Border Princes

Naprawione - musiałem usunąć przypadkiem.

Kolejny powrót do przeszłości.
Trochę zaciapany, Ale i tak brutala lubię

Całkiem fajny, ale uwypukliłbym trochę łuski na pelerynce.

Zawsze mnie zastanawiało czy wygodnie tym besbekom sztandary do karku przytwierdzone nosić.

Idealnie się wpisuję w klimat tej pomarańczowej..armii

Po archiwaliach trochę WIP






Jeszcze Bugman do pomalowania i siębędzie składać

Zacni, ciekawa kolorystyka, niby dość jaskrawa i żywa, ale bardzo spójnie utrzymana tonacja sprawia, że jakoś to wszystko razem genialnie wygląda.

WIPów się zbiera...... a cierpliwości na robienie podstawek brak
Tym razem Runesmith na ukończeniu:

mega progres ostatnio widzę

Różowy płaszcz?

Specjalnie pod kolor krasnoludzkiej bielizny .

Figurka pomalowana naprawdę fajnie, choć faktycznie ręce wydają się jakoś przydługie

Trochę więcej rozgrzebanej roboty. Zbiera się na hurtowe robienie podstawek ale to już chyba będzie mój znak rozpoznawczy





Moja wersja Malakaia Makaissona





i kawał wielkiego s....a

Dwarf BSB




Aparat trochę wycina żółty, w rzeczywistości szmata jest trochę bardziej zielona, a czerwień bardzie pomarańczowy niż purpurowy.

Strasznie monochromatyczny ten sztandar. Mógłbyś głowy smoków i te wiszące medaliony zrobić w innym kolorze.
Z przodu sztandaru, na niebieskim polu jakieś runy też by dobrze wyglądały, bo tak to strasznie pusto.
Za to do reszty nie można się przyczepić.

Na freehandy to ja trochę za słaby jestem, zepsuję tylko robotę. Ale jak znajdę jakieś małe runki do doklejenia - czemu nie. Ilości złota na sztandarze raczej nie planuje zmniejszać, może trochę zwiększyć kontrasty. W końcu to BSB - ma ociekać zajebistością.

To wcale nie jest takie trudne. To tylko kilka kresek. Ja słabo maluje, ale jednak mam na każdym większym jakieś runy.
Nie licząc BSB, który miał mieć ośnieżone góry na tle zachodzącego słońca, a wygląda jakby ogromna Margharita chciała zniszczyć szczyty .

Projekt Runesmith + Projekt Shield
Pierwsze próby z GF, chyba trzeba więcej narzędzi albo wolniej lepić, znaczy etapami, bo trochę opornie idzie wyrównywanie powierzchni. Oby dało się papierem ściernym wyrównać.




Trochę toto zaschnie i drugi etap - rama tarczy i uzupełnienia płaszcza

Całkiem fajnie ci to wychodzi. Ps. w tle widać model do 9ed

A dzięki. Sam kształt szmaty wyszedł w miarę ale obawiam się, że nierówności wyjdą po gruntowaniu.

A który P.S. To 9ed?

Anadim pisze:A dzięki. Sam kształt szmaty wyszedł w miarę ale obawiam się, że nierówności wyjdą po gruntowaniu.

A który P.S. To 9ed?

Ten który ma okrągłą podstawkę xD