Border Princes

geb pisze:czyli konwersję greater daemon of Khorne

mysle nad nowym daemon princem - dużo tańszy i fajniejsze części... troche plasteliny, jakas ladna glowa i da sie zrobic bardzo ciekawego byczka


EDIT:
+ oczywiscie czesci z nowych minotaurow

Zajebiście to wygląda, a poza tym co to za figurka:

Beastlorda (Hero z AOW).

To on?

Tak.

Tak tak- to właśnie on. Dodaje też zdjęcie WIP pomalowanego beastlorda. Jeszcze będą poprawki i wykończenia, ale na razie prezentuje się tak:

Oj widzę że naświetlenie zdjęcia wyszło kiepskawo: skóra jest bubonic brown ostro rozjaśniany bleached bone i skull white. W realu nie jest taka sraczkowato żółta;) ciut ciemniejsza od skóry moich gorów. No trudno, w dzień postaram się zrobić lepsze zdjęcia:)

Morsereg- umknął mi twój post, więc już odpowiadam, choć troche spóźniony: Na podstawke walisz butapren, albo vikol w dużych ilościach. Rozprowadzasz go robiąc małe "górki". Całość zasypujesz drobnym piaskiem (ja używam piasek z plaży Egipskiej;) ale inny też da rade). Jak zaschnie to troszku go wgniatasz jeszcze. Potem malujesz całość Dark flesh. Rozjaśnienia bleached bone. Następnie wash devlan mud. Potem rozjaśnienie i wash thrakka green. Potem znowu odrobna devlana i rozjaśnienie bleached. Na końcu doklejam listki "mate" (taki napar południowoamerykański) i robię z nim to samo co z podstawką. Brzmi skomplikowanie, ale proste jak świński ogonek:)

moze zdjecie jest takie kiepskie lub wina doboru kolorow - w kazdym badz razie figurka wyglada na brudna i bezksztaltna...

a sam model bardzo ladny


to samo tyczy sie poprzednich gorow - mysle ze kontrast na skorze jest zbyt duzy (za ciemne cienie i za jasne wykonczenie)

Też mi się tak wydaje... Ale nie wiem dlaczego. Paleta jest właściwie taka sama jak w przypadku gorów, a efekt o wiele gorszy... Coś będę musiał pokombinować

AOW? Może ktos rozwinąć, w wfb jestem jeszcze początkujacym.


Figurki bardzo ciekaiwe się prezentują, sczególnie beastlord.

AOW jest to hiszpańska firma - Avatars of War produkująca alternatywne modele figurek do WFB

Nowe zdjęcia choć klocek ciągle nie jest skończony... (boss też). Jakoś mam mało czasu na malowanie ostatnio...










Jakieś komenty mile widziane:) Bossa już chyba "wyczyścić" nie dam rady... Jakoś nie idzie mi malowanie tej figurki

Znawcą nie jestem ale wizualnie klocek mi się podoba, na stole pewnie wygląda jeszcze lepiej

Osobiście to skóra mi się nie podoba, ale technicznie jest ok. Podstawki pasują Brakuje na nich jeszcze jakiś kości ,czaszek itp.

Starannie malujesz, ale imo żle dobrany kolor - za jaśni są.

Dzięki za komentarze- Co do koloru skóry to kwestia gustu- ja taki odcień lubię:) Zdjęcia jak to zdjęcia wychodzą mi raz lepiej raz gorzej, i nie zawsze w sposób wiarygodny oddają to, jak klocek wygląda:) No ale trudno. Zakupiłem ostatnio 3 minotaury i wardemona z ultraforge i greater daemon of khorne i będze myślał nad konwersją Ghorgony. Zobaczymy co wyjdzie:)

Takie pytanko tzn mały offtopic (nie chce zakładać osobnego tematu): Zastanawiam się nad trzema Minotaurami (będę niedługo malował) i mam dylemat: jakie uzbrojenie? Nie moge się zdecydować bo wszystkie opcje mają swoje plusy: Great weapon to strenght 7 ale strike last no i żałosny save na 6+... Z kolei extr. hand weap. generuje łącznie 15 ataków (wliczam impact) ale z siłą 5 i sv pozostaje kiepski... Z great weapon ataków mamy 12... Z kolei tarcza to jedynie sv 5+ i ward sv 6+ który i tak spadnie przy frenzy... Skłaniam się jak na razie w strone tych Great Weap. ale jestem otwarty na propozycję (sam jeszcze nie grałem bestiami, nie wiem jak to w praniu wychodzi, ale pewnym jest jak nic, że z siłą 7 więcej ataków w ogóle dotrze do przeciwnika)

No ale nie w galerii takie pytania, tylko w którymś temacie w dziale bestii

Ok, ok;) mój błąd:) Uznajmy, że pytania nie było, a ja wracam do malowania Minotaura

Mały update... Nic nie pomalowałem... ale skończyłem (no prawie) konwersję Ghorgony. Powiedzcie, co o niej myślicie. Podstawa to wardemon z Ultraforge a reszta to bitzy z minotaurów i moje własne ulepki... Pierwszy raz w życiu coś konwertowałem, więc pewnie to trochę widać. Docelowo w prawej łapie ghorgona znajdzie się jeszcze łańcuch z czachami, coby wyglądał groźniej;) Aha i te chropowate zielonkawe plamy na jego łapskach z tyłu będą ostatecznie traktowane jak skóra, tzn pomaluje je jak skórę, która w tym miejscu ma być bardziej "łuskowata"


UWAGA Zamiast starych, kiepskich zdjęć, dodaje nowe, chyba lepszej jakości.

zdjęcia strasznie kiepskie. nie możesz od kogoś pożyczyć porządnego aparatu i porobić troche lepsze zdjecia? albo jak masz możliwość to ustaw długi czas naświetlania i kładź aparat na stabilnej podstawce. dobre światło też jest ważne

z tego co widać to fajna konwersja, ale te rogi na nosie mi troszke do beasmenów nie pasują, teraz wyglada jak tyranida walnij tam może jakis pancerz...

czekam na pomalowany, fajna armia tak swoją drogą