Cytując Hitlera - nie ma pierdolnięcia!
A tak na serio:
- 3 spelle na negro to kiepski pomysł, szczególnie, że ma przerzucać kość do periapta jak mniemam
- BSB biegacz rzadko coś faktycznie zabija, lepiej zrobić koksa na koniu albo dać WK pieszego do GG z SoK/GoB i niech straszy
- psów nie lubię w tej edycji, imho lepiej dopompować baty (w tej sytuacji nawet można wywalić summona batów)
- GG do 25
- coach jakoś mi do pieszej rozpiski nie pasuje... wcisnąłbym cannona albo varghulfa jako "twardego fasta"
VC 2350 na Bazyla
On dobrze straszy i gg z nim robią się dość twardzi.Shyym pisze:- BSB biegacz rzadko coś faktycznie zabija, lepiej zrobić koksa na koniu albo dać WK pieszego do GG z SoK/GoB i niech straszy
To jeszcze przetestuje i się zastanowięShyym pisze:- psów nie lubię w tej edycji, imho lepiej dopompować baty (w tej sytuacji nawet można wywalić summona batów)
.Shyym pisze:- GG do 25
25 nie chciałem z dwóch konkretnych powodów:
- jeszcze nikt mi ich nie sczyścił od tak sobie.
-Nie mam 25 nowo edycyjnych modeli z dwórakami
Wiem że Varginson jest lepszy ale chciałem wystawić go pierwszy raz w życiu i pewnie ostatni ,Shyym pisze:- coach jakoś mi do pieszej rozpiski nie pasuje... wcisnąłbym cannona albo varghulfa jako "twardego fasta"
oraz mieć rozpiskę chodzi trochę różniącą się od standardu, a co do cannon'a to dostaje lekkich spazmów na samą myśl.
Tutaj jeszcze pokombinuje.Shyym pisze:- 3 spelle na negro to kiepski pomysł, szczególnie, że ma przerzucać kość do periapta jak mniemam
Pozdro i dzięki.
Wczoraj testowałem rozpe z runepriestem.
Wnioski są bardzo pozytywne, pierwszy raz grało mi się z nim tak przyjemnie.
Ogólnie, BsB zjadł jedne driady na spółkę z kołczem, dwie czarki i fasta.
Kołcz jedne driady i łuki (nie dostał ani jednej rany), fasta, zassał się do kbeków (co zajebiście pomogło na WE )
Wraciaki społowiły 12 łuczników spanikowały jedną czarke, wessały 5 tancerzy i jedne driady.
Jedne ghule wzięły od boku jedne driady , orła i 5 tancerzy. Później były leczone i nie zostały społowione.
Psy, jeden oddział spadł o łejów, drugi wzioł ćwiartke.
Trzy oddziały batów są zajebiste, dużo śmieciowych wystawień i komfort psychiczny z wykrzywianiem.
Co do najbardziej ciekawych momentów to zylion strzał w BsB'ka z hejla 5 łuków na bliskim, 12 na dalekim i dwóch fastów, które przeżył mój fart.
Mega szarży 5 WD od przodu razem z jednymi driadami, 5 WD z tyłu i smoka od boku w gwardie, gwardia się sypnęła ale to był lekki fart który został zrekompensowany przeżyciem BsB'ka. Jak by gg się nie sypnęli a statystycznie by ustali to w tedy ja bym zaszarżował ghulami z lordem i korpsem na tylnych WD i wraciakami w smoka.
Późniejsze osaczenie fasta i czarki przez Bsb'ka 3 i 2 baty.
A jeszcze książka mi się wyczerpała przy drugim użyciu( coś niezwykle niesłychanego od jakiś 20 bitew z runkiem ) ale przynajmniej zabrała ze sobą scrolla.
Bitwa była bardzo przyjemna, a rozpiska prowadziła się komfortowo, dlatego tym właśnie pojadę na Bazyla.
A straciłem jedne baty, gwardie, sztandar, jedne ghule i jedne psy.
A tomek 2 czarki ,dwa fasty, dwie 5 WD, półtora łuków, dwie ósemki driad i orzełka.
Wynik 12:8 dla mnie.
Wnioski są bardzo pozytywne, pierwszy raz grało mi się z nim tak przyjemnie.
Ogólnie, BsB zjadł jedne driady na spółkę z kołczem, dwie czarki i fasta.
Kołcz jedne driady i łuki (nie dostał ani jednej rany), fasta, zassał się do kbeków (co zajebiście pomogło na WE )
Wraciaki społowiły 12 łuczników spanikowały jedną czarke, wessały 5 tancerzy i jedne driady.
Jedne ghule wzięły od boku jedne driady , orła i 5 tancerzy. Później były leczone i nie zostały społowione.
Psy, jeden oddział spadł o łejów, drugi wzioł ćwiartke.
Trzy oddziały batów są zajebiste, dużo śmieciowych wystawień i komfort psychiczny z wykrzywianiem.
Co do najbardziej ciekawych momentów to zylion strzał w BsB'ka z hejla 5 łuków na bliskim, 12 na dalekim i dwóch fastów, które przeżył mój fart.
Mega szarży 5 WD od przodu razem z jednymi driadami, 5 WD z tyłu i smoka od boku w gwardie, gwardia się sypnęła ale to był lekki fart który został zrekompensowany przeżyciem BsB'ka. Jak by gg się nie sypnęli a statystycznie by ustali to w tedy ja bym zaszarżował ghulami z lordem i korpsem na tylnych WD i wraciakami w smoka.
Późniejsze osaczenie fasta i czarki przez Bsb'ka 3 i 2 baty.
A jeszcze książka mi się wyczerpała przy drugim użyciu( coś niezwykle niesłychanego od jakiś 20 bitew z runkiem ) ale przynajmniej zabrała ze sobą scrolla.
Bitwa była bardzo przyjemna, a rozpiska prowadziła się komfortowo, dlatego tym właśnie pojadę na Bazyla.
A straciłem jedne baty, gwardie, sztandar, jedne ghule i jedne psy.
A tomek 2 czarki ,dwa fasty, dwie 5 WD, półtora łuków, dwie ósemki driad i orzełka.
Wynik 12:8 dla mnie.