Border Princes

Z tego co widzę, to potrzebujesz bardziej precyzyjnych narzędzi do wyrzeźbienia w tej masie. Strzelam, że używałeś tylko nożyka do tapet. Jak chcesz, żeby ładnie to wyglądało, musisz trochę przy tym posiedzieć, jak narazie wygląda to na maks 30min rolowania kulek i przylepiania do figurek.

Używaj mniejszej ilości masy.Przesadziłeś troszeczkę przy ogonach,jakbyś wziął połowę z tego co dałeś i ukręcił wałeczek wyszłoby lepiej.Z ładownicami wydaje mi się że sytuacja wygląda podobnie 1/2 materiału.Przy masie nie ma co się spieszyć,robienie hurtowych ilości za jednym podejściem wymaga troszeczkę obcykania w obróbce materiału.Na początek proponuję skupiać się na poszczególnych modelach.Co do beretów,bardzo mi się pomysł podoba i z wykonaniem też nie będzie chyba specjalnych problemów,jedno ale do tego co już widać -odbite linie papilarne.

nom, jeśli zaczynasz się bawić w rzeźbienie to dobrze mieć do tego odpowiednie narzędzia. Na początek wystarczy jakiś nakładacz z główką kulistą z drugiej strony (narzędzie dentystyczne, dostępne chociażby na allegro) i clay shaper (taki pędzelek tylko że zamiast włosia ma ściętą gumkę, popytaj w sklepach dla plastyków). taki zestawik to kwestia nie więcej niż kilkunastu zł, a genialnie pomaga w pracy.

ratling bez podstawki:


uwagi mile widziane!

monk w nowym klimacie:


oceniać!

Bardzo dobrze wyszła ci skóra i szata. Jak zrobisz podstawkę to będzie to dobra ffigurka

Za dużo washa za mało malowania
Myślę że malowanie idzie ci na tyle nieźle że powinieneś darować sobie stawianie wszystkiego na wash i zacząć ćwiczyć rozjaśnienie jak normalny czlowiek
Natomiast całkiem fajna kolorystyka jak na monków

Konwersja ratogra to w ręce to coś w stylu możdzierza :

Malowanie ratogra na b. dobrym poziomie, gorzej ten moździerz.
To działko DoW? Jakby ludzie w swoich armiach takie wystawiali (oczywiście dopasowane klimatem do armii, jak ten krox z działkiem pod pachą) to bym nie miał nic przeciwko dow

Bardzo fajnie wyszedł.
Troszeczkę mógłbyś poprawić moździerz,pazury i kolce na grzbiecie.
Ogólnie gitara.

Ten moździerz skojarzył mi się z moją 40letnią już pralką (w studenckim mieszkaniu to i tak rarytasik ) Też ma taki zarypisty wskaźnik temperatury, też ma rurę też jest srebrna, też okrągła No kolców nie ma na dole I wrzuca się ciuchy od góry

Ładna poza Ogra, Monk ładny. Ogółem to żeś jest oszust, pewnie już dawno świetnie malujesz, teraz tylko lans uprawiasz pokazując w krótkim czasie olbrzymie postępy

trzeba przyznac że coraz lepiej Ci idzie. Monk w tych klimatach jest fajny, ratogr też wyszedł bardzo przyzwoicie.

pomalowany dziś w części "queek zjadacz głów". ale że kolor armii na spaczeniowy kolor nie chciałem robić mu czerwonego pancerza. dałem jeszcze zarys podstawki, nie wiem tylko czy głowa kusznika DE i kraśka wyglądają naturalnie. jak wyszło waszym zdaniem???

Na pewno zbroja zbyt zielona. Mogłeś jednak ją jakoś urozmaicić.

zbroje jako plyty ok ale kolczuge daj normalna... podstawka moim zdaniem marna... ogranicz sie do jednej rasy albo wogole olej glowy... jak masz daj czaszki

Jeśli ma być aż taki zielony zrób mu kilka rzeczy barwą dopełniającą tj.czerwoną np.te mieszki na pasíe,poszukaj na necie koła barw,ja tak swoje imperium maluje<staram się>.Ogólnie skaveny całkiem fajne się szykują,aha co do głów na podstawce to jedna by wystarczyła tak odwróci uwagę od samej figurki,daj jakąś tarczę wbitą do połowy w ziemię lub piszczel.

Głowy 3 ras nie przemawiają do mnie. Jetem zdania Niko, powinieneś dać jedną.

proponowałbym zmienić kolczugę na metalową i może pobawić się z jakimiś washami żeby go urozmaicić.

ok poprawiłem :


sorry za kiepskie zdjęcie jak skleje to dam l;epsze

duzo lepiej zarowno figurka jak i podstawka