Border Princes

PiotrekN pisze:Skrzydełka z Zvezdy to równo 2/3 wysokości i szerokości normalnego skrzydła, trochę komicznie by to wyglądało

Niekoniecznie, możnaby je dość łatwo wydłużyć, zresztą raczej nie ma czegoś takiego jak "podręcznikowy" rozmiar husarskich skrzydełek

Te eldarskie nie dość że mają inny rozmiar to kształt też niezbyt podobny, a według mnie prezentują się srogo

Gdyby to miała być husaria np. do historicala to inna sprawa.

Trochę WIP'ów:

Kossarzy:





Pistoliersi:



Frost Mage Gniewomir:



Nie wiem jeszcze co z niego zrobię, pewnie jednego z Winter Sun Knights:



Wykałaczkowy teren

oh jak ja bym chciał na taki ładny kislev zagrać kiedyś

Fajni "pistolersi", zwłaszcza "kozacy" armia trzyma klimat oby tak dalej !!

To prawda Armia trzyma Klimat Niezbyt mi ten frost mage przypadł do gustu zabardzo przypomina mi gimliego

GarG pisze:To prawda Armia trzyma Klimat Niezbyt mi ten frost mage przypadł do gustu zabardzo przypomina mi gimliego

Z tym, że to jest kawał chłopa

To jest WIP poza tym, będzie miał jeszcze wielką futrzaną czapę i coś się jeszcze wymyśli

Moim zdaniem jest jeszcze jeden problem... Nie podoba mi sie ten lancer gdyz tak naprawde ani troche nie jest podobny do poskiego husarzysty...

Zdecydowanie nie przypomina tego:
http://www.youtube.com/watch?v=dMeGqJje ... re=related

Husarzyści nie byli puszkami dlatego moim zdaniem nie nadają sie do tego Imperialna kawaleria.

Turaj masz zbroje husarzysty:
http://img48.imageshack.us/img48/9801/z ... kiezl7.jpg

Według mnie najlepiej pasują do przeróbki Pistoliersi z Empire. Natomiast ekwipunek ( lanca i tarcza ) od Errantów z Bretoni. Dotego troche GS-u by zrobic płaszcz z skóry rysia i dorobic skrzydała (chociaz widziałem gdzies na necie takie skrzydła).

A skąd wziąłeś pomysł, że to ma być polski husarz? Wręcz się starałem, żeby nie był przesadnie podobny

Polecam poszukać 4/5 ed winged lancerów do kislevu oni wyglądaja ja husaria

Ale chyba nie mi? Ja nie chcę husarii

Niestety bedzie Ci bardzo cięzko od tego uciec bo to są własnie te klimaty pozatym twój jeździec nie powinien miec konia z bardingiem gdyz normalnie ich konie bardingu nie mają zrobisz jak uwazasz ja podałem tylko pomysł ja to zrobic.

Jeśli nie czytałes to polecam zabójce demonów tam jest ten klimat dobrze opisany

Niestety bedzie Ci bardzo cięzko od tego uciec bo to są własnie te klimaty pozatym twój jeździec nie powinien miec konia z bardingiem gdyz normalnie ich konie bardingu nie mają

Według fluffu Gryphon Legion czasem używa bardingu. A Kislevscy Knights of the Winter Sun już na pewno.

Jeśli robisz figsy tylko pod fluff by stały na połce to spox ale do gry to tak średnio

Garg, czepiasz sie go...
Klimat swietny! Jeszcze flaszeczki w ręce by sie przydały

GarG pisze:Jeśli robisz figsy tylko pod fluff by stały na połce to spox ale do gry to tak średnio

Jest dokładnie odwrotnie sympatyczny kolego, ja gram na armybooku Imperium, ten stary Kislevski jest do bani.

Jeszcze flaszeczki w ręce by sie przydały

Drugie zdjęcie na tej stronie, pierwszy od lewej

Poza tym nawet jakby grał Kislevem, to nie na każdym turnieju są punkty za wysywig, a nawet jeśli, to za jego brak nie wyrzucają I nie husarzysta a husarz...

klimacior jest ]:-> trza przyznac ale no zoabczymy co z reszta w sesie malowanie ]:-> bo puki do nie zachwycajace

No wiem, że bez rewelacji, to są wszystko WIP'y, niektóre dość dawno temu pomalowane. Konny na pierwszej stronie to póki co mój jedyny w pełni pomalowany Kislevita