Strona 2 z 27

Re: WoCh - mój pierwszy raz

: 29 cze 2010, o 13:53
autor: Piotrax
Własnie płaszcz dobrze wygląda. dzięki mocnym przejścia nieźle imituje skórę (znaczy taka wyprawiona i błyszczacą już)

Generalnie wielki respekt za takie malowanie na poczatek =D>

pzd

Re: WoCh - mój pierwszy raz

: 2 lip 2010, o 17:27
autor: roc3s
Witam, wrzucam kolejną pracę. Chyba wskoczyłem na zbyt głęboką wodę jeśli o malowanie chodzi, trochę trudna jak dla mnie ta figurka. Widać sporo niedociągnięć. Rogi tez niezbyt, nieco je poprawiłem (nie widać tego niestety na zdjęciu, bo nie chciało mi się robić nowego).


Pozdrawiam


Obrazek

Re: WoCh - mój pierwszy raz

: 2 lip 2010, o 17:32
autor: Skavenblight
Figurka nie jest zła, tylko zbyt monotonna. Przydałoby się wprowadzić jakiś trzeci kolor do tego czerwonego i grupy szaro-metaliczno-czarnych. Albo część metalików zwashować delikatnie na czerwono lub fioletowo... co do rogów, to technicznie nie są najgorsze, ale odcień trochę zlewa się z resztą. Chyba przydałoby się więcej brązów, mniej szarości na tych rogach.

Re: WoCh - mój pierwszy raz

: 2 lip 2010, o 17:58
autor: Klafuti
Rogi powinny być pomalowane "kreseczkową" techniką, w kolorach brązowych. Ponadto jeździec zlewa się z koniem, a to jest niedopuszczalne W ogle wsyzstko zlewa się ze wszystkim. Przydałoby się dodanie kilku kolorów, np. brązowy hełm i tarcza, a czerwona zbroja i barding, przy czym jeździec powinien być nieco jaśniejszy, żeby przyciągał wzrok, w końcu on jest głównym elementem figurki. Na ręce przywal rozwodniony zielony.
Pozostałe figurki są niezłe, zwłaszcza jak na jedne z pierwszych.

Re: WoCh - mój pierwszy raz

: 10 lip 2010, o 20:26
autor: Samael
jak na pierwszy raz to jest wręcz świetnie...brawo :mrgreen:

Re: WoCh - mój pierwszy raz

: 29 lip 2010, o 18:59
autor: roc3s
Witam. Wrzucam zdjęcie kilku moich "marud". Szału z malowaniem nie ma (może na stół się nadają), zdjęcie tez nie najlepsze. Pierwszy raz mam wrażenie, że figurki na żywo wyglądają lepiej niż na zdjęciu ;) Farba może zdawać się trochę za grubo położona, to z racji tego, że nie chciało mi się kisić modeli w DOT'cie, a były już one wcześniej "pomalowane". Taka mała forma treningu, po zakupieniu nowych odcieni farb etc. Kolejne mam nadzieję wyjdą czyściej i dokładniej.

Drewno jeszcze do skończenia, no i ten tego.. metaliki do poprawienia, wiem wiem ^^

Proszę o ewentualna krytykę. No i pytanko.. Czy wash'ować jeszcze tę skórę?


Obrazek

Re: WoCh - mój pierwszy raz

: 29 lip 2010, o 19:56
autor: tedzio
Washować skórę! Najlepiej czymś co ma troszke czerwonego - idealnie nadaje się do tego ogryn flesh, jednak rozwodniony lekko wodą, i tylko w tych zagłębieniach mięśni. Reszta generalnie ok! Wg mnie najlepiej wyszła ta skóra naciągnięta na tarczę u drugiego z lewej.

Re: WoCh - mój pierwszy raz

: 29 lip 2010, o 20:00
autor: Grabz
Bardzo przyzwoite marudy, rogi przydałoby się poprawić (najsłabszy element), czerwona szachownica porządna tylko trochę nie pasuje.

Re: WoCh - mój pierwszy raz

: 29 lip 2010, o 21:52
autor: roc3s
Nad metalami, tez rogami, bo stwierdziłem, ze zrobię je metalowe muszę jeszcze popracować. Póki co największy problem sprawiała mi skóra (ta ludzka ^^). Jednak dokupiłem kilka odcieni z serii flesh i zaraz inaczej to wygląda. Śmieszna i zarazem niepasująca szachownica to taki z deka eksperyment, chciałem zobaczyć czy dam rade upaćkać coś tak małego.

Dorzucam jeszcze zdjęcie warriors'ów, taki projekt robiony jakiś czas temu (z braku czasu nadal nie skończony). Dostane zrypę za rogi. Kurde... jak nauczyć się tej "kreskowej" metody ich malowania. Rozjeżdża mi się to na wszystkie strony. Ręka może niepewna, bo pędzel ma 4x0 ^^



Obrazek

Re: WoCh - mój pierwszy raz

: 29 lip 2010, o 23:57
autor: Rasti
co do rogów to fakt, płaćmy wypadły przy reszcie. Metaliki do washa. U maruderów też by nie zaszkodził. No i te gwiazdy na tarczach zbyt w czerwony się zjewają. Generalnie dobrze. Na stół to przyzwoite modele.

Re: WoCh - mój pierwszy raz

: 31 lip 2010, o 16:00
autor: MAĆKO
maluj wiekszym pedzlem z dobrym końcem bo na takich malutkich pedzelkach strasznie mało farby zostaje i czesto trzeba nabierać nową poza tym ma to też wpływ na pewność ruchu pedzlem gdy rozpraszasz sie żeby co chwile nabierać nowej porcji farby zamiast skupic sie na tym co trzeba:) Polecam serie 7 z W&N pedzelek nr.1 nie do zajechania... a brakiem precyzji też nie grzeszy:)

Re: WoCh - mój pierwszy raz

: 31 lip 2010, o 16:04
autor: maciek_89
bardzo dobry efekt jak na początek większy kontrast bym doradził w kolorach;)

Re: WoCh - mój pierwszy raz

: 21 sie 2010, o 15:53
autor: roc3s
Witam. Mało czasu na malowanie i jakoś to się w ogóle nie rusza do przodu.
Wrzucam muzyka i w połowie pomalowanego sztandarowego (tutaj pytanie jak malować drewno, tzn jakim sposobem, jakimi farbami - z góry dziękuję) ;) Zdjęcie zrobione telefonem, więc szału z jakością nie ma.

Pozdrawiam
roc3s

Obrazek

Re: WoCh - raz po raz (bo już nie pierwszy ^^)

: 22 sie 2010, o 14:48
autor: jamakot
robolta dobra

Re: WoCh - raz po raz (bo już nie pierwszy ^^)

: 22 sie 2010, o 17:12
autor: Rasti
No chyba już to pisałem, ale powtórzę: na stół w sam raz. Staraj się o lepsze fotki ;)

Re: Bazgranie by roc3s (małe urozmaicenie)

: 26 sie 2010, o 22:07
autor: roc3s
Kraśki raz po raz ;)

Wreszcie co innego do pomalowania niż woch. Póki co początkowe stadium obsługi cannona ;) Na resztę mam nadzieję znajdę szybko czas.

Pozdrawiam.

Obrazek

Re: Bazgranie by roc3s (małe urozmaicenie)

: 27 sie 2010, o 09:48
autor: jamakot
ładne cieniowanie ale widac nadlewkę na beczce
=D> =D>

Re: Bazgranie by roc3s (małe urozmaicenie)

: 27 sie 2010, o 14:54
autor: MARDUK
Dobra robota, skill ci wzrasta w bardzo szybkim tempie co widać tych pracach.

Re: Bazgranie by roc3s (małe urozmaicenie)

: 10 paź 2010, o 10:26
autor: roc3s
Zamieszczam kilka nowych zdjęć. Proszę o ewentualną krytykę.

Pozdrawiam
roc

Obrazek
Obrazek
Obrazek

ObrazekObrazek

Re: Bazgranie by roc3s (małe urozmaicenie)

: 10 paź 2010, o 10:52
autor: jamakot
skałka dziwnie rozjaśniona
Ogólnie NAjs