Border Princes

Dokładnie. Miazga krasnal. Oldschool pełną gębą. Może się skusisz na zielone ranty ;D? Osobiście preferowałbym czarne, jednak w imię klimatu...

Pysk i wzorek zajebiste widzę, że przerzuciłeś się na CHD?

Rasti pisze:Dokładnie. Miazga krasnal. Oldschool pełną gębą. Może się skusisz na zielone ranty ;D? Osobiście preferowałbym czarne, jednak w imię klimatu...

Niestety odlskul też ma swoje granice Byłby za bardzo oczojebny z zielonym rantem. Ale myślałem o tym dość poważnie w trakcie malowania.

Vraith pisze:Pysk i wzorek zajebiste widzę, że przerzuciłeś się na CHD?

No tak jakoś wyszło. Już dawno polowałm na big haty i w końcu udało się dorwać małą grupkę na allegro. Mam jeszcze 3 toporników, 3 bullcentaury i death rocketa więc za jakiś miesiąc pewnie coś znowu wrzucę

Jeżeli dupnąłbyś tak całą armie to pełny szacunek
krasnal wygląda cudnie

Dziękuję wszystkim za pozytywne komaentarze. Cieszę się, że zły krasiek się Wam podoba.

Denis
Całej armii tak niestety nie machnę z dwóch powodów. Pierwszy jest taki, że strasznie wolno maluję (tego jednego kraśka robiłem jakieś 20-22 godziny). Drugi jest taki, że strasznie ciężko zdobyć figsy big hatów. Na razie nastawiam się na jakąś małą bandę - tak 5-6 sztuk. Coś na skalę Mordheima (Warheima). Jak dobrze pójdzie to jeszcze w tym miesiącu skończę kolejnego topornika.

Chłopie dawno mi się tak oko nie ucieszyło jak na Twoich modelach, szacunek naprawdę !
Piękne kolory, czysty styl malowania no i oldskul czyli bomba!
Gratki i czekam na więcej !
Pozdro

Widać nakład pracy i precyzję. Cieszy oko. Szczególnie zazdroszczę malunku - ja wciąż się cykam.

Na ebayu można za nawet śmieszne pieniądze dorwać big hatów ( ostatnio kumplowi odsprzedałem armie którą dosyć okazyjnie kupiłem bo potrzebowałem hajsu a mam z FW figsy )

Jeszcze raz dzięki za wszystkie pozytywne komentarze. Właśnie pracuję nad kolejnym złym kraśkiem i nasunęło mi się jedno pytanie. Otóż docelowo nie mam tyle samozaparcia żeby robić każdemu jednemu szeregowemu wojakowi freehandy na tarczach. Ten krasiek, którego tu zaprezentowałem to była taka pokazówka, ale jak już pomaluję kolejnych to jemu też odkleję tarczę i przykleję inną. Z tymi klasycznymi tarczami mam dwa problemy - pierwszy to czas konieczny na zrobienie freehandu. Drugi (poważniejszy) to to, że one są za duże i zasłaniają figurce pół twarzy. Dlatego chciałbym zapytać, czy możecie mi zaproponować jakieś alternatywne tarcze które spełniają poniższe cechy :

1. są dostatecznie mroczne i pasują klimatem do ChD
2. Nie trzeba na nich robić freehandów (mają jakiś trójwymiarowy emblemat, albo fajną fakturkę)
3. Są mniejsze od standardowych tarch ChD, żeby nie zasłaniały za dużo figurki.

Bardzo proszę o pomysły, bo zbliża się czas malowania tarczy dla drugiego kraśka i jak pomyślę, że miałbym robić kolejny freehand to aż mnie telepie

Może od maruderów/konnych maruderów?

bardzo dobre malowanie chadeckiego woja

stare tarcze mozna czasem dostać na ebay-u lub na allegro

Zły kraś genialny cała armia takich byłaby epicka.

Witam wszystkich.

Miałem długą przerwę w trakcie której niestety nie byłem w stanie nic pomalować. Sytuacja zmieniła się dopiero na święta, kiedy to Żona postanowiła sprezentować mi planszówkę Zombicide : Prision Outbreak. Sama planszówka jest mistrzowska i daje kupę zabawy. W skrócie chodzi w niej o to żeby grając grupą ocalałych z zombiapokalipsy nie dać się zeżreć hordom umarlaków i przy okazji wypełnić jakiś quest. Jeżeli ktoś lubi klimaty Walking Dead to zakup tej gry jest strzałem w dziesiątkę. Przy okazji gierka nie generuje ciśnień bo jest kooperacyjna (gracze nie konkurują ze sobą ale grają przeciwko grze). Odstraszać może tylko cena - taka przyjemność kosztuje niestety 350 zł. Moim zdaniem warto.

Najfajniejsze jest jednak to, że w grze dostajemy aż 90 fugurek przedstawiających zarówno zombie jak i ocalałych (łącznie jest 29 różnych wzorów). Jak na figurki do planszówki są one świetnej jakości. Poniżej przykładowa figurka ocalałego, którą machnąłem w zaledwie dwa dni. Nic specjalnego, taki lepszy TT. Figurka jest do częstego grania, więc nie wysilałem się przy niej zbytnio. Podstawki nie robiłem bo jeszcze nie mam koncepcji.



Mam nadzieję, że Wam się sposoba. Szczególnie zadowolony jestem z twarzy, dżinsów i rękawiczek. Na zdjęciu trochę kiepsko wyszła koszulka. W rzeczywistości jest bardziej zielona.

Wiem, że to nie WFB, ale dajcie znać co sądzicie.

Fajnie wygląda Też chcę takiego brodacza!

Ja bym mu zrobił okulary przeciwsłoneczne:D A tak po za tym to super wyszedł:)

Klimatyczna i dopracowana figurka. Inne są w podobnym stylu?

Tak. Wszystkie figsy są w takim stylu. Ten to akurat mój ulubiony z ocalałych. Zombiaki są jeszcze fajniejsze. Co prawda zdarzają się mniej udane wzory, ale to pojedyńcze przypadki. Niedługo powiniennem wrzucić fotki innych figsów. Obecnie maluję jeszcze jednego ocalełago dla Żony i pierwsze zombiaki.

Fajnie wyszedł, aczkolwiek zastanawiam się, czy nie lepszy byłby efekt z goglami o przyciemnionych szkłach. Te oczy są zbyt kontrastowe...

@ Ars_alit_artificiem - pogadaj z Dzikkim - on chyba ma brodę , a poza tym to fajny gość ...

No się nie da podejrzewam, że żona może mieć inne zdanie ;]
(sorki za off top, ale ten tekst Grega był bardzo zabawny).