Feedback po glosowaniu na mastery

[Relosu]

Myslenie wloclawka imho zle, bo co ? nie dostaniemy mastera to pocalujcie nas w dupy ni bedziemy jezdzic na mastery ? No prosze was panowie... Bialystok tez mial pod gorke na poczatku ale chlopaki jezdzili, pokazali sie zorganizowali pare duzych lokali i sie udalo, a wy co ? Chop siup dajcie nam mastera ? Choc nigdzie sie nie pokazaliscie, nie jezdzicie ? Bezsens... Ja sam ubolewam ze jest malo masterow na polnocy/centrum no ale coz, zycie, raz na wozie raz pod wozem, i jakos jak wieksza polowa masterow byla polnoc/centrum to nikt nie chcial przepychac pomyslow o przydzielaniu rownomiernie geograficznie masterow... Zwyczajnie w dupach sie wam poprzewracalo jak uswiadomiliscie sobie ze musicie dojechac dalej.

[swieta_barbara]

Ale Ty jestes glupi Relosu.

[Relosu]

true true, ale zaznaczam ze to tylko i wylacznie moje wypociny z mojego chorego umyslu!

[Shinue]

Myslenie wloclawka imho zle, bo co ? nie dostaniemy mastera to pocalujcie nas w dupy ni bedziemy jezdzic na mastery ? No prosze was panowie... Bialystok tez mial pod gorke na poczatku ale chlopaki jezdzili, pokazali sie zorganizowali pare duzych lokali i sie udalo, a wy co ? Chop siup dajcie nam mastera ? Choc nigdzie sie nie pokazaliscie, nie jezdzicie ? Bezsens... Ja sam ubolewam ze jest malo masterow na polnocy/centrum no ale coz, zycie, raz na wozie raz pod wozem, i jakos jak wieksza polowa masterow byla polnoc/centrum to nikt nie chcial przepychac pomyslow o przydzielaniu rownomiernie geograficznie masterow... Zwyczajnie w dupach sie wam poprzewracalo jak uswiadomiliscie sobie ze musicie dojechac dalej.

spokojnie. my się na nikogo nie obrażamy. przeczytaj posty katerka. gdzie mamy zacząć jeździć skoro w promieniu 150km mam jednego mastera chociaż jesteśmy w centrum polski?

trochę nie rozumiem dyskusji z jednej strony mówisz że jednak nie macie warunków a z drugiej że jednak chcecie... jak chcieć to móc, jak chcesz żeby ludzie przyjeżdżali z namiotami by zagrać u was w ludki ( osobiście lubię takie wypady i ławki w parku )...

już ci wyjaśniam skoro nie rozumiesz. jesteśmy w centrum polski, mamy ogromna salę, wysokiej jakości bazę terenową wspartą zasobami bydgoszczy, łodzi, torunia i płocka.

Podkreślam po raz kolejny, nie neguję takie czy innego wyniku głosowania. Jedynie uważam, że możliwość wielokrotnego wyboru tego samego ośrodka przed innymi przyniesie marginalizację niektórych regionów/ośrodków na rzecz centralizacji ligi w 2 może 3 miejscach w kraju. To może spowodować, że liga zacznie się kisić we własnym sosie bo cały czas te same osoby będą na tych samych turniejach.

+1

[Lidder]

true true, ale zaznaczam ze to tylko i wylacznie moje wypociny z mojego chorego umyslu!

Nie, chodzi o:

wieksza polowa masterow

[Relosu]

imho to dalej moja umyslowa abominacja =P

[katerek]

Myslenie wloclawka imho zle, bo co ? nie dostaniemy mastera to pocalujcie nas w dupy ni bedziemy jezdzic na mastery ? No prosze was panowie... Bialystok tez mial pod gorke na poczatku ale chlopaki jezdzili, pokazali sie zorganizowali pare duzych lokali i sie udalo, a wy co ? Chop siup dajcie nam mastera ? Choc nigdzie sie nie pokazaliscie, nie jezdzicie ? Bezsens... Ja sam ubolewam ze jest malo masterow na polnocy/centrum no ale coz, zycie, raz na wozie raz pod wozem, i jakos jak wieksza polowa masterow byla polnoc/centrum to nikt nie chcial przepychac pomyslow o przydzielaniu rownomiernie geograficznie masterow... Zwyczajnie w dupach sie wam poprzewracalo jak uswiadomiliscie sobie ze musicie dojechac dalej.

swieta_barbara +1

a gdzież Ty takie rewelacje wyczytał? Poza tym jakbyś choć raz ruszył swoją szanowną do Włocławka to byś zobaczył że nie tylko wam udają się duże lokale. Ale nie w tym rzecz i jakbyś czytał uważnie to byś się zorientował o co się mnie rozchodziło.

BTW. nikt od nas nie wspominał o tym że mamy mastery w dupie i wszystko w dupie nawet dupę, a wręcz przeciwnie. Nikt nie mówi że jest lekko i że będzie jeszcze lżej. Wygrywa zawsze silniejszy i lepiej zorganizowany i zawsze tak było i będzie, i w sumie tak powinno być.

[Relosu]

to po cholere te placze tutaj ? bo nie rozumiem?

[Furion]

Nie do końca masz rację...z ten sposób rozumując Polska nigdy by nie dostała Euro, Bydgoszcz i Płock Ligi Światowej w siatkówkę itp. bo zawsze byli by ewniacy którzy by "chapnęli" wszystkie ciekawe terminy. A nie wierzę że obecność na masterze 5 osób z Włocławka przekona 20 ludzi np. z Katowic czy Białego... żeby nagle zmienili zdanie i stwierdzili "że od teraz was lubimy i damy wam mastera". Żeby ktoś przyjechał na mastera gdziekolwiek by on nie był najpierw ośrodek musi go dostać a nie na odwrót.

Wieloletnie doświadczenie, moje jak i innych graczy, dobitnie wskazuje że realia odbiegają od Twoich poglądów

[JaceK]

Prawda jest jedna, jeśli się nie jeździ na Mastery to się go nie dostanie (to właśnie ta zarzucana dominacja południa).

Głupie myślenie, głupi wniosek.
Z Łodzi jeździ na mastery (i tylko ich część) 1 osoba.
A jakoś świetnego mastera mają.

Generalnie widać, że Śląsk rozumie co to polityka i zarządzanie głosami.
Nie ma w tym nic złego - tak się kręci świat, na tym polega demokracja.
I nie słuchajcie idealizmów JJ-a. On mieszka w Gołkowie. Stamtąd świat wygląda zupełnie inaczej.

Śląsk robi dużo lokali, jest na tyle zróżnicowany, że ma dużo klubów - w efekcie dużo głosów na LL itd.
I tu jest cała "tajemnica".

Oczywiście szkoda, że przegrała Bydgoszcz, oczywiście szkoda Włocławka.
Cóż... mam nadzieję, że w przyszłym roku również wystartują do wyścigu i jeszcze bardziej skutecznie będą zabiegać o głosy.

Uważam, że dla dobra środowiska ogólnopolskiego, pewne działania mające na celu równomierny "rozkład sił" byłyby właściwe.
Co z tego, że wzrośnie Śląsk, jeżeli w tym samym czasie osłabi się inny ośrodek.
Nie można nie doceniać wagi masterów.
To zwykle mobilizacja środowiska, w tym (co ważne) - graczy mniej aktywnych.

Ja rozumiem, że niektórzy nie potrafią wyjść poza perspektywę własnej okolicy i 50km dalej, ale rolą LL jest taka właśnie - szersza - optyka.

[Inferno]

Proponuje zrobić ekipie z Włocławka 2-dniowego lokala. W dogodnym terminie (wykorzystać "dziure masterową"), mocno to nagłośnić. Pozapraszać ludzi z innych ośrodków nawet na ich prywatnych forach.

Nam w Białymstoku udało się zrobić kilka takich lokali przed pierwszym Masterem którego dostaliśmy. Spodoba się ludziom, będzie więcej głosów w przyszłości.

Musicie sami powybierać się na turnieje w Polskę, pokazać twarze. Nie macie pomalowanych armii. Pożycie, pomalujcie.

Osobiście dałbym wam mój głos gdybym był w LL. Jeżeli zorganizujecie jakiś większy turniej w dogodnym terminie, część Ekipy z Białegostoku pewnie się do was wybierze.

[swieta_barbara]

No wlasnie - przed BoBem mieliscie EGU, po ktorym malo kto mial watpliwosci, czy FW da rade uciagnac mastera.

[krystian1wielki]

My we Włocławku jesteśmy młodym ośrodkiem z młodymi (wiekowo i stażowo) graczami którzy w większości nie mają większych szans jeździć na Śląsk na Mastera zwłaszcza że w lidze nie liczą na jakieś konkretne miejsce i wciąż uczą sie grać, rozwijamy się i nie zdążyliśmy jeszcze sie pokazać. Niestety niewielu z was jest świadomych warunków we Włocławku- w zasadzie tylko Bydgoszcz Toruń i może Warszawa czy Łódź bo nikt inny do nas na lokale nie przyjeżdża. My staramy się pojawiać na lokalach ale na Śląsk przecież nie będziemy jechać. W tym sezonie mieliśmy zamiar na Mastery się wybrać jakieś ale gdzie? Południe jest obecnie dużo silniejsze ale jak północ ma sie rozwinąć skoro ucięliście mastery na północy? Nie zamierzam przez te słowa nikogo obrazać ani strzelać focha na południe żeby nie było

Inferno myslimy nad dwudniową imprezą i jakby co bylibyśmy wdzieczni za pojawienie się waszej ekipy - my naprawdę nie gryziemy
A armie malujemy z coraz lepszym skutkiem

[Malal]

Az sie lezka w oku kreci Przypominaja sie stare czasy i sezony 2004-2006 Konfederacja Slasko-Gorzowsko-Krakowska vs Pomorze-Wawa. Stare, "dobre" czasy jakby powrocily. Na LL bez zmian.

Pzdr

[CzarnY]

jak Ty Relosu to robisz, ze potrafisz kazdego do siebie zrazic, w sumie ch** wie po co - nie mam pojecia.

[Inferno]

Inferno myslimy nad dwudniową imprezą i jakby co bylibyśmy wdzieczni za pojawienie się waszej ekipy - my naprawdę nie gryziemy
A armie malujemy z coraz lepszym skutkiem

Problemem dla mnie może być data. Jeżeli będę w Polsce to postaram się zaciągnąć chłopaków do włocławka.

Zaczynaliśmy jak wy. Do tego jeszcze z Falstartem. Ale uważam że pokazaliśmy klasę.
Co mogę doradzić to aby wasza dwudniowa impreza nie była zbyt restrykcyjna. Swego czasu mieliśmy ciekawe zasady dotyczące malowania, specjalnie stworzone na turniej tej klasy.

[Relosu]

jak Ty Relosu to robisz, ze potrafisz kazdego do siebie zrazic, w sumie ch** wie po co - nie mam pojecia.

samo wychodz =*

[Lazur]

Ja tam do Relosu nic nie mam Tyle ma, że se pogada

[Smiechu]

Az sie lezka w oku kreci Przypominaja sie stare czasy i sezony 2004-2006 Konfederacja Slasko-Gorzowsko-Krakowska vs Pomorze-Wawa. Stare, "dobre" czasy jakby powrocily. Na LL bez zmian.

Pzdr

Byłem wtedy jeszcze młody i bez zarostu Ale pamiętam to


Co do całej śmiesznej dyskusji i płaczu:

W każdej waszej wypowiedzi jest ziarno prawdy i jak sie tak wszystko ładnie pozbiera to wyjdzie szydło z worka w postaci.

Powiem coś od siebie w tej sprawie, byście mieli kolejne ziarno:

Mój klub powstał raptem jakieś 3-4 lata temu, gdzie lokale zaczeliśmy robić dopiero od 2009. Robiłem ich zawsze 3 tylko po to by mieć LL, czyli zrobiłem może jakieś 5-6 lokali. Dalej uważacie że od tego zależy sukces dostania Mastera??

Chyba jednak nie.

Jako jedyny z klubu jezdziłem na wszystkie Mastery (chłopaki ode mnie z klubu tylko na te najbliższe + te na które udało mi sie ich namówić) i starałm się o jakieś tam poparcie w środowisku. Na początku miałem strasznie debilny start forumowy i smieszne akcje wychodziły z tego tyułu, ale byłem w jakimś stopniu rozpoznawalną postacią.
Potem przyszedł czas tak zwanych kumpelskich układów i zacieśniania więzi miedzy społecznych.

Może i dostałem Mastera poprzez poparcie środowisk, a może dlatego bo na LL mam 26 kolegów którzy na mnie zagłosowali - znam się niemal ze wszystkimi z LL i jakoś kompletu nie dostałem.
Nawet jak spojżysz na oferty Masterów to moja nie należała do bogatych - wrecz przeciwnie - była uboga jak cholera, ale to dlatego bo Dimitr na Arenie mnie namówił na kandydature którą musiałem zrobić na biegu bez głębszego rozeznania w terenie.
Popatrz na osoby które na mnie głosowały - Ci którzy mają najbliżej i Ci u których byłem na Masterze, oraz Ci którzy uważają że mam dobry format.

Byłem we Włocławku na jednym lokalu i nie powiem: Macie naprawde prężne środowisko i podejżewam że dali byście rad zrobić Mastera, ale daliście ciała z własną promocją. Nie widuje was na żadnych innych turniejach tylko wasz lokal.
Wiec nie dziw się że nie dostaliście skoro przez cały rok siedzicie tylko u siebie jak w jakiś hermetycznym pudełku.
Nikt was nie zna (poza Bydzią i Płockiem) i nikt wam nie da głosu.

A teraz przytocze przykład Białegostoku - powiem to jak j widziałem ich starania o Mastera:

Na przed ostatnim Koziołku poznałem chłopaków z Białego, którzy starali sie o Mastera chyba nie pierwszy sezon (bynajmniej tak zrozumiałem), ale reklamowali się. Niejdnokrotnie wchodząc na ambicje, ale wkońcu dopieli swego.
Środowisko dało im szanse, pomimo iż ich rejon jest oddalony od większości wyborców o ponad 600km.
Teraz będzie 3. Bitwa o Białystok i jak tak dalej będą chłopaki trzymać poziom to nikt im tego nie zabierze.

Sumując:
Sprzedajcie się dobrze (bez głupich skojażeń zboczeńcy), a będziecie mieli poparcie.

[Shinue]

prawdę mówisz. wyciągniemy z tego wnioski.
jednakże zapomniałeś dodać jednego szczegółu: Stare Babice są położone kilka kilometrów od Waraszwy
a to baaaaardzo dużo zmienia...