraszpara, jakis WL z kotem Rozkurwiacz... Wybaczcie, ale dla mnie to kompletny brak poziomu.

Pozdrawiam wszystkich dbających o poprawność i kulturę języka

Gelo · Post autor: **Gelo** » 4 sty 2009, o 23:02

Zawsze będą tacy, jak zwykle jest to konflikt klimat vs reszta ;p

Christos · Post autor: **Christos** » 4 sty 2009, o 23:52

To nawet nie do końca chodzi o klimat. Bardziej o kulturę. Jako taką.

ZiMny · Post autor: **ZiMny** » 5 sty 2009, o 01:03

Świat Warhammera jest światem brutalnym , przepełnionym agresją , wojną ( co najważniejsze ) oraz przemocą. Więc nie wiem kto dał wam prawo do pouczania innych , ale wg. mnie jeżeli dbamy jako tako o realia tej gry to dla przykładu.

Orkowie to prymitywna , wulgarna rasa nie opierająca się na wyszukanej technice , jedyne co te wielkie zielone kreatury potrafią to niszczenie , palenie , bicie itp. Wulgarność objawia się tam każdego dnia. Nic dziwnego , że Orcza Matka chcąc wzbudzić szacunek bądź strach innych małych Orków nazwała swojego Bohatera Ssijciemi lub Dupołamacz itp. Tak więc skoro chcecie zrobić z Orków wyszukanych intelektualistów , czytających opasłe lektury każdego dnia to proszę bardzo. Możecie próbować , w imię poprawności języka , kultury.. Ale powinniśmy potrafić oddzielić prawdziwy świat od stworzonego , lub w tym wypadku wirtualnego. Wiem , że to co podałem to tylko przykład dotyczący jednej osoby , lecz z skądś argumenty trzeba czerpać.

Mate @ Nie wiem po co ciągniesz ten offtop ale może warto skończyć , poglądy są bardzo różne w tym temacie tak więc proponuje otworzyć nowy topic pt. "Poprawność językowa , a realia Warhammera" Bo ja ten świat bardzo lubię i gdyby faktycznie w nim panowała dobra kultura to ten system musiałby zmienić nazwę

A poza tym przypominam jeszcze raz temat ma nazwę "Pomagamy" a Ty nie pomagasz w ten sposób nikomu. No Offence , bo nic do Ciebie nie mam.

Serdecznie Pozdrawiam

Post autor: **Tomash** » 5 sty 2009, o 08:58

Zimny, jest różnica pomiędzy humorystycznie prymitywnymi nazwami orków jak "Burszuje" a dresiarsko-żenującym "Ssijciemi". Jeśli nie dostrzegasz tej różnicy, to może faktycznie zamiast grać w WARa powinieneś skończyć gimnazjum i tym razem dla odmiany przeczytać wszystkie lektury? Z tego co widzę czytanie w ogóle źle Ci się kojarzy, ale uwierz mi - pomaga i rozwija. Pozwala odróżnić dresiarzy i elomłodzież od traktowanych z przymrużeniem oka jaskiniowców, na ten przykład.