Konwersje
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
Re: Konwersje
Zamiast dokonywać jawnej zbrodni na ślimaku trzeba było postawić go na kamyku
Nie przemawia do mnie kilof zawieszony, na kawałku materiału jakim jest sztandar... Chociaż tkanina wydziergana przez krasnoludzką kobietę może by taki ciężar wytrzymała( w każdym razie jakoś dziwnie to wygląda)...
Ps. Nie zniechęcaj się lecz kombinuj dalej, bo ogólnie pomysły masz dobre.
Nie przemawia do mnie kilof zawieszony, na kawałku materiału jakim jest sztandar... Chociaż tkanina wydziergana przez krasnoludzką kobietę może by taki ciężar wytrzymała( w każdym razie jakoś dziwnie to wygląda)...
Ps. Nie zniechęcaj się lecz kombinuj dalej, bo ogólnie pomysły masz dobre.
- Tiger Brown
- Kradziej
- Posty: 953
- Lokalizacja: Syrenogród
No cóż, koncepcja zupełnie do mnie nie przemawia. BSB na ślimaku, to jak elfickie szyderstwo z krasnoludów, że niby tacy wolni.
Ale: de gustibus i tak dalej.
Malowanie...
Zamiast się deprecjonować deklaracjami o niskim guście artystycznym, postaraj się poćwiczyć, a wkrótce Twoje figsy będzie się oglądało z przyjemnością. I Tobie będzie przyjemniej, jak zaczniesz zbierać pochwały.
Ale: de gustibus i tak dalej.
Malowanie...
Nie rozumiem tłumaczenia o braku środków i sprzętu - przecież masz pędzel i farby. Brak czasu? Wystarczy kwadrans dziennie, żeby po tygodniu, dwóch już było widać efekty. Naprawdę.cahir pisze:Jak już napisałem wcześniej - nie interesują mnie uwagi dotyczące mojego malowania, gdyż tematem jest konwersja. Jest jakie jest i tyle. Nie zamierzam się na razie bawić w techniki malarskie - brak mi na to zarówno środków jak i sprzętu i czasu. Figurki maluję jedynie po to, by zaspokajały mój gust artystyczny (dosyć niski) i żeby nie stały na stole szare i smutne.
Zamiast się deprecjonować deklaracjami o niskim guście artystycznym, postaraj się poćwiczyć, a wkrótce Twoje figsy będzie się oglądało z przyjemnością. I Tobie będzie przyjemniej, jak zaczniesz zbierać pochwały.
"Pomaluję wasze figsy" - w przypadku niektórych to brzmiałoby jak groźba.
- Aron_Banalny
- Masakrator
- Posty: 2167
- Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa
sranie w banie, po prostu boli Cie krytyka. suchy pędzel i rozwodnione farby to mniej roboty niż popaćkanie bsb-ka a'la cahir.Jak już napisałem wcześniej - nie interesują mnie uwagi dotyczące mojego malowania, gdyż tematem jest konwersja. Jest jakie jest i tyle. Nie zamierzam się na razie bawić w techniki malarskie - brak mi na to zarówno środków jak i sprzętu i czasu. Figurki maluję jedynie po to, by zaspokajały mój gust artystyczny (dosyć niski) i żeby nie stały na stole szare i smutne.
bez kitu, mam wrażenie że rozmawiam z kolejnym likaonem.
Nie boli mnie krytyka odnośnie paćkania - bo mam to gdzieś po prostu. Chciałem się zapytać, czy konwersje, które zaproponowałem są fajne i czy przejdą. Zaproponowano mi pokazanie tego co zrobiłem - ok, nie ma sprawy. Natomiast takie offtopowanie na temat tego co ja robie z farbkami i pędzlem - co mnie to? Ważne, że mnie się podoba.
Pabla Picassa też jebali o to, co malował. ;D
Pabla Picassa też jebali o to, co malował. ;D
"Jeździec patrzy na nią. Ciri widzi błysk oczu w szparze wielkiego hełmu, ozdobionego skrzydłami drapieżnego ptaka. Widzi odblask pożaru na szerokiej klindze miecza trzymanego w nisko opuszczonej dłoni."
- Aron_Banalny
- Masakrator
- Posty: 2167
- Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa
bravo. gratulacje, staryWażne, że mnie się podoba.
picasso jak chciał to malował "normalnie". dopiero jak już miał warsztat i doświadczenie zaczął szukać swojego stylu.Pabla Picassa też jebali o to, co malował. ;D
nie rozumiem czemu zamiast wziąć sobie dobre rady do serca, osrywasz je bo "cie nie interesują". w tym momencie te figsy wyglądają jak gówno
a Ty z uporem maniaka chcesz mi wmówić że ich nie poprawisz bo nie umiesz/ich wygląd masz w dupie/Picasso też dostawał zjebkę/
nie masz hajsu (sic!). w tym momencie nie ocierasz się nawet o TT
Ciebie chyba naprawdę boli fakt, że mam gdzieś co do mnie mówisz.
Nie zamierzam tracić tygodnia czy dwóch na malowanie jednej figurki, tylko po to, żeby ktoś ze skrzywionym nosem powiedział "noo, to nawet jest TT". Nie daje mi to satysfakcji, nie jara mnie to. Chcę po prostu, żeby moje figurki były p-o-m-a-l-o-w-a-n-e przeze mnie, na poziomie, który MNIE odpowiada. Żeby nie stały szare na tym stole.
Poza tym ten temat (już o tym wspominałem) dotyczy KONWERSJI, a nie MALOWANIA. Naucz się rozróżniać pojęcia. Gdybym chciał, żebyś "krytykował" moje figurki to wstawiłbym zdjęcia do działu Galeria. Ale tego nie zrobię, bo wiem, że mój poziom malowania jest niski jak podeszwa buta, w ogóle nie ma porównania do TT innych osób. Ale dobrze się z tym czuję, ciesząc się z własnej pracy. I jeśli wydaje Ci się, że uwagi o "gównach" coś zdziałają - mylisz się.
Nie zamierzam tracić tygodnia czy dwóch na malowanie jednej figurki, tylko po to, żeby ktoś ze skrzywionym nosem powiedział "noo, to nawet jest TT". Nie daje mi to satysfakcji, nie jara mnie to. Chcę po prostu, żeby moje figurki były p-o-m-a-l-o-w-a-n-e przeze mnie, na poziomie, który MNIE odpowiada. Żeby nie stały szare na tym stole.
No i? Nie Twoje, więc nic Ci do tego jak wyglądają. Mogą wyglądać nawet jak gówno pterozaura - tylko to jest moje gówno. Obrażać możesz, jeśli Ci z tym dobrze.w tym momencie te figsy wyglądają jak gówno
Poza tym ten temat (już o tym wspominałem) dotyczy KONWERSJI, a nie MALOWANIA. Naucz się rozróżniać pojęcia. Gdybym chciał, żebyś "krytykował" moje figurki to wstawiłbym zdjęcia do działu Galeria. Ale tego nie zrobię, bo wiem, że mój poziom malowania jest niski jak podeszwa buta, w ogóle nie ma porównania do TT innych osób. Ale dobrze się z tym czuję, ciesząc się z własnej pracy. I jeśli wydaje Ci się, że uwagi o "gównach" coś zdziałają - mylisz się.
"Jeździec patrzy na nią. Ciri widzi błysk oczu w szparze wielkiego hełmu, ozdobionego skrzydłami drapieżnego ptaka. Widzi odblask pożaru na szerokiej klindze miecza trzymanego w nisko opuszczonej dłoni."
Aron - jesteś wprost śmieszny. Mówisz o krytyce, a nie wiesz chyba c to jest. Chyba, że wg Ciebie nazwanie figurki gównem jest krytyką. Jeśli tak to po prostu jestem Twoim fanem
A wyśmiewanie podejścia do figurek takiego jak "mi się podoba" jest na żałosnym poziomie. Gdyby wszystkim podobały się na podstawkach kutasy z modeliny, swoją armię też byś tak zrobił czy raczej tak jak Tobie bardziej by się podobała?
Inna sprawa, że jeśli Cahir chce tkwić w martwym punkcie dot. malowania i nie chce tego poprawiać. Nie chce ok, jego problem, choć to mało rozsądne.
Pozdrawiam
A wyśmiewanie podejścia do figurek takiego jak "mi się podoba" jest na żałosnym poziomie. Gdyby wszystkim podobały się na podstawkach kutasy z modeliny, swoją armię też byś tak zrobił czy raczej tak jak Tobie bardziej by się podobała?
Inna sprawa, że jeśli Cahir chce tkwić w martwym punkcie dot. malowania i nie chce tego poprawiać. Nie chce ok, jego problem, choć to mało rozsądne.
Pozdrawiam
- Aron_Banalny
- Masakrator
- Posty: 2167
- Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa
czarno na białym, podstawy schludnego malowania. udzieliłem rzeczowej rady a Cahir to olał mówiąc że malowanie ma w dupie i żebym sobie darował, tomusisz zacząć używać mniej farby a dużo więcej wody. jeżeli złoty nie kryje za pierwszym razem, to zrób więcej warstw, ale rozwodnionej
farby bo teraz figurka wygląda jak by miała kożuch farby.
dobrze by było żebyś zainteresował się podstawowymi technikami malarskimi (wash-owanie, dry-brush), które pomogą Ci stworzyć schludnie
pomalowaną armię na poziomie TT
krew mnie zalała.
a sam się wciąłeś w pół zdania i mnie obrażasz w forumowej krucjacie. gratulacje.
Mówisz o krytyce, a nie wiesz chyba c to jest. Chyba, że wg Ciebie nazwanie figurki gównem jest krytyką.
Maluję figurki już od około roku. Na początku zachęcany różnego typu poradami i poradnikami starałem się malować jakimiś technikami, cieniować, robić przejścia. Ale efekt tego był taki marny, że mnie szkoda było słów by to opisać. Dlatego porzuciłem takie zabawy.Inna sprawa, że jeśli Cahir chce tkwić w martwym punkcie dot. malowania i nie chce tego poprawiać.
IMO nawet nie wyobrażacie sobie, jak marnym malarzem/technikiem/modelarzem jestem. Ale to co robię i jak to robię sprawia mi przyjemność i nie zamierzam z tego rezygnować, nawet za cenę obrażania (bo nazwania figurki gównem krytyką nie nazwę).
Od tego jest forum?? I jakiej krucjacie? To, że ktoś powie Ci, żebyś uważał na słownictwo i ma gdzieś Twoje rady jest krucjatą? Jak dla mnie nie jesteś wzorem, nawet nie darzę Cię szacunkiem, więc daruj - swoje rady w stosunku do moich figurek i malowania schowaj sobie w kieszeń.a sam się wciąłeś w pół zdania i mnie obrażasz w forumowej krucjacie. gratulacje.
A moderatora działu prosiłbym o zamknięcie tematu, bo masa tu offtopu i "krytyki".
"Jeździec patrzy na nią. Ciri widzi błysk oczu w szparze wielkiego hełmu, ozdobionego skrzydłami drapieżnego ptaka. Widzi odblask pożaru na szerokiej klindze miecza trzymanego w nisko opuszczonej dłoni."
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
ekhem...
[przejeżdża kciukiem po ostrzach Moderatorskich Toporów Zabójców aż na końcu palca pojawia się kropla krwi]
z kulturą panowie, z kulturą...
nie mówimy tu o malowaniu a o konwersjach, to raz.
Dwa, każdy maluje swoje modele jak mu się podoba. Nie ma odgórnej regulacji jak mają byc pomalowane figurki żeby można je było pokazac. Jeśli komuś pasuje takie a nie inne malowanie, jego sprawa do póki nie siada z pędzlem przy cudzych figurkach.
Tak więc przywołuję do porządku.
[przejeżdża kciukiem po ostrzach Moderatorskich Toporów Zabójców aż na końcu palca pojawia się kropla krwi]
z kulturą panowie, z kulturą...
nie mówimy tu o malowaniu a o konwersjach, to raz.
Dwa, każdy maluje swoje modele jak mu się podoba. Nie ma odgórnej regulacji jak mają byc pomalowane figurki żeby można je było pokazac. Jeśli komuś pasuje takie a nie inne malowanie, jego sprawa do póki nie siada z pędzlem przy cudzych figurkach.
Tak więc przywołuję do porządku.
- Irek_Dwarf
- Chuck Norris
- Posty: 418
- Lokalizacja: Zabrze
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Witam jeszcze raz!
Postanowiłem stworzyć sobie unikalnego chorążego. Głównie dlatego, że nie ma raczej modelu, który by się jakoś nadawał, a i konwersję uwielbiam. Poza tym chciałbym żeby miał siwiutką brodę, a takiej jeszcze nie malowałem I mam dwa pytania:
1. Jak ogólnie podoba się konwersja?
2. Co powiecie o brodzie ( jego lewy warkocz )? Przejdzie taka?
P.S wiem, że Księga nie przylega dobrze do sztandaru, ale to się naprawi. I zdjęcie w wieczornym świetle.
Postanowiłem stworzyć sobie unikalnego chorążego. Głównie dlatego, że nie ma raczej modelu, który by się jakoś nadawał, a i konwersję uwielbiam. Poza tym chciałbym żeby miał siwiutką brodę, a takiej jeszcze nie malowałem I mam dwa pytania:
1. Jak ogólnie podoba się konwersja?
2. Co powiecie o brodzie ( jego lewy warkocz )? Przejdzie taka?
P.S wiem, że Księga nie przylega dobrze do sztandaru, ale to się naprawi. I zdjęcie w wieczornym świetle.
Jest łańcuch i orkokowe czaszki klimat trzyma
Zrób jeszcze tylko podstawkę
Zrób jeszcze tylko podstawkę
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
Znalazł się wielki niedoceniony geniusz, Idź lepiej tłumaczyć dalej swoje teorie o "miksowaniu części orkowo-ogrzych"Aron_Banalny pisze:sranie w banie, po prostu boli Cie krytyka. suchy pędzel i rozwodnione farby to mniej roboty niż popaćkanie bsb-ka a'la cahir.Jak już napisałem wcześniej - nie interesują mnie uwagi dotyczące mojego malowania, gdyż tematem jest konwersja. Jest jakie jest i tyle. Nie zamierzam się na razie bawić w techniki malarskie - brak mi na to zarówno środków jak i sprzętu i czasu. Figurki maluję jedynie po to, by zaspokajały mój gust artystyczny (dosyć niski) i żeby nie stały na stole szare i smutne.
bez kitu, mam wrażenie że rozmawiam z kolejnym likaonem.
To są pierwsze próby konwertowania, na razie nie wielkie ale widać że człowiek próbuje i nie jest to powód aronie banalny by po nim jechać równo.
Cahir polecam w sprawie malowania i konwerotwnia poradzić się tych którzy mają dłuższe brody i krótsze nogi niż ty, od starych wyjadaczy można sporo się nauczyć(na początku też nie umiałem korzystać z drybrushu i sporo modeli zmarnowałem kładąc zbyt dużo rozwodnionej farby, dopóki nie podpatrzyłem tego jak robi to ktoś inny) i może wyżebrać od nich(najlepiej za piwo) dobre bitzy.
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
- Aron_Banalny
- Masakrator
- Posty: 2167
- Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa
dogadacie sięZnalazł się wielki niedoceniony geniusz, Idź lepiej tłumaczyć dalej swoje teorie o "miksowaniu części orkowo-ogrzych"
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
@Mongrim Konwersja IMO udana, widać że to BSB (rzuca się w oczy unikalność) jednocześnie sztandar nie jest przerostem formy nad treścią
Dodatkowo trzyma klimacik
O malowaniu nie wiele można powiedzieć, ale warkocz jak najbardziej wygląda dobrze
Dodatkowo trzyma klimacik
O malowaniu nie wiele można powiedzieć, ale warkocz jak najbardziej wygląda dobrze
Przyganiał kocioł garnkowilikaon pisze:Znalazł się wielki niedoceniony geniusz
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
Tylko zwróciłem uwagę na to że aron zamiast zachęcać człowieka do pracy nad swoim stylem tylko go obraża( bo konkstruktywną krytyką trudno to nazwać, poza tym obrażanie pokurczy to moja specjalność) nowego gracza który dopiero się uczy.Arbiter Elegancji pisze:Przyganiał kocioł garnkowilikaon pisze:Znalazł się wielki niedoceniony geniusz
Aronie prośba, wiem że mnie nie znosisz ale proszę nie zaśmiecaj forum krasi postami które nic nie wznoszą(to również moja specjalność), jak chcesz potrollować to zapraszam do któregoś z moich tematów gdzie będziesz mógł tyle trollować ile dusza zapragnie.
Irek Dwarf- porządnie zrobiona i pomalowana konwersja, szału nie ma ale nie sądze by ktoś się przyczepił do tego modelu
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
właśnie zamieszkałem w Łodzi, gdzie szanse spotkania kogoś ogarniętego w tych sprawach są dużo większe niż u mnie w mieście ;] Powinno być lepiejCahir polecam w sprawie malowania i konwerotwnia poradzić się tych którzy mają dłuższe brody i krótsze nogi niż ty, od starych wyjadaczy można sporo się nauczyć(na początku też nie umiałem korzystać z drybrushu i sporo modeli zmarnowałem kładąc zbyt dużo rozwodnionej farby, dopóki nie podpatrzyłem tego jak robi to ktoś inny) i może wyżebrać od nich(najlepiej za piwo) dobre bitzy.
"Jeździec patrzy na nią. Ciri widzi błysk oczu w szparze wielkiego hełmu, ozdobionego skrzydłami drapieżnego ptaka. Widzi odblask pożaru na szerokiej klindze miecza trzymanego w nisko opuszczonej dłoni."