Dziewczyny a WFB

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Fanatyk
Masakrator
Posty: 2946
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dziewczyny a WFB

Post autor: Fanatyk »

I to i to :D

@ Jasiuuu

Lepiej późno niż wcale :mrgreen:

Awatar użytkownika
bem
Kradziej
Posty: 974

Post autor: bem »

Kalesoner pisze:Myślę, ze najlepszy sposób, to przyjść jako osoba towarzysząca z chłopakiem albo kolegą. Poznać ekipę i się nie przestraszyć. :P
Byłam kilka razy na turnieju jako osoba towarzysząca (zwłaszcza, że mam rysunek na Narbutta w sobotę więc żaden problem) i nudziłam się śmiertelnie. Co innego grać, a co innego się gapić i czasem starać się powiedzieć coś mądrego jak się jeszcze nie zna połowy zasad ^^'

100 razy bardziej wolę pograć sobie w kameralnym gronie z kolegami niż się ciągać po turniejach, żeby popatrzeć. A żeby startować to brakuje i skilla i armii :<
Es ist wirklich phantastisch. Es ist wirklich ehrlich phantastisch. Es ist so phantastisch phantastich, ich glaube, ich würde es gerne klauen.

Awatar użytkownika
Skavenblight
Naczelna Prowokatorka
Posty: 6092
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Skavenblight »

bem pisze: Byłam kilka razy na turnieju jako osoba towarzysząca (zwłaszcza, że mam rysunek na Narbutta w sobotę więc żaden problem) i nudziłam się śmiertelnie. Co innego grać, a co innego się gapić i czasem starać się powiedzieć coś mądrego jak się jeszcze nie zna połowy zasad ^^'
Mi się nudzi nawet grając na turnieju :mrgreen:

Awatar użytkownika
oczko
Falubaz
Posty: 1407
Lokalizacja: Nemezis

Post autor: oczko »

oj przesadzacie turnieje to fajna zabawa. choc rzeczywiscie to cos zupelnie innego niz gra w domu

Kalesoner
Szczur Królów
Posty: 13706
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kalesoner »

bem pisze:
Kalesoner pisze:Myślę, ze najlepszy sposób, to przyjść jako osoba towarzysząca z chłopakiem albo kolegą. Poznać ekipę i się nie przestraszyć. :P
Co innego grać, a co innego się gapić
Trzeba było podejść do mnie, do Jasia albo Manfeda i powiedzieć żebyśmy Ci dali zagrać swoją armią. :D

Na WI też byłaś?

Pamiętam jak zabrałem dziewczynę na turniej w Paradoxie w zeszłym roku, takie miała rzuty kozackie, że aż mi było zal przeciwników. Dziewczyny na turniejach się przydają. :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Piotras
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3216
Lokalizacja: Krotoszyn/Poznań

Post autor: Piotras »

haha! Powiedział połer gejmer, któremu zależy tylko na wynikach :D
OJ Kalesonek ty hipokryto :mrgreen:

Awatar użytkownika
bem
Kradziej
Posty: 974

Post autor: bem »

Kalesoner pisze: Trzeba było podejść do mnie, do Jasia albo Manfeda i powiedzieć żebyśmy Ci dali zagrać swoją armią. :D

Na WI też byłaś?
Na inkwizycji nie było mojego chłopaka :P Ale miałam w tym czasie zajęcia więc widziałam, że się sporo osób kręciło. Niestety czasu nie było, żeby zerknąć.

I, naprawdę, nikt by nie chciał dać mi pograć swoją armią :P Kostkami też kiepsko rzucam. Raz mi się zdarzyło mieć w bitwie dwa miscasty i cztery razy misfire. Bolało :<
Es ist wirklich phantastisch. Es ist wirklich ehrlich phantastisch. Es ist so phantastisch phantastich, ich glaube, ich würde es gerne klauen.

Awatar użytkownika
Skavenblight
Naczelna Prowokatorka
Posty: 6092
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Skavenblight »

bem pisze:Kostkami też kiepsko rzucam. Raz mi się zdarzyło mieć w bitwie dwa miscasty i cztery razy misfire. Bolało :<
Ułaaa :shock:
Ja dla odmiany w WFB mam takie szczęście w kościach, jakiego nigdy nie miałam w Mordheimie ;) Znaczy, przynajmniej na razie...

Kalesoner
Szczur Królów
Posty: 13706
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kalesoner »

Na WI była taka sympatyczna dziewczynka z obrożą na szyi, jej bym pozwolił moimi kosteczkami rzucać, nawet jakby same miscasty kulała. :twisted:
Obrazek

Awatar użytkownika
Piotras
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3216
Lokalizacja: Krotoszyn/Poznań

Post autor: Piotras »

Jak z obrożą na szyi to już pewnie miała pana... znaczy się faceta :mrgreen:

Awatar użytkownika
Eltharion
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3684
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Eltharion »

Eh ... ja nawet nie znam dziewczyny co by chciała sie dowiedziec co to WFB a co dopiero za mnie kosciami turlac :roll:
Mówi się trudno i idzie się dalej ...

Rapta
Kretozord
Posty: 1968
Lokalizacja: podwarszawa

Post autor: Rapta »

gdzie byly te dziewczyny w obrozach kiedy nosilem lancuch przy spodniach :twisted:

Awatar użytkownika
Skavenblight
Naczelna Prowokatorka
Posty: 6092
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Skavenblight »

Raptaparat pisze:gdzie byly te dziewczyny w obrozach kiedy nosilem lancuch przy spodniach :twisted:
W gimnazjum?

Awatar użytkownika
Piotras
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3216
Lokalizacja: Krotoszyn/Poznań

Post autor: Piotras »

hahahaha ^^ pr0 skavenblight :P

Eltharion, to zależy, moja dziewczyna na PGA za mnie kulała :P Czasami... bo po tym jak walnąłem z cannona headshoota bloodkowi, a ona na ilość ran kulnęła 1 to się zdmotywowałem :P

Zwolin
Falubaz
Posty: 1118
Lokalizacja: Podkowa Leśna - Warszawa

Post autor: Zwolin »

ja znam kilka dziewczyn co o WFB wiedzą tylko tyle że można zobaczyć fajne modele w grze ;)
bo samą grą to się mało interesują
dla Emiel'a-regisa pisze:jeśli f(x), tak jak poprzednio opisuje pole widzenia jednostki, a raczej konkretnie "szerokość" widzenia w punkcie x, to całką tej funkcji będzie pole widzenia
Sf(x)= x^2+cx
funkcja ta opisuje pole objęte wzrokiem unitu
chciałeś to masz
jeśli pod x podstawisz podwojony M oddziału to masz pole obszaru zagrożonego szarżą

Awatar użytkownika
loko
Masakrator
Posty: 2645
Lokalizacja: wrocław

Post autor: loko »

to ja sie pochwale moją łasicą:) nie tylko ze jak ma czas to z przyjemnoscia wpadnie na turniej zobaczyc jak mi idzie to jeszcze od czasu do czasu grzecznie posłucha mojego marudzenia jakie to armie z top5 sa przegiete.
kupię bretke,orki, leśne elfy i wampiry. http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=52293

Awatar użytkownika
bem
Kradziej
Posty: 974

Post autor: bem »

loko pisze:to ja sie pochwale moją łasicą:) nie tylko ze jak ma czas to z przyjemnoscia wpadnie na turniej zobaczyc jak mi idzie to jeszcze od czasu do czasu grzecznie posłucha mojego marudzenia jakie to armie z top5 sa przegiete.
Ja też często rozmawiam z moim psem :P
Zwolin pisze:ja znam kilka dziewczyn co o WFB wiedzą tylko tyle że można zobaczyć fajne modele w grze ;)
bo samą grą to się mało interesują
No przecież, że figurki to najciekawsza część Warhammera! ;)
Es ist wirklich phantastisch. Es ist wirklich ehrlich phantastisch. Es ist so phantastisch phantastich, ich glaube, ich würde es gerne klauen.

Awatar użytkownika
Skavenblight
Naczelna Prowokatorka
Posty: 6092
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Skavenblight »

bem pisze: No przecież, że figurki to najciekawsza część Warhammera! ;)
Otóż właśnie :)
Chociaż warto nimi zagrać od czasu do czasu, armia na stole wygląda jeszcze ładniej. A już najlepiej dwie dobrze pomalowane armie przeciwko sobie. Ciekawe, kiedy mnie to szczęście spotka, wykluczając sytuację, że ja pomaluję dwie armie, bo nie mam zamiaru, oj nie :)

Awatar użytkownika
Jasiuuu
Undead, Flying, Lucky Git
Posty: 5574

Post autor: Jasiuuu »

dla mnie same figurki to najmniej zajmująca część hobby , tj fajnie mieć ładnie pomalowaną armię naprzeciw siebie ale do pełnej frajdy wystarcza mi w zupełności TT
Obrazek
T

Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8707
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Post autor: Kosa »

Jasiuuu pisze:dla mnie same figurki to najmniej zajmująca część hobby , tj fajnie mieć ładnie pomalowaną armię naprzeciw siebie ale do pełnej frajdy wystarcza mi w zupełności TT
Skavenblight pisze:
bem pisze: No przecież, że figurki to najciekawsza część Warhammera! ;)
Otóż właśnie :)
Chociaż warto nimi zagrać od czasu do czasu, armia na stole wygląda jeszcze ładniej. A już najlepiej dwie dobrze pomalowane armie przeciwko sobie. Ciekawe, kiedy mnie to szczęście spotka, wykluczając sytuację, że ja pomaluję dwie armie, bo nie mam zamiaru, oj nie :)
a mówią, że to faceci patrza tylko na wygląd ;)
Jasiuuu dobrze prawi, dobry TT wystarczy w pytkę, ale jak jest armia odpicowana to oczywiscie, ze lepiej.

A ja tam ostatnio wręcz kazalem mej kobiecie zagrać, bo inaczej się nie dalo. Zagrala ze mną, oczywisćie, aby się nie zniechecila dalem jej wygrać. Aczkolwiek, 3 spearelfów (WB) i nobel z GW wpadajacy i pogoniwszy w jej 6 DP z WB i noblem ze slomką, gdzie ona nie zabija nic, a ja jednego i wygrywam o muzyka, oczywiście zaganiam:P
Gdzie strzela w moich swordmasterów z 2 bolców, trafiajac na 3+, trafia 2, rani jednego...
No po prostu cudowne rzuty, więc lepiej aby nie rzucala za mnie, nawet bym jej nie pozwolil :P
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

ODPOWIEDZ