Border Princes

Nie wiem, właściwie... tak rzuciłem.
Rulebooka mi trza, ale to może sam skołuje.

Podstawki:
Piasek i kora sosnowa (oczywiście połamana i porozwarstwiana, żeby nabrała adekwatnego kształtu)
"kamienie" na ciemnoszaro (Adeptus Battlegrey, Chaos black ok.2;1) , bez drybrusha, tylko po bożemu
następnie drybrush na całość adeptus battlegrey, potem codex grey, potem codex grey z białym
na wybrane miejsca nanieść przebarwienia z glaze'a lub 2ch z czegoś na kształt Graveyard Earth (ja go robię z Bestial browna z ch. blackiem 2;1)
śnieżek starą metodą;
pasta z sody wikolu i skull white + naklejona na to soda
voila!

@Majones- może zagramy u mnie? za te kilka tygodni stół powinien być gotów

update, ksiądz i zabawka do WH30k - lord kosmicznych wilków




Gorąco prosze o rady i komentarze

PS:
głowa lorda pójdzie do dota jak znam zycie, jest słaba na maksa

Naprawde daje rade szczególnie mi się podoba lord do wilków . Ogółem całkiem nieźle

nikt wiecej?

ksiadz calkiem spoko, tylko ta twarz taka jakby drybrush, oprocz tego lubie twoje podstawki

Mnie specjalnie nie przekonuje. To malowanie wygląda mi na brudne, nie lubię takiego stylu. Technicznie jednak powiedziałbym, że w porządku.

macie racje, twarzy malowac kompletnie nie umiem (yoda style) , jakbyscie znali jakies tuty dobre i proste , to uraczcie mnie prosze

Naviedzony, tez masz slusznosc , armia malowana jest w mroczny, brudny sposob- wynika to z mojego wyobrazenia tej armii- biedna prowincja Ostermark, wlasciwie jej poludniowe rubieze na granicy z Sylvania, w skrocie grimdark, brud i bieda + dosc bajkowe fioletowo-zolte uniformy

Całkiem fajne malowanie Mi też podoba się taki bardziej brudny klimat.
Co do malowania twarzy- jeśli ma wyglądać super, to ja nie znam żadnych prostych technik. Najlepiej pooglądaj jakieś arty (choćby w czasopiśmie o grach) i zobacz jak układa się światło na twarzach, a potem spróbuj to przenieść na figurkę Ale bez wielu warstw rozwodnionej farby się nie obejdzie.
A jak ci się nie chce, to rób tak jak GW- tallaran flesh na to ogryn flesh, potem znowu tf, potem tf rozmieszany pół na pół z białym. To jest de facto przepis na każdą figurkę malowaną przez GW, pozmieniaj tylko nazwy farb

Właśnie malowania twarzy księdza nie bardzo widać - fota jest prześwietlona i ciężko powiedzieć cokolwiek. Brudne malowanie jest ok, ja nie cierpię z kolei czystego malowania, szczególnie HE . To jest armia, a nie trefnisie na uczcie...

smiejagreg pisze:Właśnie malowania twarzy księdza nie bardzo widać - fota jest prześwietlona

Dokładnie! i psuje to odbiór nie tylko samej twarzy. Jeżeli masz kompakt z ustawieniami manualnymi to dokup najtańszy statyw i poćwicz w trybie ręcznym z samowyzwalaczem. Oświetlenie wcale nie musi być ze specjalnego zestawu, równie dobrze możesz poczekać na słoneczny dzień i postawić figurki w półcieniu (jasne rozproszone nie bezpośrednie światło). Pobaw się ustawieniami kolorów w aparacie, na końcu i tak pewnie będzie potrzebna korekta nasycenia poszczególnych barw np. w GIMP lub Photoshop jeżeli zależy Ci na oddaniu naturalnych barw. Zresztą tu na forum jest dobry tutorial jak robić zdjęcia. I jeszcze jedno - zrób 30 zdjęć z różnymi ustawieniami i z różnej odległości (zmieniaj ustawienie zooma) i na pewno coś udanego się trafi

uch, postowałem z komórki i nie do końca widziałem ogromu dramatu tych fotografii
przeca te twarze to białe pobrudzone plamy!

Wyśle niedługo lepsze zdjecia, bo to faktycznie horror jakiś
A szata maga tu jes duuużo za ciemna

UPik

Mało czasu na hobby ostatnio, nawet mimo świąt.
Mój Whunter ( dedykowany spcjalnie dla Majonesa )

Foty takie se, ale naprawde staram się jak mogę






Foty robione przed lakierowaniem, więc ciut się błyszczy, krawędź kapelutka też do zrobienia, wytarła się w trakcie maziania.

Koloryt zdjęć różni się, w zależności od ISO. Te blade robione na 100 a pożółkłe na 200
Jescze balans bieli musze doprawić


PS: pierwszy pomalowany witch hunter w polskim necie, jakiego widziałem powiedzcie, czy gdzies już widzieliscie

Fotki prześwietlone, więc mało na nich widać. Z tego co widać, to płaszcz potrzebuje trochę jeszcze pracy (widoczne przejścia kolorów). Kilka warstw washy powinno poprawić jego wygląd.

Mi się bardzo podoba ,budzi respekt
Widzę ,że zdecydowałeś się na rapier (jest wybór ,czy losowo?)

model dwuczesciowy. Tors + 2 opcje sakw z mieczami na plery. Albo dwurak i spora torba na 2-3 zwoje (bez pistoletu), albo tak, jak jest

Kiedys ogarne sobie drugiego, z dwurakiem w jakims wiekszym klocku, bedzie dawal mr2 i denerwowal wrogiego BSB

JochnyWalker pisze:model dwuczesciowy. Tors + 2 opcje sakw z mieczami na plery. Albo dwurak i spora torba na 2-3 zwoje (bez pistoletu), albo tak, jak jest

Kiedys ogarne sobie drugiego, z dwurakiem w jakims wiekszym klocku, bedzie dawal mr2 i denerwowal wrogiego BSB

Z LA, ASL, W2 to raczej nie sądzę aby dożył.

Imo fajniejsza już jest opcja z rapierem i pistoletem/brace of pistols i potion zwiększający inicjatywę aby na pewno uderzyć przed śmiercią.

Bizim, nie ten dział
A model pomalowany tak przyzwoicie, na stół. Tak mi się przynajmniej wydaje, gdyż zdjęcia są nie za specjalne.
Mogłeś mimo wszystko lepiej pocieniować czarne elementy i płaszcz.

kurka, no, mam mega problem z fotami.

Plaszcz jest niezle wycieniowany, jak na niego patrze w realu. Niedlugo moja armia zagosci na trojmiejskich stolach, to moze ktos zaswiadczy.

Jest ciemny, wiec ciezko to wycieniowac jakos turbo. Robie go od prawie czarnego do lekko przyciemnionego bestiala.

JochnyWalker pisze: Mój Whunter ( dedykowany spcjalnie dla Majonesa )

Czuję się zaszczycony , wyglada fajnie, niezły odcień płaszcza i jak zawsze uważałem, że witch hunter nie powinien mieć barw armijnych tylko być razcej cały brązowawy raczj jak płaszcz itp. to tutaj muszę przyznać, że ładnie się komponuje z tą żółcią i czerwienią.

Plaszcz jest niezle wycieniowany, jak na niego patrze w realu. Niedlugo moja armia zagosci na trojmiejskich stolach, to moze ktos zaswiadczy.

jak tylko zobaczę to chętnie poświadczę

o kurde. To warlock purple jest,a faktycznie jak czerwony wyglada (*,)