Empire VII ed.

r0m · Post autor: **r0m** » 11 gru 2006, o 17:50

łeee tam to nowe imperium mi ise wogole niepodoba.... kurcze mechaniczny kon, jakies mini helblasterki dla rajtarow, czy hellblaster-wyrzutnia rakiet....nie no przesada, ja tu orkami które w łapach jakieś kości mają i gałęzie a tu mi nagle gość na mechanicznym koniu na "zimny łokieć" podjezdza i szpan....

Post autor: **Ziemko** » 11 gru 2006, o 18:29

Nie... Piotr z 3 lata temu byl w Anglii i mial praktyki w GW i ktorys z gwowych guru na rok 2007 powiedzial mu o Rise...

thurion · Post autor: **thurion** » 11 gru 2006, o 18:51

ja po zaznajomeniu sie z bookiem widze 2 sluszne opcje armii na ok 2250

(opcja Rzymka)
2x czolg,
4x dzialo
kawa, piechota (jacys swordsmeni, z 10 flagellantow, moze ze 2 kawy, strzelcy... chyba opcja rzymka najlepsza... duzy kloc piechoty swordmenow + 2x kawa 6ciu)
do tego 3x maly mag
do tego duzy kaplan na oltarzu
ew. (opcja moja

) elektor na gryfie z van horstmanem, wardem, lanca i dragon bowem

bedzie duzo grywalnych wariacji rozpiskowych, ale w.w. jest IMO przegieta i chora.. 6 dzial to jest jednak przegiecie

no i 3 czary + 2 boudny + 2 modlitwy tez calkiem calkiem..

pzdr !!

Lunn · Post autor: **Lunn** » 11 gru 2006, o 19:32

Jakbym takie coś zobaczył na stole to podziękowałbym za grę, dopisał sobie 0 pktów i poszedł zamówić pizzę

thurion · Post autor: **thurion** » 11 gru 2006, o 19:38

Lunn pisze:Jakbym takie coś zobaczył na stole to podziękowałbym za grę, dopisał sobie 0 pktów i poszedł zamówić pizzę

jest jeden plus... nie ma helek

nie ma strzelcow, magia do zastopowania... czyli furiie i screamery robia rzeź...

takze w 4 turze jak juz beda tylko dziala na czolgach wyjezdzam zza lasu reszta i gram

ogolnie, ze wszsytkim da sie wygrac, z tym tez

pzdr !!

Lunn · Post autor: **Lunn** » 11 gru 2006, o 20:11

Jest jeden tyci problem - w orkach niestety nie mam skrimerów, furii ani innych ciekawostek, które by dojechały i rozwaliły te działa czy magów

. Wiec mam watpliwości czy piechota się skutecznie przedrze przez dwa czołgi i taki ostrzał.

thurion · Post autor: **thurion** » 11 gru 2006, o 20:15

Lunn pisze:Jest jeden tyci problem - w orkach niestety nie mam skrimerów, furii ani innych ciekawostek, które by dojechały i rozwaliły te działa czy magów . Wiec mam watpliwości czy piechota się skutecznie przedrze przez dwa czołgi i taki ostrzał.

jakto nie ma... masz super jednostke, squig hopperow

tyle nei 5 czy 6..

dwie 10tki powinny sie dobic... do tego 4 bolty na czolgi i masz juz calkiem calkiem, w polaczeniu ze stopami na czolg to masz juz spoko git rozpe, tak sobie przypomnialem komentarze z gildii o rozpie Ptasznika... ktory wystawia jeden klocek orkow

jeden gobasow z 2 fanolami, do tego 4 shamanwo w tym duzy na wywernie... wszyscy mowili zeby wrzocil ze 2-3 klocki orkow (*wszyscy pseudo znawcy..) a Ptasznik tak pocisnal tym na DMP ze az mi sie lezka w oku krecila

, kazda armia ma uniwersalne turniwjowe comba, tylko trzeba je odnalezc i dostosowac do nich swoj styl gry...

pzdr i sorki za przydlugi offtopowy wywod

Lord Andre · Post autor: **Lord Andre** » 11 gru 2006, o 20:43

Ave
Wszyscy narzekają na konia mechanicznego i czołg, a zapomnieliście o fajnym odziale zwykłych wojowników i wypasionym sztandarze. Chociaż ten koń to musi być magią zasilany bo inaczej to lipa

Chaoschild · Post autor: **Chaoschild** » 11 gru 2006, o 20:47

Odnosnie priestow i tego , ze sa fajni i mocni - zapowaida sie kampania Rise OF Nagash na 2007 rok , moze imperium wystawi jakis sklad aby spral truposzczakow Very Happy

Kolega ma chyba niezle dojscia w GW skoro tak sadzi. Wszyscy na forach zagranicznych juz dawno obalili ta wiadomosc ale ona wraca wciaz i wciaz jak mucha do g&^%a

Nie zebym sie nie cieszyl dgyby to byla prawda, ale chyba plotka jest troche juz nie aktualna.

Post autor: **Szaman** » 11 gru 2006, o 20:51

Ziemko pisze:Nie... Piotr z 3 lata temu byl w Anglii i mial praktyki w GW i ktorys z gwowych guru na rok 2007 powiedzial mu o Rise...

Ziemko, 3 lata to bardzo duzo. i duzo moze sie zmienic - m.in. dlatego tez GW nie oglasza swoich planow. sam widzialem w studio wiele figurek, ktore nigdy nie ujrzaly swiatla dziennego...
Nagash umarl. na smierc.

Chaoschild · Post autor: **Chaoschild** » 11 gru 2006, o 21:06

Nagash umarl. na smierc. Wink

OHHHH MAN!! Nie mow tak, bo niektorych to boli.

Niektorzy wciaz zyja z nadzieja ze gosc powroci z zaswiatow i umarli znowu zaleja Imperium jak gnojowka z szamba

No opcjonalnie moze byc np. ostre wejscie jakiegos w poteznych wampirow - Abhorasha czy Vorlaga i bede usatysfakcjonowany

Post autor: **Shino** » 11 gru 2006, o 22:23

thurion pisze:ja po zaznajomeniu sie z bookiem widze 2 sluszne opcje armii na ok 2250

(opcja Rzymka)
2x czolg,
4x dzialo
kawa, piechota (jacys swordsmeni, z 10 flagellantow, moze ze 2 kawy, strzelcy... chyba opcja rzymka najlepsza... duzy kloc piechoty swordmenow + 2x kawa 6ciu)
do tego 3x maly mag
do tego duzy kaplan na oltarzu
ew. (opcja moja ) elektor na gryfie z van horstmanem, wardem, lanca i dragon bowem

bedzie duzo grywalnych wariacji rozpiskowych, ale w.w. jest IMO przegieta i chora.. 6 dzial to jest jednak przegiecie no i 3 czary + 2 boudny + 2 modlitwy tez calkiem calkiem..

pzdr !!

heh dokladnie na cos takiego licze

no moze na opcje z gryfem troche mniej ale cos w ta strone...

raf · Post autor: **raf** » 12 gru 2006, o 07:39

Shino pisze:
thurion pisze:ja po zaznajomeniu sie z bookiem widze 2 sluszne opcje armii na ok 2250

(opcja Rzymka)
2x czolg,
4x dzialo
kawa, piechota (jacys swordsmeni, z 10 flagellantow, moze ze 2 kawy, strzelcy... chyba opcja rzymka najlepsza... duzy kloc piechoty swordmenow + 2x kawa 6ciu)
do tego 3x maly mag
do tego duzy kaplan na oltarzu
ew. (opcja moja ) elektor na gryfie z van horstmanem, wardem, lanca i dragon bowem

bedzie duzo grywalnych wariacji rozpiskowych, ale w.w. jest IMO przegieta i chora.. 6 dzial to jest jednak przegiecie no i 3 czary + 2 boudny + 2 modlitwy tez calkiem calkiem..

pzdr !!
heh dokladnie na cos takiego licze no moze na opcje z gryfem troche mniej ale cos w ta strone...

Dżizas, to jest chore!!!

W dodatku nie jestem pewny czy taka rozpa się sprawdzi... Czołgi same się rozwalą, działami zajmą się latacze, tunelowcy ewentualnie coś inszego, i nagle 1000 punktów poszło się...

thurion · Post autor: **thurion** » 12 gru 2006, o 08:09

powiem tak, skaveny to wciagaja 20-0 lewą dziurka od nosa... reszta moze powalczyc, ale raczej o remis, czy male, masakre przy farcie... (TK tez ma dosc dobrze z tym imperium)

raf · Post autor: **raf** » 12 gru 2006, o 08:29

Mi się marzy jakieś fajne ustawienie z hajem na ołtarzu, dwoma priestami i magiem z dwoma dispelami. Daje to w magii 5 boundów (w tym jeden na piątce), a nawet 6 jak się dorzuci pierścionek i jeden czar przy jednoczesnym posiadaniu 7 kosci dispela w turze przeciwnika. Teoretycznie fajne.

Rzymek · Post autor: **Rzymek** » 12 gru 2006, o 10:14

Mam dla tych co sie podniecaja brakiem helki "niszczyciela skirmisha" smutną wiadomosc, czołg moze szarzować obecnie na wszystko

Dżizas, to jest chore!!!

W dodatku nie jestem pewny czy taka rozpa się sprawdzi... Czołgi same się rozwalą, działami zajmą się latacze, tunelowcy ewentualnie coś inszego, i nagle 1000 punktów poszło się...

czołgi sie nie rozwalą jak sie ich z głową użyje, skaveny tego tez nie zabiją jesli nie zaczną, poza tym obecnie musza rzucić siły conajmniej 8 na dziale zeby porządnie kopnąć w czołg a z siła 6 rania na 4+ a ja mam save na 4+ . moze strace działa ale jak czołgi dojadą to zmiatają wszystko a wystarczy ze bede zaczynał i pociagne z dział po skavenowych działach i większosc problemu znika:) własnie kleje sobie altar i kombinuje nowy czołg

Fear me

Przesrane jest z krasiami bo trzeba sie kitrac kilka tur za lasami i rozwalać maszynki

Inna moja opcja to 2x15 rycerzy 4 magów 4 działa 2 helki i chyba wchodzą huntsmani i handgunnersi. Hel nie jest straszny na skirmish bo mniej hitów nadrabia lepsza siła na daleki.

thurion · Post autor: **thurion** » 12 gru 2006, o 10:17

Rzymek pisze:Mam dla tych co sie podniecaja brakiem helki "niszczyciela skirmisha" smutną wiadomosc, czołg moze szarzować obecnie na wszystko

no patrz ty

tego nie przeczytalem

ale ze szczurami (na dzwonie) to i tak masz przerabane

raf · Post autor: **raf** » 12 gru 2006, o 10:34

Rzymek, a ja i tak mam pewność, że Czołg będzie co drugą turę stał i tracił W. a potem już będzie gorzej. Poza tym czołg musi teraz widzieć cel szarży od frontu, czyli nie jest już tak cudownie. Tunelowcy zjedzą ci działa. A poza tym strzaszny z ciebie połergejmer.

thurion · Post autor: **thurion** » 12 gru 2006, o 10:37

raf pisze: Poza tym czołg musi teraz widzieć cel szarży od frontu, czyli nie jest już tak cudownie.
.

no i znowu problem sie sam rozwiazal

p.s.
a dzwon, niszczenie maszyn nie dotyka teraz czolgu? bo mi sie wydaje ze chyba tak ?

Rzymek · Post autor: **Rzymek** » 12 gru 2006, o 10:44

dotyka ale trzeba to wyrzucić

ze skavenami nie bedzie wcale tak strasznie