
Różne takie afrowate
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Re: Figurki Afra (10.03.2010 skończona banda Drongo)
dodany Ołowiomiotacz
Wash na spodniach troszkę mi się nie podoba, ale już raczej nie będę zmieniał, później dodam jakieś tatuaże wszystkim ogrom (z naciskiem na 'później-po pomalowaniu całej armii')

"You either die a cyka or live long enough to become a blyat"
Od teraz będę wrzucał zdjęcia jak wszyscy, w ostatnim poście. Zacząłem ostatnio malować Byczki i próbuję nowego podejścia do rdzy, tzn. więcej malowania, mniej brushowania. Efekty poniżej, z miecza nie jestem do końca zadowolony (ze strony wewnętrznej, gdzie wyszło więcej brushowania, niż malowania
)
A zdjęcia tyrana nie miałem jak zrobić, bo został na święta w naszym klubie, żeby złapać więcej zapachu dymu papierosowego heh.






A zdjęcia tyrana nie miałem jak zrobić, bo został na święta w naszym klubie, żeby złapać więcej zapachu dymu papierosowego heh.





"You either die a cyka or live long enough to become a blyat"
Zrobiłem tak:
--> na czarnym podkładzie ciemnobrązowy po całości
--> cienka warstwa jaśniejszego brązowego dalej po wszystkim
--> bardzo jasny brązowy (prawie pomarańczowy) w niektórych miejscach (starałem się po środku każdego wypukłego elementu)
--> krawędzie srebrnym metallikiem
--> delikatny brush srebrnym metallikiem po dużych powierzchniach
--> devlan mud wash po całości (tego jeszcze nie zrobiłem, ale myślę, że wyjdzie dobrze)
Nie podałem nazw kolorów cytadeli, bo ja wszystkie mieszam, np. jaśniejszy brązowy u mnie, to bestial brown z odrobinką sunburst yellow, metallik to mithril silver (aczkolwiek trochę stary, więc może być nienaturalnego koloru
)
A, i nie wrzucam zdjęć w całości, bo rozwalają mi przeglądarkę
--> na czarnym podkładzie ciemnobrązowy po całości
--> cienka warstwa jaśniejszego brązowego dalej po wszystkim
--> bardzo jasny brązowy (prawie pomarańczowy) w niektórych miejscach (starałem się po środku każdego wypukłego elementu)
--> krawędzie srebrnym metallikiem
--> delikatny brush srebrnym metallikiem po dużych powierzchniach
--> devlan mud wash po całości (tego jeszcze nie zrobiłem, ale myślę, że wyjdzie dobrze)
Nie podałem nazw kolorów cytadeli, bo ja wszystkie mieszam, np. jaśniejszy brązowy u mnie, to bestial brown z odrobinką sunburst yellow, metallik to mithril silver (aczkolwiek trochę stary, więc może być nienaturalnego koloru

A, i nie wrzucam zdjęć w całości, bo rozwalają mi przeglądarkę

"You either die a cyka or live long enough to become a blyat"
Po długiej przerwie spowodowanej WoW'em i po przejściu na detoks (jak to powiedział Morsereg), postanowiłem odkurzyć pędzle i farby. Jako, że nie mam ani jednego oryginalnego Maneatera, postanowiłem sobie ich skleić (o ja przebiegły
). Na początek minimalna konwersja na pirata/muszkietera, następny jakiego chcę zrobić to Maneater kowboj (spaczenie to zawdzięczam wspaniałemu Red Dead Redemption). Przy okazji zrobienia zdjęcia zauważyłem sporo niedoróbek, plus jedno zdjęcie wrzuciłem z fleszem, bo jakoś szaro na dworze się zrobiło i sam zaskoczył, a nie chciało mi się już robić kolejnego.
Po przydługim wstępie moja praca


PS. Czapka jest z lego, dlatego trochę odstaje

Po przydługim wstępie moja praca



PS. Czapka jest z lego, dlatego trochę odstaje
Ostatnio zmieniony 31 maja 2010, o 08:19 przez Afro, łącznie zmieniany 1 raz.
"You either die a cyka or live long enough to become a blyat"
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Hej,
Malowanie bardzo fajne, przynajmniej mi się podoba. Tylko na lewej ręce widać złączenie (na prawym ramieniu też). Jeśli figurka jest plastikowa mogłeś usunąć nożykiem introligatorskim. Psuje to całość, a szkoda, bo generalnie ok.
Malowanie bardzo fajne, przynajmniej mi się podoba. Tylko na lewej ręce widać złączenie (na prawym ramieniu też). Jeśli figurka jest plastikowa mogłeś usunąć nożykiem introligatorskim. Psuje to całość, a szkoda, bo generalnie ok.
Bene mori praestat, quam trpiter vvere
Po długiej przerwie Rzeźnik, śpieszę się z malowaniem na Kohortex, więc do 20 października będzie więcej zdjęć 
Zdjęcie trochę nieostre, bo robione przed chwilą w świetle lampki, ogólnie jestem zadowolony z końcowego efektu po półrocznej przerwie, kolejne będą zdecydowanie lepsze.


Zdjęcie trochę nieostre, bo robione przed chwilą w świetle lampki, ogólnie jestem zadowolony z końcowego efektu po półrocznej przerwie, kolejne będą zdecydowanie lepsze.

"You either die a cyka or live long enough to become a blyat"
- gerald_tarrant
- Masakrator
- Posty: 2630
- Lokalizacja: Liverpool/Wrocław
bierz się do roboty dopóki jesteś w Bydgoszczy, bo we Wro raczej trzeba będzie grać niż malować... 
