
Do ilu pkt warto składać armię? Na ile pkt max sie gra?
Nieprawda. WE, Dwarfy, czy Imperium mają całkiem nowe armybooki, a rozpiski są o wiele bardziej schematyczne niż u O&G. W orkach nie ma po prostu wyborów w stylu "no brainer", no może poza chukkami, ale te z kolei zżerają bardzo ważny slot special.pingus pisze:...Jedyne co czyni O&G mniej schematowymi to to, że mają dużo więcej oddziałów od niektórych armii. A utarte schematy są tylko w armiach z dawno nie publikowanym bookiem, ale to chyba nie wina graczy, że mają stary army list?
A licky boom boom down!!!
Proszę Cię, która z jednostek WE na stole się wogóle nie pojawia? Eternale, rzadko widać Treekiny i Glade Riderów, ale naprawdę można je spotkać. Lordowie wszyscy grywalni, przed 7 ed w herosach naprawdę był spory misz masz nawet jeśli idzie o rozpiski z wyższych stołów, że driady, łuczników, wildów, tancerzy i treemana wszyscy biorą? Scrolle też prawie wszyscy biorą i to w każdej armii.b_sk pisze:Nieprawda. WE, Dwarfy, czy Imperium mają całkiem nowe armybooki, a rozpiski są o wiele bardziej schematyczne niż u O&G. W orkach nie ma po prostu wyborów w stylu "no brainer", no może poza chukkami, ale te z kolei zżerają bardzo ważny slot special.pingus pisze:...Jedyne co czyni O&G mniej schematowymi to to, że mają dużo więcej oddziałów od niektórych armii. A utarte schematy są tylko w armiach z dawno nie publikowanym bookiem, ale to chyba nie wina graczy, że mają stary army list?


Dastor pisze:Ale Ty pieprzysz... Grałeś bretonnią?Ja na miejscu każdego bretończyka czułbym się wkurzony. A Gra ong z 4 magami 8 balistami 2 gigantami nie jest dla upośledzonych?
uderz w stol, a nozyce sie odezwa..
Wszyscy grajacy taka bretonia jak przedstawilem moga oficjalnie sie wkurzyc i w ramach protestu nie pojawiac na turniejach, w ktorych uczestnicze (;
A co do WE i ich różnorodności to zawsze mi się przypomina zacięty bój o slot rare pomiędzy Treemanem, Waywatcherami, a orłem. (tego ostatniego to zresztą nigdy w życiu na stole nie widziałem) do tego te speciale: Treekiny i ptaki, które weźmie ktoś raz na ruski rok i War Dancerzy i Wildzi, których ma każdy, może różnorodne core'y? Wszak na co drugim stole można zauważyć Scoutów i Glade Ridersów. W WE to są nawet "no brainery" wśród magicznych przedmiotów bo jeszcze w życiu nie widziałem armii WE bez HODy.
A licky boom boom down!!!
Ja widziałem wielokrotnie i teraz myślę, że sam niedługo wystawię.b_sk pisze:(tego ostatniego to zresztą nigdy w życiu na stole nie widziałem)
Bless bierze zdaje się zawsze i nie żałuje.do tego te speciale: Treekiny i ptaki, które weźmie ktoś raz na ruski rok
O tym co ma każdy to już pisałem.i War Dancerzy i Wildzi, których ma każdy
Scouci faktycznie podpadają pod ruski rok, ale glade riderów *zdarza mi się* widzieć/słyszeć że ludzie wystawiają.może różnorodne core'y? Wszak na co drugim stole można zauważyć Scoutów i Glade Ridersów.
E gadanie, Kielon chyba ani razu na duże pkty nie wziął HODy.bo jeszcze w życiu nie widziałem armii WE bez HODy.


Cały czas starasz się udowodnić swoje tezy na zasadzie, "a ja widziałem takiego co to kiedyś miał", na tej zasadzie to wszystko można udowodnić bo ja na ten przykład za starej edycji to na 75 orkach i pump wagonach czasami na mastery jeździłem, ale wyciągać z tego taki wniosek, że ludzie nie grali wtedy wcale na goblinach i gigantach to byłoby dość odważne posunięcie. 
A licky boom boom down!!!
Dziwne, bo Dastor nie gra Bretą, ale za pewnie musisz mieć racje.TruePunk pisze:uderz w stol, a nozyce sie odezwa..
Od wyjścia nowego kodeksu do pyrkonu 06 cały czas grałęm na orle.A co do WE i ich różnorodności to zawsze mi się przypomina zacięty bój o slot rare pomiędzy Treemanem, Waywatcherami, a orłem
Ja jakoś nigdy na Wardancerach nie grałemWar Dancerzy i Wildzi, których ma każdy
Też jakoś nigdy tego nie biorę.W WE to są nawet "no brainery" wśród magicznych przedmiotów bo jeszcze w życiu nie widziałem armii WE bez HODy.
Ostatnio zmieniony 3 sie 2007, o 18:57 przez Kielon, łącznie zmieniany 1 raz.
Zaczynasz robić się perfidny.. ;= manipulujesz moją wypowiedzią.b_sk pisze:Cały czas starasz się udowodnić swoje tezy na zasadzie, "a ja widziałem takiego co to kiedyś miał", na tej zasadzie to wszystko można udowodnić bo ja na ten przykład za starej edycji to na 75 orkach i pump wagonach czasami na mastery jeździłem, ale wyciągać z tego taki wniosek, że ludzie nie grali wtedy wcale na goblinach i gigantach to byłoby dość odważne posunięcie.
Przykład Kielona, gracza z czołówki ligi od kilku sezonów, który jeździ po Polsce w swojej aglomeracji gra dużo, na którym wzoruje się młodzież, do Ciebie nie przemawia? No to trudno.
Jakbyś się przyczepił do:
- HE 4x4 (lub wariacja) albo Sea patrol
- DE - black guard i egzekutorów to można chyba tylko na turniejach z CSem zobaczyć
- ChD - bolesny defensywny standard lekko zmieniany
Ale te kodeksy są naprawdę nieświeże.
BTW: Bartku która armia poza O&G nie jest schematyczna, skoro WE są?


pingus pisze: BTW: Bartku która armia poza O&G nie jest schematyczna, skoro WE są?
nie oklamujmy sie - OnG sa najlepsi, reszta to plewy.
ech pindżers pindżerspingus pisze: Chciałem żebyś wytłumaczył czemu nie stosujesz orła i myślałem że Nehan da LOL to ja dam LOLSONa..
- ChD - bolesny defensywny standard lekko zmieniany
ja sobie wypraszam, ja wystawiam bullcentaury!
Twoje niecne plany zostały powstrzymane
A powiedz mi, jak wygląda ten lekko zmieniany standard czapkowy?
kazdy gracz O&G jakiego widzialem, ktory zajal DOBRE miejsce na turnieju wyzszej klasy, mial: wyverne, nocniki z fanolami, wolf ridersow, chukki, giganta(y)/divera(y), to jest jakies 1200pkt standardu.. reszta owszem, ulega zmianomTruePunk pisze:to napisz, bo mi sie nie udalo ;]
dobrze ze nie gram bretką...TruePunk pisze: Ze gra taka bretka to gra dla osob uposledzonych a nie strategow - nie moja wina.
co do schematow to tak jak w kazdej armii jest kilka skutecznych wariantow ... ja rozrozniam:
bretka - cyrk
bretka - drwal z obstawa
bretka - semi cyrk
jezeli ty nie widisz miedzy tym roznicy, a jedyna rzecza jaka widzisz jest to ze jest duzo rycerzy.. to masz problem:
i jak to sie dla niego od jakiegos roku regularnie konczy...pingus pisze: E gadanie, Kielon chyba ani razu na duże pkty nie wziął HODy.
przeciez Kielon sam jest mlodziezapingus pisze: Przykład Kielona, gracza z czołówki ligi od kilku sezonów, który jeździ po Polsce w swojej aglomeracji gra dużo, na którym wzoruje się młodzież,
zamiast 2 bolcow jest death rocket...Nehan pisze: A powiedz mi, jak wygląda ten lekko zmieniany standard czapkowy?
Takie jak O&G to ciężko będzie znaleźć. Może DoW, ale tym nikt nie gra.pingus pisze:...BTW: Bartku która armia poza O&G nie jest schematyczna, skoro WE są?
To co w tych WE na jedno kopyto razi to fakt, że w tej armii naprawdę nie ma jednostek, które są jakoś wybitnie słabe jest możliwość naprawdę różnorodnie złożonych rozpisek co udowadnia chociażby Bless. Nie będę narzekał, że w Undeadach wszyscy grają na offencie ze wsparciem magii, bo tego się inaczej złożyć nie da. A nie zaglądając do pierwszej z brzegu rozpiski WE mogę w ciemno zakładać, że będą tam dwa brokuły, war dancerzy przynajmniej raz, Wild Riderzy z War Bannerem, dwie ósemki driad, dwa oddziały łuczników i BSB na piechotę siedzący w War Dancerach i w przynajmniej 75% trafię, a to jest razem 1500 punktów i nie ważne czy to będzie na turnieju w zabitej dechami wiosce, czy na masterze, nieważne czy na pierwszym, czy na ostatnim stole to i tak to w większości rozpisek się znajdzie.
Ale wiedząc, że na Wiwernie może siedzieć albo Warboss, albo szaman, a w rare'ach jest albo jedno, albo drugie tak naprawdę wychodzi, że w każdej rozpisce są NG z fanolami, Wolf ridersi i Chukki, nie za dużo tego standardu biorąc pod uwagę, że ograniczasz się tylko do tych, którzy zajęli DOBRE miejsce, a są armie, które na pierwszym i ostatnim stole wyglądają bliźniaczo podobnie.thurion pisze:kazdy gracz O&G jakiego widzialem, ktory zajal DOBRE miejsce na turnieju wyzszej klasy, mial: wyverne, nocniki z fanolami, wolf ridersow, chukki, giganta(y)/divera(y), to jest jakies 1200pkt standardu.. reszta owszem, ulega zmianom
A licky boom boom down!!!
