Border Princes

Byłem dzisiaj w sklepie GW i wpadłem akurat na lekcje Drybrushingu.

Kolesie malowali modele do 40k jak i kilka modeli do Battla.
Muszę przyznać, że cały model zrobiony DB (dobrze zrobionym) wygląda naprawdę w pytę.

Wróciłem do domu - chwyciłem dwa modele testowe i spróbowałem.
Efekt - naprawdę fajnie wyglądają szczurki, pomalowane tą techniką.

Ok przetestowałem DB na kilku modelach.
Próbowałem zrobić foty ale jak zwykle G... widać ;/
Wiec nagrałem filmik heheh,
Co sądzicie o takim malowaniu, doborze kolorów ??

Za przemawia szybkość
Przeciw nie jest to jednak normalne malowanie a DB

http://www.youtube.com/watch?v=PX6YqlFZ4CE

Drugi filmik krótszy ale chyba lepsza jakość.

http://www.youtube.com/watch?v=ypW_C6-Albk

Zielony miecz? W sumie i tak można

robaczywy pisze:Zielony miecz? W sumie i tak można

No właśnie armia będzie mocno spaczeniowa

Udało mi się prawie skończyć pierwsze 20 modeli do moich Skavenów.
Będą jeszcze drobne poprawki - gdyż są to moje pierwsze pomalowane figurki.
Z założenia efekt jest taki jaki chciałem.
Nie siedziałem specjalnie długo nad detalami, gdyż ma to być TT hehe w sumie to lepiej nie potrafię
Dosyć długa przerwa spowodowana zmianą zmian w pracy i nockami, które dają mi w dupsko.

PS Najwięcej problemów sprawiają mi ich pyski ;/

Miłego oceniania

Fajne, ale mam kilka uwag. Metal wygląda naprawdę fajnie, lecz niestety zlewa się, ponieważ jest użyty (ten sam schemat/kolor) zarówno na broni, jak i na pancerzach. Imo najlepiej wyszedł na szmacie. Podobne wrażenie zlewania się wywołuje ubranie skavenów z ich skórą, jakieś większe kontrasty by bardzo pomogły.

+1. poza tym w bardzo silnym świetle lampy błyskowej zielony jest bardzo fajny - widać kolory. Ale już w ciut gorszym świetle, np. dziennym nie widać dobrze tych niuansów. Imho z poziomu stołu zielony może być trochę zbyt słabo skontrastowany. Mało "drewniane" wydają się być drzewce wszelkiego rodzaju. Fajnie natomiast wyszły brązowe szaty. Generalnie w silnym świetle figsy prezentują się bardzo fajnie, natomiast w ciut słabszym mogą być zbyt bure.

W ostrym świetle ostrza wyglądają bardzo dobrze, lajkit . Wszelkie uwagi już poprzednicy wymienili, +1 dla obu wypowiedzi .

Ta spaczeniowa zieleń wyszła naprawdę zacnie

Spaczeń super! Reszta trochę zbyt bura, ale ja gram samymi "jasnymi" armiami i nie lubię ciemnego malowania, więc z gruntu nieobiektywny tu jestem.

Twoje pierwsze malowane figsy???
No to super, naprawde.
Ale co do broni i spaczeń, imo ciekawiej byłoby zrobić np ostrze 3/4 zielone i delikatne przejście w metal...
Np. im bliżej końca ostrza tym intensywniejsza zieleń...
Poza tym naprawde super.

Dzięki wielkie za komentarze.
Co do metalu - przeszedł mi przez głowę pomysł z częścią pancerza srebrnego a drugą właśnie taką spaczeniową.
Problemem jednak jest mój Skill malowania.
Dlatego też, założeniem było pomalowanie większości metalu na spaczeniową zieleń.
Na pewno minie jeszcze sporo czasu, zanim nauczę się płynnie przechodzić z jednego koloru do drugiego.
Jeżeli uda mi się utrzymać taki poziom przy malowaniu reszty armii, to będę bardzo zadowolony.
Problemem mogą okazać się duże modele - w sumie abomki obawiam się najbardziej.
Postaram się wrzucic jeszcze kilka zdjęc figsow od drugiej strony.

Imo malowanie dużych modeli to największa frajda, blending trudny nie jest, a wygląda ładnie.

Arghal pisze:Imo malowanie dużych modeli to największa frajda, blending trudny nie jest, a wygląda ładnie.

No to mam pierwszy model za sobą

Kupiłem dzwonek w stanie sklejonym. Seera nie szło oderwać za nic, więc dałem sobie spokój, bo mogłem nogi oderwać.
Jedno wiem, że nie będę malował sklejonych modeli.

Będę jeszcze minimalne poprawki, bo kilka niedociągnięć wyszło po zrobieniu zdjęć.
Oczywiście to TT i na więcej mnie nie stać jeszcze.
Miłego oceniania.

Naprawde mega , szczególnie dzwon z greyem

Wygląda naprawdę dobrze ale wszystko psują nadlewki ;/
(Na samym dzwonie oraz na górze łuku między kolcami zwłaszcza bolą od nich oczy) Poza tym elegancko!

Kurcze zeby tak ladnie pomalowac tak zle przygotowany model nie nie rozumiem. Usun nadlewki i pomalujgore jeszcze raz bedzie wygladalo 100 razy lepiej. Cala reszta dzwonu wyglada swietnie i szkoda psuc modelu takim prostym bledem. Technicznie model jest naprawde na wysokim poziomie.

Jagal pisze:Wygląda naprawdę dobrze ale wszystko psują nadlewki ;/
(Na samym dzwonie oraz na górze łuku między kolcami zwłaszcza bolą od nich oczy) Poza tym elegancko!

No i to jest właśnie poważny problem ;/
Całkowicie zapomniałem, ominąłem te nadlewki
Postaram się je osunąć i podmalować całość. Mam nadzieję, że nie będzie specjalnej różnicy w podmalowanych częściach modelu
Zresztą tak to właśnie jest, jak laik maluje model i zapomina i nadlewkach

Najlepiej pomalowana jest góra - łuk, szaman i sam dzwon. Co do reszty, to lepiej mogłoby być w przypadku kamieni, z których wychodzi łuk zacząć od sporo ciemniejszego szarego i powoli rozjaśniać. Kamień aż się o to prosi. Również elementy pociągnięte boltgunem (chyba) wyglądają na jednowarstwowe i pokryte devlan mudem tylko. Ale może się mylę, fotki często przekłamują. Jeśli to są pierwsze modele to szacun wielki, również odwaga w zaczynaniu malowania od tak dużych modeli - pogratulować...

Rozjaśnienia na zielonym aż opalizują. Bardzo mi się podoba, ale za nadlewki powinieneś zostać powieszony za poślednie ziobro.