Border Princes

Ziemko ma rację, że czasami nie chce się komuś przykrości sprawić, ale jak już autor tematu podkreślił nie zraża się i to bardzo ważne. Co do techniki to wszystko zostało powiedziane. Powiem tylko, że wszystko zależy od czasu jaki się poświęca. Ja na pierwszą figurkę poświęciłem trzy dni (oczywiście po około 2 godziny dziennie, a nie cały dzień) i byłem zadowolony z efektu. Wydaje mi się, że najlepiej początkowo wzorować się na profesjonalnie pomalowanych modelach, wychodzi dobrze bo tak robiłem, a moją pierwszą pracę oceniono dość ciepło.

Pozdrawiam i ćwicz nieustannie a efekty niedługo się pojawią ;]

Wiesz Fanatyku ciezko mi powiedziec, czy wole widziec figurki slabo pomalowane czy niepomalowane - nie lubie widoku obu.

Nie zmienia to faktu, ze malo osob zaczynalo od razu od dobrego poziomu (Ci co zaczynaja od dobrego poziomu najpierw po prostu czytaja o technikach i od razu staraja sie je stosowac). Ja dlugo malowalem fatalnie - nie dlatego, ze bylem antytalenciem, ale nie znalem technik - jak je poznalem, zaczalem cwiczyc, az doszedlem do calkiem niezlego - co najwazniejsze zadowalajacego mnie poziomu. (choc troche mnie boli, ze nie rozwijam sie juz malarsko - doszedlem do pewnego poziomu i jakos nie moge skoczyc wyzej - moze dlatego, ze mam wrazenie, ze nie potrzebuje i tyle co mam mi wystarcza)

Takze co moge doradzic jeszcze - maluj i czytaj duzo o technikach - to podstawa. Ogladanie innych prac daje tez duzo wiadomosci - widzisz jak ludzie cieniuja, jak nakladaja warstwy.

A oto owy Skink Priest, o którym mówiłem:

1.Zdjęcie z flashem:

http://img21.imageshack.us/img21/9808/zdjcie1e.jpg

2.Zdjęcia bez flasha:

http://img39.imageshack.us/img39/7919/zdjcie2n.jpg


http://img709.imageshack.us/img709/3581/zdjcie3.jpg


Poproszę o komentarze. Poprawiłem się?


PS. Chyba trochę za szybko oczekuję rezultatów

Jak dla mnie jest poprawa. Nadal utrzymane w klimacie kinder niespodzianki, ale jest rozwojowo.

Kinder niespodzianki?

Kolorystyka odpowiednia.
Farby nałożone dokładniej.
Ładny płaszczyk.
Coraz lepiej stary
Popracuj troszkę nad oczami Priesta i pocieniuj/ewentualnie urozmaić kolorystykę skóry.
Jest progres

Skóra jest pocieniowana. Najlepiej widać to na pierwszym zdjęciu.
Oczy będę poprawiał i ogólnie jeszcze dorobię co nieco z jakiejś masy modelarskiej. Chciałem to zrobić dzisiaj ale mi wszystkie sklepy pozamykali...

Spokojnie. Bez pośpiechu. W malowaniu liczy się spokój i opanowanie ;] Co do obrazka to faktycznie widać poprawę, ale oczy jak sam zauważyłeś nadają się do zmiany. Proponuję zrobić je jak u węża. Białe gałki i pionowa kreska. Nie jestem specem od lizaków, ale gdybym je malował to właśnie tak bym to zrobił.

Tak malowałem zwykłych skinków, których z resztą nie ma co tu pokazywać. Teraz chciałem zrobić oczy trochę inaczej i wymyśliłem takie, ale nie wyszło to najlepiej. Myślę, że zostawię je czerwone ale źrenicę poprawię na taką jaką mówisz Nef.

Żółta kreseczka by pasowała

Skinek na razie czeka na różne dodatki i ostatnie poprawki, a na razie chciałbym wam przedstawić to:

http://img231.imageshack.us/img231/9159/61920389.jpg


http://img231.imageshack.us/img231/3159/44414241.jpg


Nie miałem pomysłu na dziurki w szatach więc zostawiłem je czarne.
Proszę o komentarze

Szczurek czeka na farbki, a ja nie poddaję się i maluję dalej lizaczki. Zaraz wpadnie druga salka...

Na razie tylko skóra. Tylko tyle udało mi się wymalować. trzeba jeszcze trochę poprawić to i owo, ale powiedzcie PROSZĘ jak wygląda na niebiesko wymalowany taki model:


http://img513.imageshack.us/img513/8052/35678372.jpg


http://img682.imageshack.us/img682/9259/17020928.jpg


http://img513.imageshack.us/img513/2922/sssne.jpg

Ostatnie zdjęcie porównalne(?) jest jakiś postęp?
Napiszcie.

druga o wiele ładniejsza, widać, że robisz postępy

Widziałem ja dzisiaj na stole
Nie powiem, bo i dobrze się prezentowała i niezłą mi zawieruchę zrobiła ;/

A jak prezentuje się w niebieskim kolorku hę

Płaszcz na tym szczurze wygląda rewelacyjnie, zapewne sam miałbym problemy z takimi ładnymi cieniami. Brawa !
Czyżbym widział, że ktoś oprócz mnie maluje bez podkładu i otwarcie się do tego przyznaje ?

Co do jaszczeurek to mi się bardziej podoba ta niebieska. Widać coraz większe postępy.

Płaszcz świetny! Naprawdę ładne przejścia aż miło patrzeć. Druga salka też bardzo dobra. Spory postęp. Gratuluje i maluj dalej!

Eeee, co wy dajecie. Z podkładem jest.

Wybacz że Cię rozczaruję Nicponiu, ale szczurek jest pomalowany z podkładem.
Chciałem pomalować tylko płaszcz więc naniosłem podkład tylko na niego. poza tym dziurki w nim są pozostałościami po podkładzie (po prostu zostawiłem je czarne)