Blood Knights - warto czy nie?

[MORFI]

No właśnie według mnie to 5 jest w sam raz tylko bez żadnego Wampira z drinkiem bo to tylko wtopa pt bo jak kolega powiedział każdy będzie chciał taki odział zabić a Wampir zanim do walki nie dojdzie to się kisił będzie i na co to . A 5 to da się wmiata manewrować czy psami zastawić obojętnie a jak uda się w coś wjechać to 5 i tak klepie dużo oddziałów grałem nimi z 5 razy już i zginą cały odział może z raz....

[misha]

przeciw jakim armiom grałeś i z jakim sztandarem? 3+ward czy hate

ja swoich malować kończę, grałem na nich 2x, raz StarDragon zrobił z nich sałatkę na challange a drugi raz też z HE ale na Arcymagu i pech chciał, że w 2 overrunie odbili się od swordmasteró. Jak wiadomo pomalowane figurki lepiej walczą, więc czekam aż niebawem zejdą z warsztatu, szkoda mi ich porysować bez uprzedniego lakierowania

[MORFI]

Z Chaosem, Dwarfami , Dark Elfami i zawsze sztandar strigoi ( Hate)

[Gregor]

Jak ty ciśniesz dark elfy i dwarfy blood knightami (jeszcze bez warda) to jesteś jakimś batlowym mother fuckerem albo grasz z jakimiś noobami.

[MORFI]

Takie życie raczej z n00bami nie gram ale kozaki to mnie raczej składają wiec nie wiem

[misha]

zagrałem sobie bitewkę na format Koziołka z Bloodziami przeciwko O&G:) kilka wrażeń.
Mój sklad:
generał 2 level dorabianie batów i wilków, z książką i enchantem na koniu
bsb standardowy biegacz
necro z 2 scrollami na Corpsie
core: 15 ghouli 20 zombi 2x 6 5 psów z championami, drugi corpse cart (oba z Balefire)
spec: 3x baty
rare 5x Blood Knights z kasztelanem ze sword of battle, Royal Standard of Strigoi

orki black big boss +2x NG shaman 2 poziomowi
2x NG 5 pajakow 5 wilkow
2x chucka, lobber i klocek Boar Boyzów, doom diver
kontyngent 9 shadów z championem i 10 warriorów ze spearami

zaczynającemu przeciwnikowi wyszła bardzo ładnie animozja i gobliny z fanolami po ruchu znalazły się może w zasięgu szarży od moich rycerzy, którzy stali bez screena na początku, zaszarżowałem od boku te gobliny i wypuścił fanatyka, na moje szczęście albo i nie zatrzymał się na 5 calu... musiałem szarżować rycerzami na te gobliny i przejechałem po fanolu, 1 rycerz padł, zjadłszy gobliny poleciałem dalej, uleczyłem 1 rycerza i znów był komplet
w składzie O&G za kontyngent byli Shades ale strzelanie marnie im szło, w dalszej części gry Bloodzie dostali ze spear chucki i znów 1 rycerz mniej, rycerze znów musieli szarżować tym razem były 2 cele, 3 bazy snotlingów albo, od boku pakować się w 10 Boar Boyzów z generałem, mieli sztandar Golana ponieważ rycerzy było tylko 4 mogłem zrobić wheela i przejeżdżając 2" przez las dopchać się do orków na świnkach, od tyły zaszarżował ich mój BSB
w magii uleczyłem tego 1 rycerza i grała znów muzyka, 8 ataków od kasztelana i uleczonego rycerza z S5 + 12 ataków od pozostałych z S7 i 10 od koni z S4 +3 od BSB i wszystko z hate, zmiotły oddział orków, niestety musiałem gonić wszystkim, rycerze na frenzy a wampira nie udało mi się powstrzymać, rycerze zatrzymali się na samopas stojącym szamanie który schował się za zniszczonym oddziałem a BSB poleciał 9" w przeciwną stronę
trochę dalej stał oddział NG z kolejnym fanatykiem, tym razem zdali animozję i mój BSB znalazł się w zasięgu 8", 2 fanatyków przeleciało przez bazy Snottlingów zabierając ze sobą 1 bazę w zaświaty, dalej obaj fanole przelecieli przez BSB zmiatając go na dzien dobry, po czym 1 się zatrzymał, a drugi przeleciał przez okaleczony wcześniej przez doom divera oddział Bloodków i zakończył ich marny żywot
reasumując strzał z doom divera i przelatujący fanatyk zjedli oddział, ale gra była sympatyczna, skończyło się 13:7 dla VC w dobrych nastrojach

Po stole fruwało w pewnym momencie 4 fanatyków więc było naprawdę wesoło hehe 3 moich i 1 przeciwnika, jako kontyngent wziąłem 2 27 osobowe klocki nocnych goblinów i 2+1 fanatyków oraz championa.

[Lordzik]

A gdzie jest u Ciebie kontyngent?

[misha]

jako kontyngent wziąłem 2 27 osobowe klocki nocnych goblinów i 2+1 fanatyków oraz championa.

[Lordzik]

Nie doczytałem

[Komral]

Blood Knights to moja ulubiona jednostka grałem dopiero trzy rasy w młotka. Grałem kontra Warriors of Chaos Wyznających Khorna w rozpisce dałem 10 Blood Knights z sztandarem dałem im Baner of the Dead Legion. I powiem tyle robiły większą masakrę niż kosiarka z martwicy mózgu. Do czasu kiedy nie zostali potrąceni przez rydwan z flanki. Zadałem nimi w sumie 1200 punktów na 2000 w armii i w sumie to były jedyne punkty jakie odebrałem znajomemu podczas tej potyczki. ( generał padł mi na samym początku a reszta się sypnęła sama)

[misha]

widzisz znaczące w tym przypadku jest to że:

grałem dopiero trzy rasy w młotka.

jak twój przeciwnik ma podobne doświadczenie to się nie dziwię, że się udało, dodatkowo nie do końca możesz ogarniać zasady więc zawsze jest ryzyko, że coś nie tak wyszło

Grałem kontra Warriors of Chaos Wyznających Khorna

kwestia tego kto zaszarżuje... tobie się udało pierwszemu, well done zjadłeś go, jakby on w ciebie to byś ty leżał, na WoCh Bloodki to dobry deal, ale miło, że widziałeś efekt rydwanu wpadającego w tych rycerzy, bleee złooo

w rozpisce dałem 10 Blood Knights z sztandarem dałem im Baner of the Dead Legion.

ten sztandar to zły deal, ten sztandar dajesz dla 5-7 kawy (i to raczej Black Knights) żeby nawet jak 2-3 zginie to mogli mieć przewagę i zrobić fear outnumber, przeciwko WoCh lepszy byłby Royal standard of Strigoi dający hate, WoCh nie ma strzelania to byłby ok, i mocno przegiąłeś z ilością rycerzy, więcej jak 5-6 się nie opłaca
jednostka kosztuje za dużo do tego co może zrobić, jakby kolega z którym grałeś podstawił ci pod nosy jakieś psy w dobry sposób i dał flee... stary oddział wart ponad 600ptk staje się bezużyteczny, ale widać nie umiał tego zrobić, albo nie znacie jeszcze wystarczająco dobrze zasad (wnoszę po wspomnianej liczbie gier), tak duży oddział to za duże ryzyko.

[MORFI]

No Misha tu słusznie zaznaczył odział warty 1000 pt płynie od dobrze ustawionych psów przeciwnika, ale reasumując swoimi psami też ich możesz zastawić żeby frezy w nich nie zadziałało. I daje się jak już 10 to i tak z regenką na bohaterze i dopiero to się sprawdza. Rydwan to mieli od boku przy dużym rollu na impakty tak to ten odział może ustać od boku z killi i sztandar bsb itp.

[Undead]

Blood Knights są fajni bo mają porządne pierdzielnięcie...ale mają frenzy i to ich najbardziej deklasuje bo jak trafisz na dobrego gracza np.lizardmeńskiego to bedziesz sie tymi blodziami kręcił za skinkami jak gówno w przeremblu

[misha]

no tak, ale skoro już kolega wpisał, że generał zginął to wyobrażam sobie, że czym zastawić Bloodzi to już nie miał od dawien dawna

jak już wiesz, że się nie uda schować od frenzy to zawsze można próbować mieć 2 potencjalne cele do szarży, może któremuś się noga powinie, jest jeszcze Vanhells Dance, ale to kwestia przeciwnika, na ile umie wykorzystać tę słabość jak umie to 480ptk w dupe
spirit hostami screenować można, ale drogi w czorta taki screen hehe, ale nie pada od typowego strzelania

Undead dobre porównanie, już przyswoiłem nowe wyrażenie

[SaperHeart]

Spokojnie będzie nowa edycja i zobaczymy czy rzeczywiście będą tacy średni może zmienią troszkę zasadę Frenzy xD Osobiście uważam, że jest to oddział do mielenia wszystkiego co się rusza. Trzeba się zawsze kierować na jednostki które nam nie uciekną, bądź nie mogą uciekać (np. taka Hydra lub Abominacja u Skavenów itp.) Gra na Blood Knightach jest dosyć ciężkim wyzwanie, ale jest ryzyko jest i zabawa

[Laik]

Uważaj bo zarówno hydra jak i abominacja uciec w reakcji na szarże mogą – zresztą dobry gracz nie będzie się wahał ani chwili jeżeli wystawią się chłopcy przez to na bok.

[misha]

ze szczurami nie mam nic wspólnego, ale czy przypadkiem coś co jest immune to psychology nie może deklarować flee w reakcji na szarżę? (o ile abominacja i hydra są ItP bo nie kojarzę)

[Laik]

Coś co jest ITP nie może dawać flee Abominacja nie jest ITP.(chyba że Cosmo zwałował na Bazyliszku w ostatniej bitwie:). Hydra też nie jest ITP

[Jasif]

Abominacja nie jest ItP.
pzdr

[Komral]

Czemu Baner of the Dead Legion nie jest dobry dla Blood Knights? Przecież dzięki niemu nawet konie maję silę 8 co pozwala zabić łatwo nie wiadomo jak wytrzymałą i opancerzoną jednostkę.