
J'accuse!
Moderator: swieta_barbara
Robson pisze: Lidder zna zasady, sędziuje aktywnie, zapieprza za Ciebie a ty przez dwa dni siedziałeś na stołku, po czym postanowiłeś się wykazać w ostatniej chwili w sprawie, która akurat do twoich obowiązków nie należy.
+1
Flame ON
- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
E, tam.Kalesoner pisze:Robson, możesz sobie w podpisie podkręcić licznik flejmów.
Baśce buty mu całować - ten to w 5 minut zniszczył mnie totalnie, niczym Patryka.
Robson zaś jak to gdzieniegdzie mają w zwyczaju, po prostu "raczy starannie mijać się z prawdą". Z tego co pisze poza tym, że Lidder jest dobrym sędzią a ja jestem brzydki, (z czego w tym kontekście mogę się tylko cieszyć) - reszta to "Warhammer Narracyjny".

Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
Wszystko co miałem do powiedzenia - powiedziałem. Zrobicie z tym co uznacie za stosowne - czyli zapewne stwierdzicie, że JJ jest brzydki i się poci.
Mam jednak nadzieję, że oczyści to nieco nasz sposób grania na tak zwanych "turniejach".
Idę zadbać o swą nieśmiertelną duszę, której brud i strata czasu szkodzą.
](./images/smilies/eusa_wall.gif)
Mam jednak nadzieję, że oczyści to nieco nasz sposób grania na tak zwanych "turniejach".

Idę zadbać o swą nieśmiertelną duszę, której brud i strata czasu szkodzą.

Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
JJ po prostu wymiękł 

A co się miał zniżać do poziomu postu Robsona? Napisał, że mu się nie podoba ta cała sytuacja i spowodował, że przynajmniej teraz każdy widzi jak było naprawdę (a nie sądzę, żeby chłopaki z RS sami z siebie by nam to zrelacjonowali) Mam nadzieję, że na kolejnych masterach będzie jasne, czy organizator może robić takie akcje (oby nie)
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.
Andrzej pisze:A co się miał zniżać do poziomu postu Robsona? Napisał, że mu się nie podoba ta cała sytuacja i spowodował, że przynajmniej teraz każdy widzi jak było naprawdę (a nie sądzę, żeby chłopaki z RS sami z siebie by nam to zrelacjonowali) Mam nadzieję, że na kolejnych masterach będzie jasne, czy organizator może robić takie akcje (oby nie)
Dorośnij w końcu i czytaj co zostało napisane.
Robson przedstawił zaistniałą sytuacje.
JJ chce by było wszystko tak jak on sam zarządził.
JH nie chciało dostać pkt. karnych
A społeczeństwo battlowe teraz bedzie patrzyło na RS jako na klub który robi Mastera dla siebie a nie dla graczy.
Wiadoma rzecz: każdy wyciągnie wnioski jakie bedzie chciał.
Jedni staną po stronie JJ inni po stronie RS.
Jeżeli naprawde kogoś boli to że zagraliśmy fair wobec JH które nalegało to zapewne Szmaja zmieni wynik DMP.
Jeżeli ktoś uważa że JJ ma najwyższą władze na każdym Masterze na którym sędziuje to Szmaja również zmini wynik DMP.
A jeżeli ktoś uważa że jest dobrze i nie powinno sie siać fermentu, bo to niczego nie wróży dobrego to zapewne zostanie tak jak jest.
Miał być flame, ale JJ nie podjął rękawic, więc zapewne jeżeli staruszek nie wróci do tematu to pewnie skończy sie on lada dzień.
Nikt nie lubi jak sie szarga jego imię, tak więc Jacku jak sie coś zaczyna to trzeba skończyć.
Masz coś do RS to wyjaśnij najpierw z nimi a nie siejesz gówno na forum.
No popatrz, a mi sie wydawalo, ze ta kwestie JJ i ludzie pytajacy o wyniki probowali zalatwic grzecznie i kulturalnie. Dlugo. Kiedy DMP, a kiedy ten temat?
Patrzac z daleka, na zimno - gdyby org chcial zalatwic sprawe normalnie, to mial szmat czasu by opublikowac pelne wyniki w temacie DMP i wyjasnic publicznie kwestie anulowania. JJ pewnie nadal by burczal, ale sprawa bylaby jasna i jawna.
Ale org postanowil grac prze***ja, wynikow pelnych nie ma, zgloszono cichaczem inne niz ogloszono na turnieju
Przeciez to jest tak zabawne, ze az slow brak, ja czytajac ten temat sie po prostu turlam.
JJ chce wyjasnien, RS - "tak, podmienilismy wyniki, ale to wina JJ, bo jest glupi i brzydki"
No nie moge przestac sie smiac.
MOAR!
Patrzac z daleka, na zimno - gdyby org chcial zalatwic sprawe normalnie, to mial szmat czasu by opublikowac pelne wyniki w temacie DMP i wyjasnic publicznie kwestie anulowania. JJ pewnie nadal by burczal, ale sprawa bylaby jasna i jawna.
Ale org postanowil grac prze***ja, wynikow pelnych nie ma, zgloszono cichaczem inne niz ogloszono na turnieju

JJ chce wyjasnien, RS - "tak, podmienilismy wyniki, ale to wina JJ, bo jest glupi i brzydki"

MOAR!
Zaraz, zaraz, skoro wszystko odbyło się tak jak powinno, karniaków i tak miało nie być w ostatniej bitwie (choć ni cholery nie było o tym nigdzie napisane w regulaminie, ani nikt nam nic nie mówił) To czemu zwlekaliście z ogłoszeniem wyników dwa tygodnie, ba, nadal ich nie ma. Wygląda to tak, jakbyście chcieli cichaczem przemycić poprawione wyniki, tak, żeby nikt się nie zorientował. I co gorsza, gdyby nie JJ cała sprawa zostałaby zamieciona pod dywan i nikt by o niczym nie wiedział. I nie chodzi nawet o to, czy to dużo zmienia, czy nie. Chodzi o zasadę, że jaki by sędzia nie był, jak wlepi karniaki, to ni chuja nikt nie ma prawa ich cofnąć. Bo inaczej cała instytucja sędziego to śmiech na sali.
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.
Tak tak Andrzejku.
My swoje Ty swoje.
Wciąż uważasz że sedzia ma prawo do wszystkiego??
Już zostało powiedziane że sedzia jest sędzią, a org. orgiem.
Sedzia jest od zasad i wlepiania worstów, a org od pilnowania całej reszty.
Ciekawe kto ma wiecej do roboty??
RS. pomimo tego że grał to jeszcze musiał sie zajmować turniejem.
JJ jako sedzia siedział 90% przy stoliku i to gracze musieli latać do niego, a nie na odwrót - przez co traci sie w chuj czasu.
Ale wkońcu to nie o to chodzi - przecież RS zredukował karniaki bez zgody najwyższego trybunału polskiej ligi WFB i najlepszego sędziego w naszym kraju.
Hmm. Coś mi tu nie pasuje.
A już wiem co.
Brakuje mi w tej rozmowie jeszcze jednych współwinowajców całej tej parszywej sytuacji.
Poczekajmy może kapitan drugiej drużyny się wypowie co o tym sądzi.
My swoje Ty swoje.
Wciąż uważasz że sedzia ma prawo do wszystkiego??
Już zostało powiedziane że sedzia jest sędzią, a org. orgiem.
Sedzia jest od zasad i wlepiania worstów, a org od pilnowania całej reszty.
Ciekawe kto ma wiecej do roboty??
RS. pomimo tego że grał to jeszcze musiał sie zajmować turniejem.
JJ jako sedzia siedział 90% przy stoliku i to gracze musieli latać do niego, a nie na odwrót - przez co traci sie w chuj czasu.
Ale wkońcu to nie o to chodzi - przecież RS zredukował karniaki bez zgody najwyższego trybunału polskiej ligi WFB i najlepszego sędziego w naszym kraju.
Hmm. Coś mi tu nie pasuje.
A już wiem co.
Brakuje mi w tej rozmowie jeszcze jednych współwinowajców całej tej parszywej sytuacji.
Poczekajmy może kapitan drugiej drużyny się wypowie co o tym sądzi.
@Smiechu – może poczytaj czym jest sędzia sportowy, jakie ma kompetencje i kto zmienia jego wyniki.
Co do siedzenia przy stoliku – dla mnie to plus – tym bardziej kiedy organizator nie zapewnił sędziom kamizelek – nigdy nie traciłem czasu żeby sędziego znaleźć, wiedziałem że będzie przy stoliku sędziowskim.
Może zmieńcie też wyniki bitew drużyn które ściskały poślady żeby skończyć o czasie.
To co napisał Vallarr – fakt że wyników nie opublikowano przez 2 tygodnie i cichaczem się je zmieniło pokazuje że nawet RS widzi że robi „nadużycie” i choćby 1000 postów napisał że jest inaczej to nie będzie inaczej.
Co do siedzenia przy stoliku – dla mnie to plus – tym bardziej kiedy organizator nie zapewnił sędziom kamizelek – nigdy nie traciłem czasu żeby sędziego znaleźć, wiedziałem że będzie przy stoliku sędziowskim.
Może zmieńcie też wyniki bitew drużyn które ściskały poślady żeby skończyć o czasie.
To co napisał Vallarr – fakt że wyników nie opublikowano przez 2 tygodnie i cichaczem się je zmieniło pokazuje że nawet RS widzi że robi „nadużycie” i choćby 1000 postów napisał że jest inaczej to nie będzie inaczej.
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
Laik +1
Smiechu wyobrażasz sobie żeby gospodarz po meczu ligowym cofnął czerwoną kartkę albo anulował gola bo stwierdził że sędzia zasędziował niesprawiedliwie? Po co w takim razie na turniej zabierać jakichkolwiek sędziów skoro i tak ich decyzje mogą ale nie muszą być brane pod uwagę?
Smiechu wyobrażasz sobie żeby gospodarz po meczu ligowym cofnął czerwoną kartkę albo anulował gola bo stwierdził że sędzia zasędziował niesprawiedliwie? Po co w takim razie na turniej zabierać jakichkolwiek sędziów skoro i tak ich decyzje mogą ale nie muszą być brane pod uwagę?
Klub Gier Bitewnych SALAMANDRA - Włocławek
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Czytam i powiem szczerze - żal straszliwy.
Raz - cofanie karniaków przyznanych przez sędziego, w ostatniej chwili, przez organizatora swojemu teamowi, to śmierdząca sprawa. Jeśli już się w coś takiego bawić, to od razu po turnieju, z dokładnym wytłumaczeniem co i dlaczego zostanie cofnięte. Tym bardziej, że Jacek po powrocie z ETC zapowiadał, iż sprawie będzie się przyglądał.
Dwa - wrzuty na JJa, żal. W momencie, kiedy argumentów brak, to pojawia się klasyczne ad personam... "jesteś brzydki i masz wszy jak ruskie czołgi..." Ciekaw jestem, kto będzie sędziował DMP w przyszłym roku, jeśli wydarzy się ono w Gorzowie.
Ogólnie - Kali tylko trochę zmieniać zasady na swoja korzyść. Mieć dobra powoda! Ci, co krytykować Kalego stać tam, gdzie ZOMO!
Raz - cofanie karniaków przyznanych przez sędziego, w ostatniej chwili, przez organizatora swojemu teamowi, to śmierdząca sprawa. Jeśli już się w coś takiego bawić, to od razu po turnieju, z dokładnym wytłumaczeniem co i dlaczego zostanie cofnięte. Tym bardziej, że Jacek po powrocie z ETC zapowiadał, iż sprawie będzie się przyglądał.
Dwa - wrzuty na JJa, żal. W momencie, kiedy argumentów brak, to pojawia się klasyczne ad personam... "jesteś brzydki i masz wszy jak ruskie czołgi..." Ciekaw jestem, kto będzie sędziował DMP w przyszłym roku, jeśli wydarzy się ono w Gorzowie.
Ogólnie - Kali tylko trochę zmieniać zasady na swoja korzyść. Mieć dobra powoda! Ci, co krytykować Kalego stać tam, gdzie ZOMO!
Ludzie fajnie się rozpędzają i jak zwykle w takich tematach odbiegaja od tematu ... Prawda jest taka, że jak zwykle wina za burdel leży po środku. RS chciał wyjść z ręką do graczy i "zignorowac" karniaki, imo jeśli JH grali by z kimkolwiek innym organizatorzy postąpili by tak samo, a jedynie smród był by mniejszy bo nie dotyczyło by bezpośrednio RS. JJ chciał twardo się postawić i potrzymać swoją decyzje. Każda z stron ma swoją racje w tym. Wyszło kijowo, trudno, żyje się dalej.
Niewiem czy tylko ja odniosłem wrażenie, że sednem postu JJ było nie co zrobić z tym co się stało tylko jak tego uniknąć na przyszłość, więc imo dysksja powinna toczyć się w tym kierunku.
No i tak jak napisał Smiechu w tym całym zamieszaniu brakuje wypowiedzi kogoś z JH, bo pewnie to też rzuci nowe światło na całą sprawe.
Howgh
Niewiem czy tylko ja odniosłem wrażenie, że sednem postu JJ było nie co zrobić z tym co się stało tylko jak tego uniknąć na przyszłość, więc imo dysksja powinna toczyć się w tym kierunku.
No i tak jak napisał Smiechu w tym całym zamieszaniu brakuje wypowiedzi kogoś z JH, bo pewnie to też rzuci nowe światło na całą sprawe.
Howgh
You never know how Strong you are ... until being Strong is the only choice you have ...
Proszę bardzo.No i tak jak napisał Smiechu w tym całym zamieszaniu brakuje wypowiedzi kogoś z JH, bo pewnie to też rzuci nowe światło na całą sprawe.

Cytując Robsona
Lipek dograł zatem tę bitwę.apropo piątej bitwy - dla zainteresowanych:
Od orga miałem informację, że karnych za ostatnią rundę nigdy w Gorzowie nie było i teraz też nie będzie.
W bitwie z JH oznajmiłem chłopakom, że dogramy bitwę, że żadnych karnych nie dostaniemy(i nie dlatego ze RS ich sobie nie daje tylko, że nikt ich nie dostanie w rundzie piątej [na DMP w 2010r było +30minut, dobrze, że tam nie było JJ-a, bo by wszyscy skończyli turniej z 0. pkt.]),
W konsekwencji wyniki oddaliśmy po czasie za co mieliśmy dostać 5 karniaków.
Wku&%$łem się i zrobiłem awanturę.

Do karniaków się nie poczówamy. Jak w ostatecznym rozrachunku jednak je dostaniemy to się znowu wk#$wię.

pozdr.

- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
Czyli sytuacja jest taka;Dębek pisze: Lipek dograł zatem tę bitwę.
W konsekwencji wyniki oddaliśmy po czasie za co mieliśmy dostać 5 karniaków.
Wku&%$łem się i zrobiłem awanturę.![]()
Do karniaków się nie poczówamy. Jak w ostatecznym rozrachunku jednak je dostaniemy to się znowu wk#$wię.![]()
pozdr.
Dostaliście info od Robsona, że nie będzie karniaków.
Zignorowaliście śmieszne podskoki spoconego sędziego wokół stolika, bo przecież Robson powiedział, że karniaków nie będzie.
Robsonowu kazaliście zredukować wynik do 10-10? Jakie w końcu były wyniki ostatniej rundy i partii Robson - Lipek?
10-10 i cofnięte karniaki?

Następnie wkurwiłeś się i zrobiłeś komuś (komu?) awanturę w wyniku czego żadnych karniaków miało nie być.
Kiedy ogłoszono wyniki z karniakami nie protestowałeś, tylko załatwiłeś tak by wyniki do Ligi wysłano inne?
Jeśli te wyniki zostaną zmienione, znowu się wkurwisz?
Dlaczego i na kogo?
Na mnie?

Jeśli o mnie chodzi - wiesz, że nie cierpię karniaków. Szczerze ci mówiłem, że żałuję, że nie prosiliście mnie o kilka minut więcej by dołożyć Włochom. Kilka minut zawsze chętnie daję - sam jestem graczem. Kiedy sędziuję, sędziowie podchodzą do każdego stołu 30 minut przed końcem i 15 minut przed końcem upewniając się, że gracze dadzą radę rozegrać parzystą ilość tur. O wołaniu przez mikrofon 30, 15 i 5 nawet nie wspominam.
Naprawdę troszkę od was starsi i poważniejsi ludzie w międzynarodowych turniejach które sędziuję (zapewniam cię że nie w żołnierzyki) - kiedy mówię "Time is up" odkładają sprzęt. Po prostu. Na raz.
W Montreux 28x8 graczy dało radę oddać wyniki na czas przez wszystkie 6 rund (ponad 95% dograło 6 tur), choć jednemu Ben Johnson wyjął kości z ręki.

Wolałeś w Montreux nie ryzykować karniaków przy gwarantowanym złocie - decyzja jak najbardziej racjonalna.
Czy racjonalna jest walka o kilka punktów do ligi z naruszeniem zasad?
Ja mam mocne wątpliwości, by straty które my wszyscy ponosimy w walce którą toczę były warte potencjalnego podniesienia poziomu świadomości graczy.
Zapewne poza uznaniem brzydoty, megalomanii i upierdliwości JJa nic z tego do świadomości "organizacji" jaką jest LL nic się nie przedostanie.
Przecież powinniśmy sobie ustępować, chodzić na rękę, wpisywać dowolne ilości punktów.
Nawet Jankiel, jako organizator, zdaje się nie rozumieć, czemu niby jakiś sędzia miałby mu się wpierdalać do turnieju.
Dobrze, że przynajmniej wysyłanie skrótowych wyników Masterów i wachlowanie się wynikami odejdzie w niepamięć.
Edit - Naprawdę chodzi tylko o to, by wszyscy gracze mieli takie same szanse, zaś wyniki przejrzyste.
Jeśli jedni zgrzytając zębami kończą o czasie po trupach swoich punktów, zaś inni spokojnie i powoli je sobie nabijają - to ja w czymś takim nie wezmę udziału jako sędzia.
5 minut zawsze, Pasiako-Dalmar jeśłi są po temu warunki, przywileje - nigdy.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
Regulamin tworzy i odpowiada za niego organizator. Sędzia nie ma tu nic do gadania. Wyniki spisuje, podlicza, poprawia i wysyła organizator, a nie sędzia. Jeżeli coś się nie zgadza odpowiada organizator, a nie sędzia. Jeżeli organizator upoważnia sędziów do przyznawania karniaków za przedłużanie, a potem ich nie uznaje, to zwyczajnie sobie leci w chuja.Nawet Jankiel, jako organizator, zdaje się nie rozumieć, czemu niby jakiś sędzia miałby mu się wpierdalać do turnieju.
Nie widzę w regulaminie DMP słowa o karniakach. Tym samym nie miałeś prawa ich przydzielać bez wyraźnej zgody/polecenia organizatora - sorry. Identyczna sytuacja by była, gdybyś samowolnie wlepiał karniaki za brak armii/kodeksu/kostek etc. To org podejmuje decyzje za co są karniaki, a za co nie. Bo to on za rok przy głosowaniu będzie odpowiadał za "wybryki" swoich sędziów.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.