Strona 2 z 3
Re: Ars Alit Artificiem z cyklu "wypociny własne" :)
: 16 sty 2014, o 21:02
autor: dzikki
Klask - klask - klask. Tylko pobrudzić i będzie zacny sprzęt szczurowy.
Re: Ars Alit Artificiem z cyklu "wypociny własne" :)
: 16 sty 2014, o 21:10
autor: Ars_alit_artificiem
Koz@a pisze:Doomwheel bardzo ładny
, ja tylko troche bym go ubrudził, za czysty się wydaje jak na skaveński wynalazek. Ja stalowe elementy maluje tak: Czarny podkład , Leadbelcher, washe( czarny, brązowy), znowu Leadbelcher, i rozjasnienia Ironbreaker, a złoto zaczynam od brązowego podkładu, Shining gold, washe czarny i brązowy, shining gold, i shining gold + Ironbreaker
Zatem muszę zakupić brakujące kolory i wypróbuję Twoją metodę
Dzięki! Kiepsko u mnie z kolorami, trzeba będzie zainwestować w poszerzenie palety
Boję się go pobrudzić, tzn. obawiam się, że kiepsko mi to wyjdzie. Zabrudzenia i rdza są mi obce. Jak to zrobić żeby się dobrze prezentowało?
Re: Ars Alit Artificiem z cyklu "wypociny własne" :)
: 16 sty 2014, o 21:15
autor: Naviedzony
Taki czysty jest nawet fajny. Bardzo dobra robota!
Re: Ars Alit Artificiem z cyklu "wypociny własne" :)
: 16 sty 2014, o 21:18
autor: smiejagreg
Troszkę mało zbliżeń tego drewna, ale faktycznie nie za bardzo ono chyba Ci wyszło. Powód - za dużo niezbyt ciekawego ostatniego koloru. Odcień wygląda jakoś tak...błotnisto. Ja tam żadnym ekspertem wielkim nie jestem, ale swoje drewno maluję trzema farbami: całość scorched brown najpierw, albo innym ciemnym brązem, na to rozjaśnienia grubsze obowiązkowo bestial brownem i na koniec ostatnie rozjaśnienia delikatnie jakąś ochrą - używam przeważnie green ochre Vallejo Model Color. Jak się chce, to można pomieszać te kolory dla stworzenia jeszcze odcieni pośrednich, ale dla mnie to już sztuka dla sztuki raczej. I ważna rzecz - po pomalowaniu całość traktuję gryphon sepią - washem Citadela. Wtedy drewno zyskuje bardziej złocisty odcień. Może te moje wypociny Ci się na coś przydają, jeśli tak, to happy
.
Co do rdzy - zajrzyj do mojej galerii woch. Tam gdzieś piszę, jak maluję rdzę i są przykłady na figsach. Co ważne - dwa pierwsze kolory takie same, jak przy malowaniu drewna, wiec nie trza jakoś strasznie inwestować
. Pozdrawiam...
PS. A maszynka świetna - żółte metaliki klasa Ci wyszły (napisz, jak je malujesz), sztandar takoż
...
Re: Ars Alit Artificiem z cyklu "wypociny własne" :)
: 16 sty 2014, o 21:23
autor: Cookie Monster
Super!:D
Re: Ars Alit Artificiem z cyklu "wypociny własne" :)
: 16 sty 2014, o 22:01
autor: Ars_alit_artificiem
smiejagreg pisze:Troszkę mało zbliżeń tego drewna, ale faktycznie nie za bardzo ono chyba Ci wyszło. Powód - za dużo niezbyt ciekawego ostatniego koloru. Odcień wygląda jakoś tak...błotnisto. Ja tam żadnym ekspertem wielkim nie jestem, ale swoje drewno maluję trzema farbami: całość scorched brown najpierw, albo innym ciemnym brązem, na to rozjaśnienia grubsze obowiązkowo bestial brownem i na koniec ostatnie rozjaśnienia delikatnie jakąś ochrą - używam przeważnie green ochre Vallejo Model Color. Jak się chce, to można pomieszać te kolory dla stworzenia jeszcze odcieni pośrednich, ale dla mnie to już sztuka dla sztuki raczej. I ważna rzecz - po pomalowaniu całość traktuję gryphon sepią - washem Citadela. Wtedy drewno zyskuje bardziej złocisty odcień. Może te moje wypociny Ci się na coś przydają, jeśli tak, to happy
.
Co do rdzy - zajrzyj do mojej galerii woch. Tam gdzieś piszę, jak maluję rdzę i są przykłady na figsach. Co ważne - dwa pierwsze kolory takie same, jak przy malowaniu drewna, wiec nie trza jakoś strasznie inwestować
. Pozdrawiam...
PS. A maszynka świetna - żółte metaliki klasa Ci wyszły (napisz, jak je malujesz), sztandar takoż
...
Dziękuję, na pewno zastosuję się do wszystkich wskazówek
Co do złotych elementów... gehenna's gold, brązowy wash (agrax), potem znów gehenna i stopniowo gehenna zmieszana z burnished gold, a na koniec burnished gold zmieszany z niewielką ilością screaming skull
Re: Ars Alit Artificiem z cyklu "wypociny własne" :)
: 16 sty 2014, o 22:52
autor: smiejagreg
Ars_alit_artificiem pisze:
Dziękuję, na pewno zastosuję się do wszystkich wskazówek
Co do złotych elementów... gehenna's gold, brązowy wash (agrax), potem znów gehenna i stopniowo gehenna zmieszana z burnished gold, a na koniec burnished gold zmieszany z niewielką ilością screaming skull
Mocno rozwadniasz złote farby? Ile warstw kładziesz?
Z drewnem to jest tak, że każdy pomału wypracowuje sobie własny przepis na nie. Z Tobą będzie też tak samo - popróbuj kilku różnych kombinacji na kilku figsach i wybierz tę, która wg ciebie najlepiej wygląda...
Re: Ars Alit Artificiem z cyklu "wypociny własne" :)
: 16 sty 2014, o 23:21
autor: zaf
przepis na stare złoto
złoty
brazowy ink/wash
złoty
brazowy ink/wash
złoty
brazowy ink/wash
złoty
...
az do pożadanego efektu
warto dotknac odblaski srebrnym imitujac padajace swiatło
Re: Ars Alit Artificiem z cyklu "wypociny własne" :)
: 17 sty 2014, o 00:11
autor: Ars_alit_artificiem
smiejagreg pisze:Mocno rozwadniasz złote farby? Ile warstw kładziesz?
Z drewnem to jest tak, że każdy pomału wypracowuje sobie własny przepis na nie. Z Tobą będzie też tak samo - popróbuj kilku różnych kombinacji na kilku figsach i wybierz tę, która wg ciebie najlepiej wygląda...
Eh no właśnie mam problem z uzyskaniem dobrej konsystencji złotych i srebrnych kolorów, ale w tym przypadku było łatwiej, bo burnished gold ma idealną (jak dla mnie) konsystencję, więc starałam się jedynie dobrze rozwodnić gehenne (ciężko mi określić stosunek wody do farby, bo zawsze robię to na oko). Jedno jest pewne, w tym przypadku niewiele warstw położyłam. Gehenna, brązowy wash, gehenna, gehenna zmieszana z burnished, a potem sam burnished wystarczy i na koniec burnished ze screamingiem
pewnie można zrobić to bardziej "na skróty", a afekt będzie podobny
Re: Ars Alit Artificiem z cyklu "wypociny własne" :)
: 17 sty 2014, o 09:54
autor: Kubaf16
Świetny, zupełnie jak z fabryki
Sztandar też ładny
Re: Ars Alit Artificiem z cyklu "wypociny własne" :)
: 5 mar 2015, o 14:09
autor: Ars_alit_artificiem
Cześć wszystkim!
Wracam po dość długiej przerwie
Re: Ars Alit Artificiem z cyklu "wypociny własne" :)
: 5 mar 2015, o 14:12
autor: Azgaroth
Przepiękna praca, kolorystyka, rozjaśnienia i przede wszystkim talent
Chciałbym tak malować...
Re: Ars Alit Artificiem z cyklu "wypociny własne" :)
: 5 mar 2015, o 14:30
autor: Durant
Ja też
Re: Ars Alit Artificiem z cyklu "wypociny własne" :)
: 6 mar 2015, o 07:27
autor: Draco
Fajny, chociaż według mnie ta skóra trochę mało szczurza :p
Re: Ars Alit Artificiem z cyklu "wypociny własne" :)
: 6 mar 2015, o 10:22
autor: Ars_alit_artificiem
Re: Ars Alit Artificiem z cyklu "wypociny własne" :)
: 6 mar 2015, o 10:41
autor: smiejagreg
Wszystko mi się podoba w ostatniej pracy, oprócz... kolorystyki. Zastanawiałem się, co najbardziej mi przeszkadza pod tym kątem i doszedłem do wniosku, że chyba ten błękitny pancerz gryzie się najbardziej z resztą figsa. Technicznie - ekstra
...
Re: Ars Alit Artificiem z cyklu "wypociny własne" :)
: 6 mar 2015, o 11:16
autor: Durant
WOW
Skóra jest ok wg mnie a miało się tych urwipołci trochę
Re: Ars Alit Artificiem z cyklu "wypociny własne" :)
: 8 mar 2015, o 10:03
autor: Ars_alit_artificiem
Re: Ars Alit Artificiem z cyklu "wypociny własne" :)
: 8 mar 2015, o 10:52
autor: Xet
super malowanie, lepszy schemat kolorystyczny niż ten co proponuje GW
można by jedynie dopracować tą gwiazdkę, wygląda jakby była mithril silverem raz przejechana
Re: Ars Alit Artificiem z cyklu "wypociny własne" :)
: 8 mar 2015, o 11:19
autor: MadMax
Sam model mega paskudny ale malowanie wzór - konspekt. Bardzo mi się podoba
.