Wałki (?) przy turniejach
Moderator: swieta_barbara
Dobrze to ujęliście. Luźne ramy w które należy się starać wpisać. Kurde, sam jestem urzędnikiem i często różne terminy wynikające z ordynacji podatkowej to luźne ramy, w których zachęcamy podatników do wpisania się. Natomiast gdy ktoś z różnych powodów się spóźni to jeśli to możliwe to na wniosek zainteresowanego możne terminy przywracać 
Najważniejszy jest stan faktyczny: turniej się odbył w starej lidze, to zaliczamy do starej.

Najważniejszy jest stan faktyczny: turniej się odbył w starej lidze, to zaliczamy do starej.
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!
+1.c4h10 pisze:Dlaczego zaliczamy skoro zgloszony za pozno, niedopatrzenie organizatora wiec nie powinien byc wogole zaliczony. Nastepnym razem zostanie zgloszony poprawnie.
Tu nie chodzi o to, że +/-1 dzień się odbył od planowanego na stronie. To nie chodzi o organizatora czy był nim Kudłaty czy Jan Kowalski z Pcimia Dolnego. Gdyby była tego kwestia czy nawet dyskusja pomiędzy zaliczeniem do starego czy nowego sezonu to nie byoby problemu wg. mnie.
Chodzi o to, że został zgłoszony z premedytacją w inny (późniejszy) dzień ponieważ w przeciwnym wypadku by nie został zaliczony do starego sezonu (ligi w ogóle). Nieważne są problemy typu "komp mi zamulił" czy łącze mi zerwało albo satelita z moim internetem spadła z kosmosu i zaorała mi pole. Można zawsze zgłosić turniej wcześniej, a w przypadku zgłoszeń zawsze można jeszcze sprawdzić czy został dodany w liście turniejów planowanych. Można to sprawdzić z każdego medium z dostępem do internetu. Wg. mnie nazwa w tytule jest bardzo trafnie przyjęta dla tego typu sytuacji.
Po to zgłaszam lokale organizowane przez nas na dwa tygodnie przed samym turniejem żeby:
- nie zapomnieć zgłosić w terminie,
- nie było wątpliwości co do zaliczenia punktów z turnieju,
- nie było tego typu dyskusji i żeby ludzie nie olewali sobie ogólnie przyjętych zasad których większość(ogromna większość) graczy przestrzega.
niech pierwszy rzuci kamień...
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart




- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14649
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
"- Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem.Daw pisze:niech pierwszy rzuci kamień...
Ludzie zatrzymują się zmieszani i zapominają o jedności wspominając własne grzechy. Pewnego dnia, myślą, mogę być jak ta kobieta. Chciałbym mieć nadzieję przebaczenia i jeszcze jednej szansy. Powinienem traktować ją tak, jak sam chciałbym być potraktowany.
Kiedy rozwierają palce wypuszczając na ziemię kamienie, rabi chwyta jeden z nich, unosi wysoko nad głową kobiety i z całej siły ciska w dół. Kamień kruszy jej czaszkę i rozpryskuje mózg po bruku.
- I ja nie jestem bez grzechu - mówi ludziom. - Gdybyśmy jednak tylko tym, co doskonali, powierzali wykonywanie prawa, prawo by wkrótce umarło, a nasze miasto wraz z nim."
Orson Scott Card "Mówca umarłych"

- Cauliflower
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7659
- Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat
Ja ogólnie uważam, ze tygodniowe wyprzedzenie jest zbyt wielkie.
Często jest tak, ze np w poniedziałek gadamy - o nikt nie robi tura w weekend, możnaby zrobić, ale juz za późno....
Ja bym to zmniejszył do 4 czy 3 dni przed, co to za problem?
Często jest tak, ze np w poniedziałek gadamy - o nikt nie robi tura w weekend, możnaby zrobić, ale juz za późno....
Ja bym to zmniejszył do 4 czy 3 dni przed, co to za problem?
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole

Jest to duży problem. Ogranicza dostępnośc do turnieju graczom spoza danego ośrodka. Wg mnie 7 dnio to za mało powinno byc conajmniej 10 - aby móc z wyprzedzeniem planować soboty/niedziele. Np. poprzez przesuwanie dyżurów w pracy itp.Cauliflower pisze:Ja ogólnie uważam, ze tygodniowe wyprzedzenie jest zbyt wielkie.
Często jest tak, ze np w poniedziałek gadamy - o nikt nie robi tura w weekend, możnaby zrobić, ale juz za późno....
Ja bym to zmniejszył do 4 czy 3 dni przed, co to za problem?
No pewnie. Najlepiej zgłosić turniej po jego zakończeniu albo przed ostatnią bitwą....lohost pisze:+1
jak w takim razie traktowac ligi lokalne ktore koncza sie wogole w momencie rozegrania ostatniej bitwy a zgloszony czas do ligi jest tylko szacunkowym? turniej sie odbyl, bez przewaly, bez dopisywania, w czym problem? zreszta jak tak bardzo uwiera was regulamin to mozna go zmienic...
Ligi lokalne to zupełnie inny byt o którym LL już kilka ładnych lat temu zapomniała.
Obecny regulamin trzeba poprawić, prosty przykład istnienie lig lokalnych. Można zrobić jednodniową ligę lokalną na 3 gry, start o 10:00 parowanie szwajcarem, wpisowe 5zł. Można ją zgłosić po rozegraniu. Czym się różni od lokala? Nie trzeba jej wcześniej zgłaszać.
Nie wiem totalnie o co chodzi z turniejem na przełomie lig, aczkolwiek najprostszym rozwiązaniem w kwestii niewłaściwie zgłaszanych lokali jest nie przyznawanie ich organizatorowi, np:
-lokala można zgłosić nie później niż na 3-4 dni przed jego rozpoczęciem, ale jeżeli nie będzie zgłoszony z 10 dniowym wyprzedzeniem ośrodek nie może go zaliczać do wymaganych do miejsc na liście ligowe,
Nie ma syndromu karania graczy za błędy organizatora, a turniej opłaca się zgłosić wcześniej.
Nie wiem totalnie o co chodzi z turniejem na przełomie lig, aczkolwiek najprostszym rozwiązaniem w kwestii niewłaściwie zgłaszanych lokali jest nie przyznawanie ich organizatorowi, np:
-lokala można zgłosić nie później niż na 3-4 dni przed jego rozpoczęciem, ale jeżeli nie będzie zgłoszony z 10 dniowym wyprzedzeniem ośrodek nie może go zaliczać do wymaganych do miejsc na liście ligowe,
Nie ma syndromu karania graczy za błędy organizatora, a turniej opłaca się zgłosić wcześniej.
Na odwrót. :)kudłaty pisze: -lokala można zgłosić nie później niż na 3-4 dni przed jego rozpoczęciem, ale jeżeli nie będzie zgłoszony z 10 dniowym wyprzedzeniem ośrodek nie może go zaliczać do wymaganych do miejsc na liście ligowe,
Nie ma syndromu karania graczy za błędy organizatora, a turniej opłaca się zgłosić wcześniej.
3 dni przed to znaczy, że sobotni turniej może być zgłoszony w środę o 23 ? Czyli ograniczamy dostęp dla gracze nie mieszkających na Borderze.
Uważam, że tydzień przed to wystarczająco dużo czasu, aby zgłosić lokal, a chętni się z nim zapoznali. Zazwyczaj, i tak dalej niż tydzień do przodu się nie planuje, gdyż życie i tak wszystkie prany weryfikuje dość brutalnie. Ponad to wizja kudlacza, aby 10 dni wcześniej zglaszać turniej do ligi, by ten zostal zaliczony na poczet klubu, który aspiruje go glosu na LL uważam za krok w złą stronę (z własnego doświadczenia wiem, że organizowanie turniejów w małych ośrodkach wymaga sporej elastyczności czasu, by wszystkim w miarę pasowało)- może byłoby lepiej, gdyby tylko organizatorzy masterów tworzyli LL?
Adeon poruszył temat lig lokalnych, które niejako puszczane sa mimochodem. A jeżeli gdzieś szukać chcecie wałków to właśnie tam... . Bo ja zaraz też zorganizuję jakas lokalna ligę, "rozegrana" po cichu. Po miesiącu -dwóch zgłosze do ligi, podlinkuje sobie do pustego tematu na BP, i wyniki zostaną zaliczone.
Imo, jedynym wyjściem kontroli w tym przypadku jest obligatoryjne sprawdzenie linku do ów ligi, który powinien być założony na forum, gdzie niewymagane jest logowanie. Sam temat powinien tam żyć, a rozgrywki udokumentowane w postach samych graczy.
Adeon poruszył temat lig lokalnych, które niejako puszczane sa mimochodem. A jeżeli gdzieś szukać chcecie wałków to właśnie tam... . Bo ja zaraz też zorganizuję jakas lokalna ligę, "rozegrana" po cichu. Po miesiącu -dwóch zgłosze do ligi, podlinkuje sobie do pustego tematu na BP, i wyniki zostaną zaliczone.
Imo, jedynym wyjściem kontroli w tym przypadku jest obligatoryjne sprawdzenie linku do ów ligi, który powinien być założony na forum, gdzie niewymagane jest logowanie. Sam temat powinien tam żyć, a rozgrywki udokumentowane w postach samych graczy.
xYz
Na wniosek zainteresowanych, mając na względzie ważny interes społeczny, w tym sezonie zaliczyłem ze dwa mastery jako zgłoszone w terminie.Karli pisze:Natomiast gdy ktoś z różnych powodów się spóźni to jeśli to możliwe to na wniosek zainteresowanego możne terminy przywracać


Proszę LL o zajęcie się tematem lig lokalnych, bo niektóre mogą budzić wątpliwości (zwykle starałem się zwykle śledzić tematy im poświęcone, o ile to tylko było możliwe).
Zaliczenie turnieju, od którego zaczęła się dyskusja, byłoby nie fair wobec osób, który uczciwie zwróciły się z takimi prośbami odnośnie lokali w ciągu sezonu i uzyskały odmowę, z powodu zapisów regulaminu. Turniej nie będzie zaliczony, przynajmniej nie na sezon 2011/2012. Sry, Kudłaty.
Jeśli w przyszłym sezonie mamy wpuszczać jakieś rzeczy po terminie "bo coś", to proszę o zmianę regulaminu. Albo koordynatora/ów, co może parę osób ucieszyć.

Nie wiem o co tyle zamieszania każdy szuka jakiś wałków co za kraj.
Liga i tak rozgrywa się na masterach no chyba że ktoś jest mega zboczony i dla niego miejsce 500 a 450 ma znaczenie :>
Im więcej czasu będzie na zgłoszenie turnieju przed jego zorganizowaniem tym gorzej zabija to spontaniczność jeśli ktoś mi dzisiaj powie że w sobotę gramy to się wybiorę ale jak ktoś mi ogłosi że za 10 dni odbędzie się turniej, w pierwszej chwili się zgodzę a potem zapomnę albo zmienię plany.
Calafior ma dużo racji im krótszy czas na zgłoszenie tym lepiej ale 4-3 dni są ok.
Liga i tak rozgrywa się na masterach no chyba że ktoś jest mega zboczony i dla niego miejsce 500 a 450 ma znaczenie :>
Im więcej czasu będzie na zgłoszenie turnieju przed jego zorganizowaniem tym gorzej zabija to spontaniczność jeśli ktoś mi dzisiaj powie że w sobotę gramy to się wybiorę ale jak ktoś mi ogłosi że za 10 dni odbędzie się turniej, w pierwszej chwili się zgodzę a potem zapomnę albo zmienię plany.
Calafior ma dużo racji im krótszy czas na zgłoszenie tym lepiej ale 4-3 dni są ok.
Ale czemu 2011/2012? Przecież ten turniej odbywa się teraz w sobotę, jest turniejem zgłoszonym i odbywającym się w nowej lidze. Skąd pomysł, że to jeszcze zeszłoroczny turniej. Pomijam, w ogóle że jest zapisanych 7 osób na 2 dni przed turniejem i mocno liczę że dopiszą się jeszcze ze dwie pary co by nie grać każdy z każdym.KrzysiekW pisze: Zaliczenie turnieju, od którego zaczęła się dyskusja, byłoby nie fair wobec osób, który uczciwie zwróciły się z takimi prośbami odnośnie lokali w ciągu sezonu i uzyskały odmowę, z powodu zapisów regulaminu. Turniej nie będzie zaliczony, przynajmniej nie na sezon 2011/2012. Sry, Kudłaty.
No i mamy kolejną próbę nagięcia regulaminu.

Uploaded with ImageShack.us
Turniej zgłoszony za późno, na naszej stronie "admińskiej" widać to lepiej:

Uploaded with ImageShack.us
Kolega 24 se przypomniał, że ma turniej, spróbował go zgłosić, nie wyszło (z automatu wyskoczył komunikat że niezaliczony, bo zgłoszony za późno), poszedł na bezczela po linii najmniejszego oporu i se zgłosił turniej na 7 dni później. Oba linki ze strony ligi prowadzą do tego samego tematu, z turniejem na 29 września.
Oczywiście żaden z nich nie zostanie zaliczony. Byłoby to tym bardziej nie w porządku wobec ludzi, którzy uczciwie pytają, że zaspali i co można z tym zrobić. Zgodnie z regulaminem, niestety nic.
Poza niezaliczeniem wnioskowałbym o jakieś kary za takie nie za fajne wejścia, bo kilka takich prób po cichu z Adeonem wycięliśmy, ale robi się to nudne. Jakbyśmy mieli nadmiar czasu, a tu oprócz aktualek trzeba sprawdzać czy ktoś znowu nie próbuje wepchnąć ordynarnego wała niezgodnego z regulaminem.
Oczywiście możemy traktować regulamin jako zbiór luźnych wskazówek, ale nie zdziwcie się, jak się wtedy liga rozlezie, po prostu. Bo ktoś sobie dośle wyniki pod koniec sezonu, ktoś zrobi trzy turnieje widma na 4 osoby, ktoś sobie przypomni że nie zgłosił turnieju, co się wczoraj odbył, więc zgłosi za tydzień itp. A chyba nie o to chodzi żeby oprócz wałków na stołach były wałki dookoła sal z tymi stołami., ze tak metyforycznie ujmę.
Aha, no i z ligami lokalnymi przydałoby się chyba jeszcze trochę uporządkować.
Co ustalicie/my, to my wykonamy, tylko żeby mieć jasne wytyczne, iż żeby lud grający (a organizujący przede wszystkim) miast i wsi miał świadomość tych zasad.
Dziękuję za uwagę.

Uploaded with ImageShack.us
Turniej zgłoszony za późno, na naszej stronie "admińskiej" widać to lepiej:

Uploaded with ImageShack.us
Kolega 24 se przypomniał, że ma turniej, spróbował go zgłosić, nie wyszło (z automatu wyskoczył komunikat że niezaliczony, bo zgłoszony za późno), poszedł na bezczela po linii najmniejszego oporu i se zgłosił turniej na 7 dni później. Oba linki ze strony ligi prowadzą do tego samego tematu, z turniejem na 29 września.
Oczywiście żaden z nich nie zostanie zaliczony. Byłoby to tym bardziej nie w porządku wobec ludzi, którzy uczciwie pytają, że zaspali i co można z tym zrobić. Zgodnie z regulaminem, niestety nic.
Poza niezaliczeniem wnioskowałbym o jakieś kary za takie nie za fajne wejścia, bo kilka takich prób po cichu z Adeonem wycięliśmy, ale robi się to nudne. Jakbyśmy mieli nadmiar czasu, a tu oprócz aktualek trzeba sprawdzać czy ktoś znowu nie próbuje wepchnąć ordynarnego wała niezgodnego z regulaminem.

Oczywiście możemy traktować regulamin jako zbiór luźnych wskazówek, ale nie zdziwcie się, jak się wtedy liga rozlezie, po prostu. Bo ktoś sobie dośle wyniki pod koniec sezonu, ktoś zrobi trzy turnieje widma na 4 osoby, ktoś sobie przypomni że nie zgłosił turnieju, co się wczoraj odbył, więc zgłosi za tydzień itp. A chyba nie o to chodzi żeby oprócz wałków na stołach były wałki dookoła sal z tymi stołami., ze tak metyforycznie ujmę.

Aha, no i z ligami lokalnymi przydałoby się chyba jeszcze trochę uporządkować.
Co ustalicie/my, to my wykonamy, tylko żeby mieć jasne wytyczne, iż żeby lud grający (a organizujący przede wszystkim) miast i wsi miał świadomość tych zasad.
Dziękuję za uwagę.

Ja lubię Drakońskie rozwiązania.
-za te wałki wyzerowanie punktów za wszystkie już zaliczone turnieje danego orga w danym sezonie
-roczny ban na turnieje zaliczane do ligi = brak reprezentantów na LL
Ligi lokalne są niestety wałkogenne i trzeba niczym chorą tkankę je wyciąć. Miały służyć propagacji hobby a zostały mega-wypaczone i stąd powinniśmy się ich pozbyć dla uczciwości w stosunku do normalnych graczy.
-za te wałki wyzerowanie punktów za wszystkie już zaliczone turnieje danego orga w danym sezonie
-roczny ban na turnieje zaliczane do ligi = brak reprezentantów na LL
Ligi lokalne są niestety wałkogenne i trzeba niczym chorą tkankę je wyciąć. Miały służyć propagacji hobby a zostały mega-wypaczone i stąd powinniśmy się ich pozbyć dla uczciwości w stosunku do normalnych graczy.
Oj dajcie spokój. Co innego się święcie oburzać, że Solo wałuje i się do tego przyznaje, a co innego zdobywać na lewo punkty do ligi i jeszcze mieć pretensje, że ktoś to wytknął.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14649
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Podniose jutro temat na LL.