Border Princes

Naviedzony pisze:

Ten to po prostu koleś z wielkim mieczem:

Dlaczego on ma mosznę na rękojeści miecza, zamiast tam, gdzie powinna być?

HAHAHAHAHAHAHAHA

Naviedzony pisze:

Ten to po prostu koleś z wielkim mieczem:

Dlaczego on ma mosznę na rękojeści miecza, zamiast tam, gdzie powinna być?

Nie odpowiadam za skojarzenia patrzących. To miał być po prostu symbol Nurgla. Ale ci, którzy chcą widzieć w tym coś innego - proszę bardzo

gervaz pisze:

Naviedzony pisze:

Ten to po prostu koleś z wielkim mieczem:

Dlaczego on ma mosznę na rękojeści miecza, zamiast tam, gdzie powinna być?

Nie odpowiadam za skojarzenia patrzących. To miał być po prostu symbol Nurgla. Ale ci, którzy chcą widzieć w tym coś innego - proszę bardzo

To jest ukryta opcja slaanesha

Ale konwersje pierwsza klasa, przyznaję. Szpieg Slaanesha też.

Super figsy. Pomaluj ktoras z nich, bo az sie prosi

U mnie z malowaniem jest tak, że dzielę swój pakiet farbek z bratem. Albo on trzyma je i korzysta - albo ja. I zamieniamy się co parę miesięcy. Teraz mam okres konwertowania - choć nie mogę się doczekać malowania.
Jeden z oddziału jest już gotowy - cyknę mu fotę i wrzucę tutaj. Choć niestety jest to najzwyklejszy w świecie plagus, nietknięty greenstuffem.

Jak widać - brakuje krawędzi na mieczu i podstawka nieskończona. Ale generalnie - bliżej końca niż dalej.

Prześwietlona fotka, ale to, co widać wygląda nieźle. Szczególnie paszcza i oko. Skóra prosi się o głębsze cienie.

Fotka jest tragiczna, malowanie zapowiada się dobrze ale zrób proszę dobre zdjęcie

Naviedzony pisze:Prześwietlona fotka, ale to, co widać wygląda nieźle. Szczególnie paszcza i oko. Skóra prosi się o głębsze cienie.

No cóż - zdjęcie rozjaśniłem w edytorze, żeby było wszystko widać. Ale przy następnych nie będę tak szarżował. Interesuje mnie ta uwaga o cieniach na skórze - jak je osiągnąć? Tą malowałem w następujący sposób: Kolor bazowy - na to wash (agrax earthshade lub reikland flesh chyba) - na wystające powierzchnie znów kolor bazowy.

potem jaśnijszy odcień, potem jeszcze jaśniejszy...
im więcej tym lepiej

Pierwszy raz tu zerknąłem - świetnie się te nurglaki zapowiadają!

A propos cieni - mozesz dorzucic jeszcze jeden etap PRZED washem, czyli namalowac pierwsze cienie, a na to potem wash, albo isc w strone zwiekszenia kontrastow, czyli bardziej rozjasnic. Albo zastosowac i to, i to.

I ostatni odcinek przygotowania oddziału Plagusów.

Grubas z macką:


I rurkowiec:


Fajne bitsy są w zestawie spawnów. Trudno bez nich konwertować cokolwiek z demonów.

I to tyle w pierwszym sezonie. Jest 20tka. Oczywiście wszyscy wiemy, że to za mało do grania. I będzie więcej (też zrobione z innych figurek niż oficjalne), ale teraz pora na księcia i bestie.

Super te twoje konwersje, aż miło popatrzeć.

gervaz pisze:[/url]

z jakiego zestawu ta głowa

Przepraszam, że tak długo zwlekałem z odpowiedzią. Głowa pochodzi z jednego z najlepszych zestawów od GW - chaos spawnów. Kupiłem to ze 3 lata temu i do dziś korzystam z bitsów z niego.

A teraz czas na nowości.
Armia Nurgla bez bestii Nurgla ma klimat, ale nie ma pierdolnięcia. Te produkowana przez GW wyglądają tak jak stowry te wyglądać powinny - jak piece of shit. Stąd potrzeba zrobienia ładniejszych i tańszych figurek. Oto one:



To zdjęcie nie wyszło zbyt dobrze - trudno było mi złapać ostrość w odpowiednim miejscu. Za to na drugim widać lepiej, o co chodzi w tej figurce




A to druga bestia. Wyszła nierówno i wymaga specjalnej podstawki, pochylającej przód figurki ku górze.







I na koniec kolejny model, bez którego trudno grać. Demon Prince! NIe jest co prawda w 100% skończony - ale wiele się nie zmieni już. Z przodu będzie wyglądał tak, jak widać na zdjęciach.

Podziwiam zapał i umiejętności. Bestie dalej wyglądają jak wyglądają trudno je ogarnąć, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu (czyli wyglądają tak jak powinny). DP też dużo dobrej roboty. Czekam na finalną wersję i oczywiście pomalowaną.

Czlowieku, pelen podziw dla tego co robisz!!! Tylko pozazdroscic takiej armii i tak jak poprzednik czekam na finalny efekt

Przenigdy nie mógłbym zbierać armii nurgla... Ochydztwa jeszcze bardziej przez Ciebie zochydzone