Border Princes

Jeśli ktoś ma ochotę obejrzeć fotki zwycięskich prac z tegorocznego POLSKIEGO Golden Demona, to zapraszam tu: LINK

Trochę więcej fotek jest tutaj, a z czasem dorzucę jeszcze fotki innych figurek i tego co się podczas konkursu działo

fotki z zaangażowaniem pstrykał Przemas, z ofiarną pomocą mojego statywu

Polaczylem tematy , bo juz sam jeden zrobilem odnosnie polskiego GD , dzieki za link ( choc szczurek Cie uprzedzil , fotki naprawde dobre...

Warrior Priest był lepszy od Black Orca

A Van Saarowie Michała Lenarczyka to jazda bez trzymanki. Genialne wykonanie, precyzja i konsekwencja w podejściu.
Co warto wspomnieć, drugi oddział W40K wykonanie miał równie obłędne, jednakże jeśli chodzi o konsekwencję w pomyśle graficzno - fabularnym, autor poszedł o jeden krok za daleko

A i tak smutny Celeborn był Ze Best, tylko przerżnąłem głosowanie

w kategorii youngblood na podium wylądowały niesamowite kasztany - ten bretoniec jeszcze daje radę, ale aragorn i trol tragiczni. do ile lat była kategoria youngbloods?

14 włącznie.

Lunn pisze:w kategorii youngblood na podium wylądowały niesamowite kasztany - ten bretoniec jeszcze daje radę, ale aragorn i trol tragiczni. do ile lat była kategoria youngbloods?

Kolego - kategoria Youngblood jest po to by zachęcać młodzież do współzawodnictwa - i tyle...

Mimo wszystko poziom tej kategorii był niski. W porównaniu do innych GD.

Patryk pisze:Mimo wszystko poziom tej kategorii był niski. W porównaniu do innych GD.

Zgadzam się - moja uwaga dotyczyła jednak formy, nie treści komentowanego posta...

Jak dla mnie, Falcon miażdzy wszystko.

Lunn pisze:w kategorii youngblood na podium wylądowały niesamowite kasztany - ten bretoniec jeszcze daje radę(...)

Ten Bretoniec to jedyne, na co daje się patrzeć zresztą cała ta banda Bretońców do Mordheim, jaką Krzysiek pomalował, jest naprawdę bardzo porządna.
Choć wiem, że brzmi to stronniczo, jako że złoto w tej kategorii powędrowało w rączki najmłodszego członka mego klubu

Ale szczerze, troll jest niedomalowany [pomijając że to chyba miał być "single human-sized model"! więc dredzio i troll by odpadali, ale rozumiem, że wtedy zostałyby 4 figurki ze zgłoszonych], a Aragorn pochlapany i z niewycieniowaną paszczęką. Bretończyk przeskakuje wszystkie te figsy o kilka poziomów, widać to gołym okiem.

kolastikk pisze:Co warto wspomnieć, drugi oddział W40K wykonanie miał równie obłędne, jednakże jeśli chodzi o konsekwencję w pomyśle graficzno - fabularnym, autor poszedł o jeden krok za daleko

No widzisz, ale jednak i malowanie, i konwersja tego techmarina z ekipą zjadały pracę z pierwszego miejsca.

Zresztą już słyszałem pierwsze oskarżenia o "promowanie swojaka", chodzi oczywiście o to, że Przemas i Hash są z tego samego studia co Lenar. To nie był dobry pomysł (nie mają jak zbić takiego oskarżenia). Następnym razem skład sędziowski powinien zawierać góra jedną osobę z każdego studia malarskiego.
(żeby była jasność - ani ja, ani Alek takich oskarżeń nie wysuwamy)

Panowie chyba powariowaliście z tym wiązaniem Lenara z Leprechaunem. Jest gdzieś na liście pracowników?! Bo w samym studio to ja też byłem parę razy, a wśród sędziów widziałem np. Mahonia z Chest of Colors

Nilgar pisze:Panowie chyba powariowali

Wiesz jak jest - gdzie stawka wysoka, tam się pojawia ciśnienie.

A Lenar jest jak najbardziej malarzem Leprechaunowym - sam go w życiu na Marymoncie nie widziałem, ale wierz mi, to człowiek warszawskiego "L"

Jeśli mowa o tych panach, którzy rzucają oskarżenia, to swięte słowa

Hash nie oceniał prac To raz.
Po prostu nie był czlonkiem jury. Pomagał nam jak mógł i potrafił w ogarnięciu organizacyjnym.

Przemas jest super -równy ziom, bez grama obciążeń jakąkolwiek stronniczością osądu czy brakami w obiektywizmie oceny. Ktokolwiek zarzuca mu preferowanie swojaka, jest po prostu niesprawiedliwym i szukającym zaczepki chłystkiem. To dwa.

Praca srebrna w kategorii "40K unit" była ZNA-KO-MI-TA. Obłędny pomysł, obłędna technika, niezwykle konsekwentne wykonanie. Chylę czoła przed jej autorem, bo wykonał naprawdę kawał niezwykłej i magicznej roboty. To trzy.

I po czwarte - bardzo jestem ciekaw, czy Ci, którzy zarzucają Przemkowi stronniczość, zgłosili cokolwiek do konkursu. Dziabać jest łatwo.

Tomash pisze:

Nilgar pisze:Panowie chyba powariowali

Wiesz jak jest - gdzie stawka wysoka, tam się pojawia ciśnienie.

A Lenar jest jak najbardziej malarzem Leprechaunowym - sam go w życiu na Marymoncie nie widziałem, ale wierz mi, to człowiek warszawskiego "L"

Dla jasności - Przemek głosował na Marine`ów. KONIEC TEMATU. Natomiast wykazaliście powszechną w narodzie tendencją. Gdzie jak gdzie, ale niespodziewałem się tego w środowisku hobbystów. Smutne...

czy pamietacie jakie poruszenie wywolala Golgota ?? praca przepiekna ale wg coniektorych niestety wywolywala jakas obraze uczuc religijnych czy cos w ten desen ... tutaj coz jezus hmmm... czy ten jezus nie byl lekkim przegieciem ?? przynajmniej w takiej formie jak zostal przestawiony ... technicznie praca wymiatala koncepcja tez boska ... ale coz ... dyskutujac przed gablota zaczelismy sie zastanawiac jak sedziowie zareaguja na wlasnie owy motyw na szmacie ... zwyciezka praca rownie dobra tylko moze bardziej "neutralna" i widocznie wiekszosci sie wlasnie ona spodobala ... co do reszty - jakby rajnoxik nie wygral to bylbym bardzo zawiedziony ... choc szczurek byl gladki jak pupcia niemowlaka to jednak zabraklo mu efekciarstwa ... za to wfb singielek to dla mnie lekkie rozczarowanie ... ten priest mimo ze na fotach paskudnie wyszedl to w realu byl ok ale bardzo mi przypadla do gustu driadka ... koncepcyjnie praca super sie udala ... idac dalej kozi unit ... hmm fajny byl ale jakos bardziej mi koldy przypadly do gustu ... ale to subiektywizm ... 40k singielek wg mnie praca bardzo udana i ogolem fajnie ise na to patrzylo ... monster do 40k tez fajnie sie zapowiadala choc praca muka byla super ale patrzac na kazda czesc zosobna to jednak wg mnie malo spojna i moze dlatego tylko srebro ... no i falcon ... bezkonkurencyjny choc trafnie wytypowalem jaki bedzie top 3 ... ok tyle moich wypocin ... jak na 10-15min przy gablocie to sporo uwag i wnioskow ...

Moim zdaniem Land Rider zasłużył sobie na srebro a nie na brąz... no ale sędzią bardziej się Rhinos spodobał. I zaskoczyło mnie to że tytan nic nie zajął w Open ;/

spodziewałem się większego "BUM"

sporo starych prac,

najbardziej podobał mi sie zawsze sicarius ilussionripa i zajął 2 miejsce

był super technicznie wykonany

kolastikk pisze:Hash nie oceniał prac To raz.
Po prostu nie był czlonkiem jury. Pomagał nam jak mógł i potrafił w ogarnięciu organizacyjnym.

Warto przekazać to oskarżającym, bo to dość mocno zmienia postać rzeczy

kolastikk pisze:Przemas jest super -równy ziom, bez grama obciążeń jakąkolwiek stronniczością osądu czy brakami w obiektywizmie oceny. Ktokolwiek zarzuca mu preferowanie swojaka, jest po prostu niesprawiedliwym i szukającym zaczepki chłystkiem. To dwa.

Nie wiem który z nas zna Przemasa dłużej, ale absolutnie podpisuję się pod tym co napisałeś. Natomiast bycie sędzią odnośnie pracy kolegi i zarazem współpracownika to położenie bardzo niekomfortowe i prowokujące do takich niefajnych oskarżeń.

kolastikk pisze:Praca srebrna w kategorii "40K unit" była ZNA-KO-MI-TA. Obłędny pomysł, obłędna technika, niezwykle konsekwentne wykonanie. Chylę czoła przed jej autorem, bo wykonał naprawdę kawał niezwykłej i magicznej roboty. To trzy.

Dla mnie ta praca nie była zna-ko-mi-ta, ona była DOS-KO-NA-ŁA i BEZKONKURENCYJNA
Ale chyba nie jestem obiektywny, bo widziałem ją w czasie kiedy powstawała, jestem zapatrzony w malarstwo Alka Witkowskiego, a pracę Lenara widziałem jeno na zdjęciu - średniej jakości na dodatek.

Dajmy pokój ludziom rzucającym oskarżenia.

Niestety nie udało mi się dotrzeć na samego GD (zmelanżowanie w noc poprzedzającą plus konieczność ciśnięcia pewnej makiety koniecznie na dziś), ale z tego co widzę po fotkach (i co widziałem na spotkaniu przed) poziom był wyjątkowo wysoki. Nasi dali radę i nie zostali zjedzeni przez Francuzów - a tego się obawiałem po obejrzeniu kilku fotek z GD France i informacji, że przyjeżdżają goście znad Sekwany.
O ile prace w kategorii Fantasy mnie nie rozwaliły (z wyjątkiem Rhinoxa Ańi), o tyle prawie wszystko w 40k powoduje u mnie opad szczęki i spodni. Mistrzostwo wszechświata.

1. Hash nie oceniał prac tylko je przyjmował
2. Jury było tak bezstronne jak tylko udało się zebrać
3. To, że Lenar jest powiązany z LAS nie zmienia faktu, że jego prace były fantastyczne i dystansowały konkurencję. Z wyjątkiem może Alka, który zburzył cały klimat Adeptus Mechanicus malując Jezuska na ikonie. Gdyby było to coś bardziej "mechanicusowego" byłby pewnie pierwszy. A Lenar nie walnął żadnej widocznej kuchy....
4. Ja osoiście zgadzam się z wygraną Michała w obu kaegoriach oddziałowych, choć uważam że malowanie mimo iż staranne było raczej bez-fajerwerkowe. Dlatego gdyby do mnie należało wybieranie slayer sworda przyznałbym go inaczej, ale to wszystko.
5. Land Raider (jak i parę innych prac) tracił z bliska. Mieliśmy dobre oświetlenie do oceniania prac które przeszły first cut i zdradzało ono więcej niedoróbek niż oglądanie zza szyby gabloty. Farba na LR była kładziona grubo i gęsta. Na Rhino było to po prostu "malarsko bardziej poprawne"