Border Princes

ja zawsze to robie po fakcie:P nożykiem tapicerskim nacinam i odrywam

To nie vikol więc spokojnie w sumie myśle żeby krawędzie były czarne .

Ciągle tylko praca , nauka , człowiek na figurki nie ma czasu znalazłem jednak troche czasu do malowania i oto moje wypociny :





Dać jakieś fotki w przybliżeniach ? podoba wam sie ?

Za duża ostateczna warstwa przy rozjaśnieniu. Delikatniej cieniuj. Ostatnia warstwa to powinny być tylko kreski i kropki.

Za duża powierzchnia rozjaśnień- rozjaśniaj stopniowo i stopniowo zmniejszaj powierzchnię rozjaśnień. Przydałoby się też bardziej rozcieńczać farbę

Dwa posty o tym samym... Struna nie nabijaj sobie postów podpinając się pod opinie innych użytkowników. Napisz coś konstruktywnego.

Ja np. napiszę, że podoba mi się malowanie czaszki i metalików. Z mieczem pomysł ciekawy, ale za to zbyt wyraźnie widać farbkę i kontrast koloru powinien być ustawiony bardziej wzdłuż niż wszerz ostrza. Z kolei rozjaśnienia szaty rzeczywiście fatalne.

Czytaj uważnie, nie o tym samym ^^
A nawet jeśli są podobnej treści to nawet lepiej- podzielam opinie drugiego użytkownika i tym samym to co mówimy zyskuje większej wiarygodności w oczach XenoXa.

A żeby nie było to tylko nabijanie postu powiem, że meteliki są słabe- za gęsta farba(tarcza)! Czaszka jest dobra.

PS: I proszę nie pisz nieprawdy, że podpinam się tylko pod opinie innych i nie piszę nic konstruktywnego (no offence)

miecz jest całkiem spoko, nad metalikami zbroi mógłbyś troszkę bardziej popracować, w aktualnym stanie pozostawia wiele do życzenia. Osobiście nadałbym jej takiego "rusty" wyglądu, jednak to Twoja figurka i zrobisz jak uważasz. Płaszcz natomiast pozostawia wiele do życzenia i osobiście bym go przemalował. Uważam jednak że od czasu salamandry zrobiłeś postępy, bo tak dalej !

Że tak powiem, figurka ogólnie wyglada całkiem dobrze, ale ten płaszcz niszczy wszystko Ja bym go przemalował

Abstrahując od kolorystyki - co kto lubi - chciałem skupić się na malowaniu łusek salamandry. Zrobiłeś to imho zupełnie na odwrót. łuski winny być jaśniejsze na krawędziach. Po pomalowaniu można zwashować łuski, lepiej wtedy wyglądają.

Co do kościaka, to najbardziej efekt psuje oczywiście płaszcz, o tym było wyżej... Żeby się nie gryzło, kolory te powinny być jednak mocniej stonowane. Pozostałe elementy OK.

Może lekki offtop, ale- co to za model, ten trupek? Od dłuższego czasu nie mogę znaleźć nic co by mi się podobało jako model Wight Kinga do VC, a to nawet daje radę.

Reaper, nie pamiętam nazwy modelu, poszukaj na Jamie.

Chodzi wam ogólnie o kolorystyke płaszczu-a (nie wiem jak powinno być) czy o przyłożenie się do cieniowania ? bo troche psuje klimat mroczności i myśle żeby zrobić go na czerwono , jakieś rady ?

Uważam jednak że od czasu salamandry zrobiłeś postępy, bo tak dalej !

Dzięki Booxi staram się

Technicznie, nie kolorystycznie.

Tu widziałem gdzieś tutka jak robić szate tyż niebieską do tego maga elfów , postaram sie tak zrobić ale pewnie mi sie nieuda człowiek sie uczy na błędach wkońcu

Lan w swojej galerii wrzucał.

Myślę, że technikę malowania płaszcza można spoko wziąć od Lana, natomiast kolorystyka i zakres rozjaśnień powinny być inne. To co malował Lan bardzo pasuje do np. elfów. Ty masz kościaka i - kolory wg uznania - cienie powinny być głębokie i szata raczej ciemna. Tak ostrych rozjaśnień jak u Lana bym nie proponował.
Zauważ, że ostateczny kolor rozjaśnienia jest bardzo cienki i delikatny, większość płaszcza jest w dużo ciemniejszych odcieniach. Staraj się pójść w tę stronę i będzie dobrze. Powodzenia.

Nadrabiam stracony czas .











A tu co zrobiłem żeby pokój był klimatyczny, dark eldarskie runy itp .

Mi wyświetla się tylko jeden obrazek, tego goblina;p ale jak sobie w linki powchodziłem to resztę zobaczyłem:D Dark eldarzy fajni;)

Goblinek mocno taki sobie - zdecydowanie zbyt "grube" rozjaśnianie i krawędziowanie (vide głaz). No i zęby jakieś takie dziwne - ja zęby u zielonych maluję od brązowego do bleached bone.

Szkoda że nie wyświetla reszty obrazków