Piechota Elfów Wysokiego Rodu :)
Moderatorzy: Albo_Albo, Asassello
Re: Piechota Elfów Wysokiego Rodu :)
z tym że SM padają jak muchy od flamerów i pocisków (zresztą WL też ale troszkę mniej jednak)
też tak samo kotki spadają 
bo chyba flammery strzelajac tez mają magiczny atak?
dlatego SM tutaj są naljepsi.

bo chyba flammery strzelajac tez mają magiczny atak?
dlatego SM tutaj są naljepsi.
- Temple Guard
- Falubaz
- Posty: 1225
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Fajnym rozwiązaniem na pociski magiczne jest talizman dający ward 2+ na ataki magiczne dla postaci i oddziału, ale wymaga on bohatera i nie może on przez to wziąć warda dla siebie, więc jest miękki... tak więc rozwiązanie fajne tylko teoretycznie, bo nie widziałem jakoś tego przedmiotu w rozpiskach.
Gwardia umiera, ale się nie poddaje
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
Wszystko zależy od sytuacji. Ogólnie rozpiski na piechocie się raczej nie sprawdzają. Jeżeli dawać klocuch do trzymania magów to WL spisują się do tego najlepiej bo mogą latać po lesie i są odporniejsi na lekki ostrzał.
Chociaż nie powiem, 12 SM z lionem jest super na VC. Szkoda, że tak szybko giną. Chyba trzeba wystawiać odzialiki po 7.
Temple, ja widziałem ostatnio na turnieju takie rozwiazanie. Noble z lormaster cloakiem. z relacji wynikało, ze sie nie spiał bo z magii i tak obrywały inne odziały. Dodatkowo obecnie niszczące w fazie magii armie nie opierają się raczej na pociskach. A na same skaweny i demoniczne pociski horrorowe chyba nie ma sensu tego brać
Chociaż nie powiem, 12 SM z lionem jest super na VC. Szkoda, że tak szybko giną. Chyba trzeba wystawiać odzialiki po 7.
Temple, ja widziałem ostatnio na turnieju takie rozwiazanie. Noble z lormaster cloakiem. z relacji wynikało, ze sie nie spiał bo z magii i tak obrywały inne odziały. Dodatkowo obecnie niszczące w fazie magii armie nie opierają się raczej na pociskach. A na same skaweny i demoniczne pociski horrorowe chyba nie ma sensu tego brać
nie.RinoWar pisze:Kosa czyli uważasz że SM to najlepsza piechota Hajów ;]
jak dla mnie poziom piechoty to jednocześnie na pierwszym miejscu SM i WL, troche dalej PG.
@ Xet
o tak 7 SM super sprawa, ostatnio mocno pogrywam na 2x7 SM.
Zazwyczaj robią sporo, czasem zdarzy im się zginąć od jakiś skinków czy salwy luków, czasem po prostu się nie da tego zaslonić kawalerią, bądz wystarczajaco zaabserbować strzelców, jednak ich wielka zaleta to koszt, nie jest wielką stratą ich śmierć, zaś narobić mogą naprawde sporo. Ogólnie mi się spisują tak na szkolną ocenę db

a mi nigdy ta 7mka feara nie zda jak przychodzi pieski demonów przyjąć , dlatego wole jeden z LS
Kosa a to nie jest tak przypadkiem że LP daje sv w fazie strzelanie - nieważne czy przeciwko magicznym czy niemagicznym pociskom ? bo na missle to jasne że nie daje : ( (durnota)
Kosa a to nie jest tak przypadkiem że LP daje sv w fazie strzelanie - nieważne czy przeciwko magicznym czy niemagicznym pociskom ? bo na missle to jasne że nie daje : ( (durnota)
ja uzywałem tego talizmanu tylko na akieś ogromne bitwy i spisywał się fantastycznie ogólnie wroga magia nie była w stanie mi nic zrobić, rózwnież dzięki vortex shard 
a co do 7 to kiedyś używalem 7 WL tez się spisywały bardzo dobrze (szczególnie z championikiem na boku, chyba każdy wie jak to działa
)

a co do 7 to kiedyś używalem 7 WL tez się spisywały bardzo dobrze (szczególnie z championikiem na boku, chyba każdy wie jak to działa

z tych tańszych niezastąpiony jest lion standar na piechote, innego raczej nie używam.
Czasem WB na wielkim klocu PG jak ich mam, ale rzadko ich wystawiam w takiej konfiguracji.
Czasem WB na wielkim klocu PG jak ich mam, ale rzadko ich wystawiam w takiej konfiguracji.
jeśli się gra na magi to banner of sorcery musowy, jeśli się gra naporowo piechotą to standard of balance, ogónie HE mają bardzo dobre sztandary, wszystkie, moze z wyjatkiem smoczej szmaty, bo tylko na BSB i poniekąd szmatka co daje reistanca nieco odstaje ale tak czy owak każdy ma swoją wartość.
- Master of reality
- Oszukista
- Posty: 833
- Lokalizacja: Warszawa
Wszystko zależy od przeciwnika
jak wiem że przeciwnik gra na magii to biorę banner of arcane protection ale na turnieje nie bardzo. ale jak przeciwnik odpala ci pierdylion kości na turę to lubię zestaw BoA+amulet of fire+loremaster cloak rozłożony pomiędzy oddziałami.
lion standard lubię ale nie zawsze jest na co go brać IMO bo n WL Sob a na SM nie zawsze mam chorążego
Standard of balance biorę zawsze bo ItP jest genialne no i kasuje frenzy i hate
No i jak gram na arcy to podstawą jest Banner of sorcerry
Warbanner na klocu PG ewentualnie dużym klocku spearów
jak wiem że przeciwnik gra na magii to biorę banner of arcane protection ale na turnieje nie bardzo. ale jak przeciwnik odpala ci pierdylion kości na turę to lubię zestaw BoA+amulet of fire+loremaster cloak rozłożony pomiędzy oddziałami.
lion standard lubię ale nie zawsze jest na co go brać IMO bo n WL Sob a na SM nie zawsze mam chorążego
Standard of balance biorę zawsze bo ItP jest genialne no i kasuje frenzy i hate
No i jak gram na arcy to podstawą jest Banner of sorcerry
Warbanner na klocu PG ewentualnie dużym klocku spearów
Dzisiaj doszłem do wnisku ze na miejsze bitwy (1000 pk.) nie oplaca zakupywac sie dużo sztandarów ( jedna może dwie jednostki)
Ostatnio zmieniony 19 cze 2009, o 17:57 przez Eltharion, łącznie zmieniany 1 raz.
Mówi się trudno i idzie się dalej ...
- Master of reality
- Oszukista
- Posty: 833
- Lokalizacja: Warszawa
ellyrion na DP i lion na Wl wystarcza
W sumie to wyloguj sięEltharion pisze:Wsumie uważam kupowanie DP za marnotractwo pieniedzy taniej kupic SH i załozyć że to DP

Żeby nie było offtopa:
- na Lewki sztandar zawsze, najczęsciej Lion albo Balance
- na DP wg. uznania - Ellyrion, Warbanner, Balance
- na duży (praktycznie niewystawialny) klocek SM, można dać np. MR2
- no i przy czarowaniu trzeba gdzieś upchnąć BoS

Pozdrawiam
Daję sztandary podobnie jak wyżej, jednak nigdy nie daje SoB dla DP, 45pkt to za dużo, a nie zdarzyło mi sie jeszcze w kluczowym momencie nie zdać paniki albo feara.
Piękne w HE jest to, że każdy sztandar jest co najmniej grywalny(oprócz tego za 60pkt, nie pamiętam nawet jak się nazywa) Jak przeglądam inne booki, zawsze patrzę na sztandary i nadziwić się nie mogę, że użytecznych jest tam zwykle 1-2
A piechota jak dla mnie WL>SM>PG
Piękne w HE jest to, że każdy sztandar jest co najmniej grywalny(oprócz tego za 60pkt, nie pamiętam nawet jak się nazywa) Jak przeglądam inne booki, zawsze patrzę na sztandary i nadziwić się nie mogę, że użytecznych jest tam zwykle 1-2
A piechota jak dla mnie WL>SM>PG
- Szrederator
- Chuck Norris
- Posty: 646
- Lokalizacja: Gdańsk-SNOT
jak wystawiacie 7 sm? (w sensie FCG, sam muzyk,sztandar i muzyk itp.)