Border Princes

Dodałem do galerii lizardmenów fotki 2 stegadonów i jednego herosa templeguarda (są to stare zdjęcia więc mają tła):

http://wfbpaint.bnx.pl/photogallery.php?album_id=8


Osobiście są pomalowane gorzej niż hipogryf ale i tak mi się podobają

Miło, że czasami ludzie rozumieją jak fajnie jest posługiwać się najtrudniejszym językiem świata (i to ślacheckim językiem ;D).

Wiem jak to jest z tym rozjaśnianiem. Sam to robiłem. Spójrz http://img177.imageshack.us/img177/9691/33889171.jpg ale u mnie to był dzień roboty . Glazing to był czy layeriing, bo jeśli to drugie, to nie dziwię się zmęczeniu

A jakie to techniki bo nazw nie znam niestety:(??

Glazing to z grubsza nakładanie coraz jaśniejszej mocno rozwodnionej warstwy farby na poprzednią delikatnie ciemniejszą.
Layering to nakładanie po prostu kolejnych odcieni na poprzednie. Różnica polega na tym, że Glazing dobry potrafi doprowadzić figurkę do fotograficznej jakości. Layering natomiast zawsze będzie niedokładny. Poza tym glazując farba schnie momentalnie, bo dosłownie należy tylko musnąć powierzchnię, więc szybko nakłada się kolejne warstwy. Layering schnie dłużej i widać wyraźnie przejścia między odcieniami bardzo wyraźnie. Chyba łapiesz, hm?

Bardziej robiem glazingiem ale nie czystym glazingiem.
Aby zachecić do oglądania pare fot umieszczam na forum:

Panie Piotrze - ogromne postępy a pierwszy stegadon jest zawalisty
wreszcie schludnie i czysto

z uwag - kościana broń saurusa chyba za biała, mogła by mieć jakis cień, jednak czaszka wyszła spoko
i drugi stegadon - taki niefajny kolor ma

wiesz co Pietrze jednak tło to fajna sprawa ale jesli jest za bardzo "pstrokate" to powoduje że figurka się w nim topi i nie widać jej konturów... może popróbuj z jednolitym tłem?

Intrygujące podstawki. pokażesz je bardziej od góry?

PiotKęska pisze:strasznie się namęczyłem przy tej żółtej farbie żeby wyszło jako tako jest tam chyba z 12 warstw których nie widać bo pierw wychodziłem z brązu do żółtego a potem żółty rozjaśniałem słowem kupa roboty.

Nie latwiej wyjsc z zoltego i dopiero robic rozjasnienia i cienie? Ta farba ma bardzo slaby pigment, ale to czy warstw jest 12 czy 50 to niestety nic nie znaczy. Nie wiem skad sie wziela tendencja przekladania jakosci na ilosc warstw - to jest totalnie bez sensu.

Tak czy inaczej koniecznie wychrzan te tla - sa okrutne.

Podstawki niestety nie pokaże bo figurki poszły do właściciela, ale jak zrobie to napewno pokaże:)
Co do teł faktycznie cos trzeba z nimi zrobić:D