Lato - podwyżek czas...

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
loko
Masakrator
Posty: 2645
Lokalizacja: wrocław

Re: Lato - podwyżek czas...

Post autor: loko »

ale zmiana lini produkcyjnej kosztuje. no chyba że maszyny są te same.
kupię bretke,orki, leśne elfy i wampiry. http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=52293

kudłaty
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3552

Post autor: kudłaty »

Pewnie FW leje z żywicy i nie robi tego ręcznie?

Awatar użytkownika
#helion#
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3927
Lokalizacja: Warshau - CZARNE WRONY

Post autor: #helion# »

żywica to fajny materiał, ale trzeba nabrać wprawy w rozrabianiu jej i odpowiednią jakość trza mieć, zmorą jest zwłaszcza ta strasznie krucha
"(...)Imperium raz zaatakowane, zawsze kontratakuje(...)"
Kajus C+, Misja Kleopatra
Obrazek
GALERIA

Awatar użytkownika
gervaz
Kretozord
Posty: 1517

Post autor: gervaz »

Ja to czekam na jakiś tutorial od A do Z robienia kserówek z żywicy. Przydałoby się jeszcze z 60 slavów ;)

Awatar użytkownika
Daw
Masakrator
Posty: 2467
Lokalizacja: Wars i Sawa

Post autor: Daw »

Mało jest tego w necie? #-o Setki poradników jak przy pomocy klocków Lego zrobić matrycę, a później zacząć się bawić w małego "games worshopowca" :D
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Rasti
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6022
Lokalizacja: Włoszczowa

Post autor: Rasti »

Tylko największy problem jest przy bąbelkach powietrza :?
A tak bardziej na temat, ktoś może te informacje jakoś potwierdzić? Szaman np?

Awatar użytkownika
Daw
Masakrator
Posty: 2467
Lokalizacja: Wars i Sawa

Post autor: Daw »

Trochę wyobraźni/pomyślunku i przy 3-4 próbie matryca nie ma już bąbelków (a to najważniejsze). Później tylko pozostaje praktyka żeby każdy model wiedzieć jak odlać żeby wspomnianych nie było w żywicy.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Arbiter Elegancji
Niszczyciel Światów
Posty: 4807
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Arbiter Elegancji »

Albo zamiast kombinować i marnować materiał na kolejne matryce kupić pompę próżniową :wink:
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..

Awatar użytkownika
Don_Silvarro
Chuck Norris
Posty: 508
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Don_Silvarro »

Albo zamiast cwaniakować na granicy prawa, kupić lalki innego producenta, a może nawet (gasp!) zagrać w inną grę :roll:

Awatar użytkownika
loko
Masakrator
Posty: 2645
Lokalizacja: wrocław

Post autor: loko »

przecież odlew to konwersja..
kupię bretke,orki, leśne elfy i wampiry. http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=52293

mlepkows
Wodzirej
Posty: 732

Post autor: mlepkows »

Don_Silvarro pisze:Albo zamiast cwaniakować na granicy prawa, kupić lalki innego producenta, a może nawet (gasp!) zagrać w inną grę :roll:
Po zainwestowaniu tyle czasu i środków w tą? Można, ale dla wielu to bez sensu. Z lalkami innych producentów jest ten szkopuł, że albo są tak samo drogie albo odstają jakością. To drugie to może bardziej rzecz gustu ale dla mnie tak właśnie jest. Cwaniakować też nie będę, po prostu mniej kupię i zrezygnuję z rozwijania dodatkowych armii.

Maciek

Awatar użytkownika
Daw
Masakrator
Posty: 2467
Lokalizacja: Wars i Sawa

Post autor: Daw »

Don_Silvarro pisze:Albo zamiast cwaniakować na granicy prawa, kupić lalki innego producenta, a może nawet (gasp!) zagrać w inną grę :roll:
Ja akurat nie należę do tych co odlewają masowo figsy ale wiem jak to się robi. Wolę kupić złom z Ebay i dzięki temu mieć kilka fajnych starych figsów, a czasami za te grosze się trafi jakiś fajny model metalowy z innej armii idealnie pasujący do duchów :D
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
vocal
Masakrator
Posty: 2096
Lokalizacja: kraków
Kontakt:

Post autor: vocal »

o, moje zbiory figurek nabiorą wartości:P ale bardziej się cieszę że nowe modele kupuję odświęta bo bym popłynął...

metale się łatwiej zmywa niż plastik (który nie każdy początkujący wie jak wyczyścić więc kupują nowe modele) więc pewnie dlatego zastępują żywicą, rynek wtórny nowszych modeli dzięki temu prawie padnie ;]
Don_Silvarro pisze: Poj*bani... ja i tak przyswajam większość (95%) modeli z obiegu wtórnego, ale wypuszczenie gniotów z żywicy wywinduje cenę metali z drugiej ręki :roll: Szok... trzeba będzie się do Privateer Press uśmiechnąć.
:?
przecież oni tez na żywicę przechodzą...

Awatar użytkownika
Król Goblinów
Wodzirej
Posty: 737
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Król Goblinów »

Mm o jakim rodzaju żywicy mówimy? tej którą używa ForgeWorld?

Awatar użytkownika
Don_Silvarro
Chuck Norris
Posty: 508
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Don_Silvarro »

vocal pisze:
Don_Silvarro pisze: Poj*bani... ja i tak przyswajam większość (95%) modeli z obiegu wtórnego, ale wypuszczenie gniotów z żywicy wywinduje cenę metali z drugiej ręki :roll: Szok... trzeba będzie się do Privateer Press uśmiechnąć.
Nie wkładaj mi tych słów w usta, bo to niehigieniczne :P
Mm o jakim rodzaju żywicy mówimy? tej którą używa ForgeWorld?
Tego póki co nie wiadomo, no bo skąd? Ale założę się, że jak tylko lalki pojawią się w sprzedaży, to na Warseerze pojawi się przynajmniej czterech magików, którzy podadzą jej dokładny skład w oparciu o czarodziejskie rytuały chemiczne odprawiane nad ludkami. I z pewnością każdemu wyjdzie totalnie co innego :lol2:

Awatar użytkownika
Jasif
Masakrator
Posty: 2979

Post autor: Jasif »

To ja mówiłem o Priveteer'ze ;) Kto twierdzi, że oni też przechodzą na żywicę?
Panowie z GW właśnie sobie wbijają gwoźdź do trumny. W Cardiff w sklepie zyski ze sprzedaży produktów GW spadły już w zeszłym roku, sklep więcej zarobił na sprzedaży Privateer Press. Oby taki trend się rozprzestrzenił...

Swoją drogą, czy ktoś wie, czy taką żywicę można zmywać w DOT'cie, denaturacie, czy innych magicznych wywarach?

pzdr
paulinka17 pisze:Mówiłem, jabaniutki nawet oczka zmrużył z rozkoszy.
Dziedzic pisze:JH i UD razem, piekło zamarzło i serce Szaitisa pękło.

Awatar użytkownika
vocal
Masakrator
Posty: 2096
Lokalizacja: kraków
Kontakt:

Post autor: vocal »

zły quote usunąłem:P

a PP nowe jacki i wiekszą piechotę już przecież w żywicy odlewa...

Awatar użytkownika
Don_Silvarro
Chuck Norris
Posty: 508
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Don_Silvarro »

vocal pisze: a PP nowe jacki i wiekszą piechotę już przecież w żywicy odlewa...
Yup. Różnica polega na tym, że (o ile się orientuję, nie grywam w Warmahordy od dłuższego czasu) żywiczne ludziki są w tej samej/zbliżonej cenie, co poprzednie metalowe. I na tym, że przez jedenaście lat działalności PP wprowadził JEDNĄ ogólną podwyżkę cen swoich artykułów. I na tym, że traktują swoich klientów oraz dystrybutorów jak partnerów, a nie zło konieczne.

kudłaty
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3552

Post autor: kudłaty »

Jak sobie skalkulujesz własny czas który spędzasz nad tym modelem przy okazji malowania i przygotowywanie go do gry od klejenia po podstawkę, to zobaczysz że te zmiany są minimalne. Bolą tylko dwie grupy ludzi, tych co nie potrafią ogarnąć że ich czas jest coś warty i tych co z założenia grają niepomalowanymi modelami.

Na różnych forach czytałem o tylu gwoździach do trumny GW, że powoli nie ma już ich gdzie wbijać a firma nadal istnieje. Figurki drożeją to fakt, ale są też coraz lepsze, a porównywanie starych boxów z nowymi po za przypadkami przepakowywania nie ma sensu bo to różne figury.

Za to PP plastiki odlewa w jakiejś muzealnej technologii z materiału średnio współpracującego z odbiorcą.

Awatar użytkownika
Bestialski_Brokuł
Oszukista
Posty: 800

Post autor: Bestialski_Brokuł »

kudłaty pisze:Jak sobie skalkulujesz własny czas który spędzasz nad tym modelem przy okazji malowania i przygotowywanie go do gry od klejenia po podstawkę, to zobaczysz że te zmiany są minimalne. Bolą tylko dwie grupy ludzi, tych co nie potrafią ogarnąć że ich czas jest coś warty i tych co z założenia grają niepomalowanymi modelami.

Na różnych forach czytałem o tylu gwoździach do trumny GW, że powoli nie ma już ich gdzie wbijać a firma nadal istnieje. Figurki drożeją to fakt, ale są też coraz lepsze, a porównywanie starych boxów z nowymi po za przypadkami przepakowywania nie ma sensu bo to różne figury.

Za to PP plastiki odlewa w jakiejś muzealnej technologii z materiału średnio współpracującego z odbiorcą.
No nieee jak tak w ogóle można pisac! Przecież na GW można i należy tylko najeżdzac każdy kolejny kodex/army book to bubel każda kolejna edycja to ostateczne pogrzebanie gry. No i za każdym razem kolejne rzesze graczy schodzą do podziemia a w co 2 domu jest tajna odlewnia figurek. Naprawdę jakby przy każdej podwyżce chociaż połowa osób, która się odgraża, że zacznie sama odlewac rzeczywiście zaczęła to robic to proceder stałby się chyba powszechniejszy od bimbrownictwa :lol2:

ODPOWIEDZ