Strona 2 z 3
Re: Krasnoludy: Ironbreakers
: 20 sty 2015, o 16:52
autor: Azgaroth
Klocek robi mega wrażenie
Bardzo podoba mi się kolorystyka i spójność całego oddziału, wspomniane wcześniej zamienione bronie wyglądają bardzo dobrze. Taki oddział to pewnie rarytas obecnie, kumpel ma 14 takich i chciał dobić do 30-ki ale coś nie miał szczęścia...
Re: Krasnoludy: Dwarf Lord
: 24 sty 2015, o 13:18
autor: Thorkild
Ponieważ czułem nieodpartą chęć pomalowania czegoś na fioletowo, wybór padł na Lorda poniżej, super model, bardzo przyjemnie się go malowało, mam nadzieje, że i wam się spodoba
zachęcam do komentowania
Re: Krasnoludy: Dwarf Lord
: 25 sty 2015, o 12:57
autor: Kolas111
Fajne malowanie. Bardzo mi się podoba płaszcz i skrzydła przy hełmie
Re: Krasnoludy: Dwarf Lord
: 25 sty 2015, o 14:05
autor: Robo
Nie mam w tej chwili czasu sie rozpisywać, więc powiem tylko że bardzo podobają mi się Ironi jak i Lord. Fajnie urozmaiciłeś szeregowych, tym pięknym, ale statycznym modelom służą takie zabiegi.
ich zbroje wyglądają prosto, ale schludnie, mogę zapytać jak je pomalowałeś?
No i czy w praktyce ilość metalu na modelach pozwala na malowanie ich hurtem (10-20), czy raczej detale to uniemożliwiają?
Re: Krasnoludy: Dwarf Lord
: 25 sty 2015, o 19:35
autor: Thorkild
ostatnią dziesiątkę ironów malowałem tak aby było szybko ale i schludnie...
proces malowania przebiegał następująco: na całość srebrny spray do felg, później baza na czerwień (kolor przewodni w armii) baza na złoto i brody. Czarny wash na srebro i czerwień, ogryn na złoto, brody to zależnie od koloru. Rozjaśnienie srebra mitrilem, złota shining goldem, a brody tak jak wcześniej, zależnie od koloru. Srebro proste jak budowa cepa a efekt taki sam jak wcześniej przy dużo dłuższym cieniowaniu...
Zdecydowanie malować hurtem ( ja malowałem piątkami)
Re: Krasnoludy: Dwarf Lord
: 26 sty 2015, o 09:12
autor: Nokimam
Płaszcz cudowny, skórę zrobiłbym osobiście inaczej ale i tak wyglada bardzo fajnie. Czekam na więcej prac w takim stylu
Re: Krasnoludy: działo z załogą
: 31 sty 2015, o 16:50
autor: Thorkild
Działo z Bitwy o Przełęcz Czaszki było chyba pierwszym malunkiem, którym się pochwaliłem na forum trzy lata temu...
Dobrze mieć wszystkie zdjęcia w jednej galerii no i przy okazji można zobaczyć czy coś się z malowaniem poprawiło ?
na pewno nie tempo
to nadal jest krasnoludzkie...
Ponieważ celem jest maksymalna ilość modeli metalowych w armii, zmalowałem starą armatę z załogą:
ktoś? coś ?
Re: Krasnoludy: działo z załogą
: 31 sty 2015, o 17:44
autor: Duderson
Świetne modele i malowanie, tylko ten kolor drewna coś mi nie podchodzi. Rozjaśniałeś brąz białym? Czasem się wtedy robi czerwonawy, polecam rozjaśnianie żółtym.
Re: Krasnoludy: działo z załogą
: 31 sty 2015, o 18:08
autor: Thorkild
drewno to czarny podkład, jakiś ciemny brąz pactry (czarny, brązy i zielenie akurat są fajne) a na koniec to co wydaje się czerwonawe to nowa paleta GW i kolor Doombull brown...
przy następnym drewnie (latający gokart) spróbuje brąz rozjaśnić żółtym albo bleached bone
Re: Krasnoludy: działo z załogą
: 31 sty 2015, o 18:12
autor: Fuxiorr
Bardzo fajna kolorystyka
Re: Krasnoludy: Runesmith
: 7 lut 2015, o 16:01
autor: Thorkild
Kolejny bohater do kolekcji...
miałem już pomalowanego Runelorda:
chcąc zwiększyć kadrę czarującą domalowałm krasnala poniżej, co najmniej dziwny model, kupiłem już niby pomalowanego ale musiałem poprawić tak wiele rzeczy, że wyszło tak jakbym malował od początku
Re: Krasnoludy: Runesmith
: 8 lut 2015, o 00:19
autor: Draco
Będę z Tobą szczery. Figurka pomalowana dobrze jednak stać Cie na znacznie więcej. Skóra wygląda słabo w porównaniu do gościa z obsługi armaty, OSL taki jakiś mało wyrazisty. Złotemu przydałyby się jakieś głębsze cienie, to samo tyczy się brody. No i do cholery gdzie ten Pan ma oczy?:D
Jednak tak jak wspomniałem figurka pomalowana fajnie, oceniam Cie tak "surowo" ze względu na starsze prace które imo były lepsze
Pozdrawiam
Re: Krasnoludy: Runesmith
: 8 lut 2015, o 20:15
autor: Thorkild
i takie komentarze lubię mimo krytyki
przyznam, że do ostatnich metali nie mam tyle serca co do staroci
sama rzeźba pozostawia sporo to życzenia - przynajmniej jeśli chodzi o oczy...
ale spoko, maluje się Zabójca Smoków a do tych zawsze miałem słabość więc postaram się na maxa
Re: Krasnoludy: Runesmith
: 8 lut 2015, o 20:27
autor: Xet
Kanty podstawek powinny byc chyba czarne to bylby lepszy kontrast.
Re: Krasnoludy: Runesmith
: 9 lut 2015, o 14:22
autor: Thorkild
jeżeli jedynym minusem jest kolor rantow podstawki to chyba powinienem być zadowolony
a tak na serio, kolejna osoba wspomina o czarnych rantach więc coś w tym musi być, ale w klocku bardziej podobają mi się szare i za dużo już tak zmalowałem żeby teraz zmieniać...
Re: Krasnoludy: Runesmith
: 12 lut 2015, o 11:45
autor: Lechu
drugi rune smith pomalowany imo zdecydowanie lepiej. bardzo mi się podoba malowanie. Model niestety to jakaś porażka. Pierwsze z lewej ujęcie ZAWSZE odbieram tak jakby młot był przyczepiony jednym kantem do tego pręta, którego trzyma nad głową...
Re: Krasnoludy: Runesmith
: 15 lut 2015, o 12:26
autor: Thorkild
Re: Krasnoludy: Zabójcy Smoków
: 15 lut 2015, o 14:13
autor: Kuros
malowanie ok, jeśli szczyt to Twoich możliwości to ,zrób proszę gemy bardzo łatwym sposobem.
malujesz na czarno cały gem, połowę dolnej części na czerwono, kolejną połowę czerwonego na pomarańcz(ja maluje to tau orche)
i ostatecznie na czarnym u samej góry ale żeby był prześwit czarnego białym 1 lub 2 kreseczki.
widzę że malujesz tatoo wiec powinieneś sobie poradzić
Re: Krasnoludy: Zabójcy Smoków
: 15 lut 2015, o 18:09
autor: Draco
No dobra to zaczynamy
Na Wstępie chciałbym zaznaczyć, że zdjęcia pewnie są na mocnym zoomie co działa na nie korzyść figurką i z normalnej odległości prezentują pewnie znacznie lepiej
Prace bardzo fajne
Pierwszemu zabójcy przydałby się większe kontrasty na brodzie, złoto wyszło bardzo fajnie gemy również, nie kumam jedynie co to jest to niebieskie wewnątrz topora wygląda to hmmm średnio
Tak samo popracowałbym nad efektem "drewna" na styliskach broni( dotyczy to obu panów choć u drugiego widać postęp w tej materii
)
Przejdźmy do drugiego Slayera
Broda super, zrezygnowałbym jedynie z malowania biżuterii która się w niej znajduje na złoty kolor - srebrny imo daje lepszy kontrast ( sam bym zmienił u moich ale już mi się nie chce
. Spodnie bardzo fajne, zrezygnowałbym z fioletowych gemów,niebieskie wyglądają lepiej. Tatuaże niszczą system, jednak nie rozumiem jednej rzeczy... jak osoba malująca tak równo wzorki może spierdzielić proste kreski na zewnętrznej stronie dłoni ?:P(mam nadzieje, że wiesz o co mi chodzi
) niby szczegół ale psuje to odbiór całości
.
Ogólnie figurka super pomalowana zrobiłbyś lepsze zdjęcia pewnie nie byłoby si czego czepiać
Pozdrawiam
Re: Krasnoludy: Zabójcy Smoków
: 16 lut 2015, o 08:22
autor: Thorkild
Kuros - w przypadku czerwonych gemów maluje tak jak napisałeś - ba, stosuje nawet więcej odcieni - zaczynam od bordo a kończe na żółtym i bezbarwnym lakierze błyszczącym
Draco - zdjęcia, a na pewno te ostatnie to zdjęcia robione z odległości ok 2-3 cm, widać na nich to czego nie widać gołym okiem
teoretycznie po zrobieniu zdjęć powinienem wracać z figsem na warsztat i poprawiać ale ciężko się wraca do figurki uznanej za skończoną
gemy chciałem fioletowe bo: czerwone były już paski na spodniach, zielone te frędzle w brodzi i przy toporze, niebieskie tatuaże a fioletowych nigdy jeszcze nie malowałem i chciałem zobaczyć jak wyjdzie...
jak się maluje jednego krasnoluda przez kilka dni to zdarzają się lepsze i gorsze elementy, generalnie przy tatuażach się skupiłem najbardziej bo one przyciągają wzrok...