Avatars of War
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
Re: Avatars of War
Slayerzy są ok, problem z nimi jest taki, że ciężko ich w oddziale ustawić. Broń uniesiona w górę (sama w sobie ma spore rozmiary) sprawia, że modele wizualnie wydają się wyższe.
Mam nadzieję ze nowym podręczniku ten oddział będzie w luźnej formacji, bo inaczej będę musiał pomyśleć o treyu w kształcie zbocza.
Mam nadzieję ze nowym podręczniku ten oddział będzie w luźnej formacji, bo inaczej będę musiał pomyśleć o treyu w kształcie zbocza.
Co do Slayerów to mi się bardzo podobają ale cholernie ciężko ich poustawiać dlatego samo klejenie zajmuje od cholery czasu i polega na układaniu puzli . No i dość istotny dla mnie problem czyli nie zrobisz wyswigu bo po prostu MUSISZ użyć 2h broni. Tak czy siak slayerów polecam choć w chwili obecnej to bym poczekał na nowe dwarfy bo ponoć wyjdą slayerzy.
wcale nie musisz uzywac 2h.
do tego pamietaj, ze slayerzy maja i 2h i 2x1h. tak wiec WYSIWYG jest dosc latwo zachowac.
do tego pamietaj, ze slayerzy maja i 2h i 2x1h. tak wiec WYSIWYG jest dosc latwo zachowac.
DragoMir pisze:Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie
fotki jak obiecałem
http://s925.photobucket.com/user/wojcie ... sort=3&o=0
http://s925.photobucket.com/user/wojcie ... sort=3&o=1
może nie jestem profesjonalnym fotografem, ale widać która figsa jest z jakiego systemu
mam nadzieje że pomogłem!
http://s925.photobucket.com/user/wojcie ... sort=3&o=0
http://s925.photobucket.com/user/wojcie ... sort=3&o=1
może nie jestem profesjonalnym fotografem, ale widać która figsa jest z jakiego systemu
mam nadzieje że pomogłem!
ok musze to napisac.
to sa krasnoludy a nie smerfy, czemu sa niebiescy??
to sa krasnoludy a nie smerfy, czemu sa niebiescy??
DragoMir pisze:Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie
http://www.games-workshop.com/gws/catal ... rod1140013Theo pisze:co to są long drongi? ;D
ciężko jest zrobić model bez zbroi na gościa w heavy armor, więc wątpie by ktoś się z tym męczył
kubencjusz pisze:Że stronic zapisanych ilość, o jakości areny nie świadczy uświadomić sobie musisz, młody padawanie. Hmmmm.
Naviedzony pisze: A po co pomagać ludziom? Ludzie są niegodni elfiej pomocy.
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Pistolety można nabyć na ebayu - pojawiają się czasami...
Nie do końca rozumiem Twoją wypowiedź. Z tego co wiem, to oni mają na sobie dokładnie tyle samo ciężkiej zbroi co zwykli slayerzy, więc akurat ten problem odpadaTheo pisze:co to są long drongi? ;D
ciężko jest zrobić model bez zbroi na gościa w heavy armor, więc wątpie by ktoś się z tym męczył
Osobiście nie widzę sensu przerabiania innych modeli na piratów, bo wydaje mi się, że czar tej jednostki tkwi właśnie w tych modelach. Gdybym je miał, to wystawiałbym ich właśnie dla figurek, bo przecież nie dla jakiejś mocy, czy innych przegięć Chyba, że ma się jakiś konkretny pomysł na te konwersje. Wtedy idea mi się podoba. Z pistoletami faktycznie może być problem. Jeśli się je zdobędzie, albo wykombinuje sposób jak zrobić, to reszta jest już tylko kosmetyką. Z tego co wiem, slayerzy z AoW mają doklejane irokezy, więc wystarczy z nich zrezygnować i zrobić z GSu chustki (choć osobiście niektórym zostawiłbym pióropusz). Za szable mogłyby służyć lekko zmodyfikowane orkowe choppy (choć tu wkrada się kwestia używania przez krasnoludy broni zielonych). Uciąć któremuś rękę i dać hak, drugiego pozbawić nogi i wstawić drewnianą. Gdzieś widziałem też chyba jakieś bitsy z papugą, czy małpką. Trzeba popytać na forum ale stawiałbym ogry albo imperium. Do tego sztandar z trupią czachą i gotowe. Nie wydają się jakieś bardzo trudne te konwersje, a efekt mogłby być ciekawy. To tylko kilka pomysłów na szybkości. Reszta zwykle przychodzi mi do głowy w trakcie pracy