Border Princes

Aenoq pisze:To podstawka do VC dlatego ogólny zarys miał być spopielonej jałowej ziemi
I szczerze nawet nie mam pomysłu jak to zróżnicować.

Zrob sobie wash z koloru balor brown - przeciagnij po skalach. Pozniej to samo z bestial brownem. Mozesz tez na koniec dodac jakiegos fioletu

Dałbyś jakieś zdjęcie takiej brązowo-fioletowej skały bo dla mnie pomysł brzmi trochę bez sensu?

Mi się podoba i już bym nic nie kombinował.

Witam, ostatnio mało czasu na cokolwiek, a co dopiero na malowanie więc postępy idą jak krew z d... nosa,
zamieszczam fotę przyszłego regimentu 6.ed cok-ów.







Zachęcam do komentowania jak i życzę szczęśliwego nowego roku !

Sory za post pod postem,
udało się domalować na szybkości jeźdźców

Coraz lepiej. Mam sentyment do tych starych modeli CO.

Naviedzony pisze:Coraz lepiej. Mam sentyment do tych starych modeli CO.

To jest nas dwóch

Kurczę, ładnie pomalowane nie wyglądają już tak źle
GJ

Przyjemne dla oka

Dzięki wielkie, duża motywacja aby skończyć ten klocek.
Te modele od zawsze mi się podobały mimo garulcowatych Cold ones.
Jedynie tarcze zostały zastąpione plastikami
Drugi szereg będzie monotonny bo 4 na 5 będzie modelami ze smokiem w ręku, ale każdego smoka pomaluje inaczej i nie będzie tak źle
Pozdrawiam.

Niestety z powodów finansowych DE idą w odstawkę i będę zmuszony sprzedać te modele , ale zostają mi jeszcze WoCh i Skavy .
Także Poison mortar który jest pierwszą pomalowaną rzeczą do skavenów, cała armia będzie opierać się w podobnej kolorystyce, fota trochę prześwietlona bo robiona z flashem, przy wrzucaniu następnych zdjęć wstawię lepsze, obiecuję



Ps : rant podstawki okropnie widać na zdjęciu z fleshem ale ogólnie jest to niewidoczne

DE mi się nie podobały ale to już bardzo. Zaproponowałbym tylko zmianę kolorystyki tego korka na podstawce, albo na czarnym robiłbym szary drubrush albo jak chcesz mieć szare skałki to pomalowałbym cały na szaro a potem drybrushował białym.

Od boku nie dociągnełem pędzlem, inny efekt skałki jest od góry, zobaczysz przy wrzucaniu kolejnych fot

nie chodzi mi o bok ale o te czarne plamy od góry

Jeszcze robione na szybkości podstawki pod pierwszą 20stkę klanów, dupy nie urywa ale przy tylu szczurach nie będę dopieszczał każdej chociaż co innego przy hero albo dzwonku

Przed :


Po 30 minutach roboty :





Treyem się nie sugerujcie bo szukam kogoś kto wykona mi je z blachy pod całą armię.
Zachęcam do komentowania poisona jak i podstawek

Edit: naturalnie że ranty zostaną jeszcze raz maźnięte czarnym.

w niektórych miejscach widać, że nie przykryłeś całej podstawki piachem i są łyse placki
jak na taki czas to fajne

Na te łyse placki pójdzie trujący bluszcz i nie będzie widać

Fajny efekt. Warto zamieszczać czas robienia czegoś takiego, bo dużo ludzi patrzy wyłącznie na efekt i wyobraża sobie, że chodzi o jakieś długie godziny, po czym rzuca w kąt robienie podstawek do swojej armii, bo "nie mają aż tyle czasu".

Naviedzony pisze:Fajny efekt. Warto zamieszczać czas robienia czegoś takiego, bo dużo ludzi patrzy wyłącznie na efekt i wyobraża sobie, że chodzi o jakieś długie godziny, po czym rzuca w kąt robienie podstawek do swojej armii, bo "nie mają aż tyle czasu".

Dokładnie, robię następująco :
-20 podstawek wkładam w treya
-przyklejam losowo korę
-wszystko z góry pryskam czarnym/brązowym sprayem o dużej pojemności z mrówki (12zł)
-zanim farba wyschnie sypie piaskiem mniej więcej omijając korę
-Jeszcze raz farbą
-nakładam na całość kolor Steel Legion Drab (ze starej palety Graveyard Earth)
-Washuje Agrax Earthshade (devlan mud)
-Drybush Ushabti Bone (bleached bone)
-ostrożnie na skałki drybush Administratum Grey (Fortress Grey) tak aby nie zachaczyć o piasek.
-Po skończonym malowaniu wszystko bezbarwnym matem Army Paintera (może obejść się bez , zwykłe przyzwyczajenie )
-W miejsca niedociągnięć i ogółem losowo jakaś trawka, krzaczek.
-z rantu podstawek spiłować albo nożem tapicerskim przejechać po rantach i walnąć je czarnym
I gotowe, roboty na 30 minut a efekt całkiem ok , wszystko robię pod 150w żarówką więc wash schnie w mgnieniu oka

Pierwszy skończony model do WoCh-u.
Hero on deamonic mount .
Strasznie słabo na fotach to wygląda gdyż się metaliki zlewają i na toporku wash nie wyschnął do końca .
Nie wiem czy podstawke robić przy tych wszystkich plotach o okrągłych podstawkach w 9ed. Co sądzicie ?







Btw. Pierwszy i ostatni raz nabyłem finecast. Tragedia.