Dwarfy w KRK
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
Re: Dwarfy w KRK
Cena byla by ok gdyby np. Został dodatkowo platformą bojową i mogł dzieki temu wejsc do oddziału , gdyby bylo to nie sprzeczne z innymi zasadami twgo modelu . Albo np gdyby miał zamiast forga mocniejsze działo albo nawet miotacz hehe ale to tylko w strefie marzeń. Cena na ten moment to 250 - 280 pkt. Jak dla mnie tylko ze ja sie nie znam.
eMperem
Fear is the path to the dark side
Fear is the path to the dark side
Zrob rozpiskę i graj na tych rydwanach mistrzu. Możesz nawet 2 wziąć.Janus pisze:latajacy rydwan z 3d3 griningami str 5 i jeszcze strzelający 4 ciochy str5ap2. LOL 350 to bardzo mało za tę jednostkę
Zniosę wszystko pod warunkiem, że to komplement.
- Slayer Zabójców
- Masakrator
- Posty: 2332
- Lokalizacja: Oleśnica
DE mają rydwan z takimi samymi statystykami tylko nie lata i nie ma grindów, ale kosztuje 190 punktów - latanie i grindy nie są warte 160 punktów
I nie strzela i ma mniej ruchu, hmm i ma o 1 ranę mniejSlayer Zabójców pisze:DE mają rydwan z takimi samymi statystykami tylko nie lata i nie ma grindów, ale kosztuje 190 punktów - latanie i grindy nie są warte 160 punktów
"Jak ja nie cierpię Vampirów"Wind Sower pisze:Nawet w średniowieczu papież nerfił strzelanie.
- Slayer Zabójców
- Masakrator
- Posty: 2332
- Lokalizacja: Oleśnica
Strzela - słabiej, ale strzela i do tego ma lepszą załogę oraz nie warzywi się grając ze skavenami albo bretką Mimo wszystko koszt Grudge Bustera jest zaporowy, mam 2 ładne modele które uwielbiam, ale wystawiam je raczej tylko w grach domowych - a to też rzadkoJanus pisze:I nie strzela i ma mniej ruchu, hmm i ma o 1 ranę mniejSlayer Zabójców pisze:DE mają rydwan z takimi samymi statystykami tylko nie lata i nie ma grindów, ale kosztuje 190 punktów - latanie i grindy nie są warte 160 punktów
Ja tez mam pecha z busterem super spodobał.mi sie pomysł sterowca który wpada od boku w przeciwnika zajetego walką i mieli załamując odział. No i co w paru grach zestrzelony a gdy juz wpadł według planu nie zadał wystarczajacych ran , wróg go niszczeł i wychodzilo na zero 350 pkt jakbym nigdy ich nie użył. Moze zle go pruburje wykorzystac , no ale kak bym chciał polatac i postrzelac to bobowiec robi ta samą robote swojimi kiepskimi bombkami . Chcialem jeszcze sie nim pobawic ale za te punnkty sa dokladanie zaporowe . Trudno przynajmniej holdzi wchodzą do gry tez bedzie zabawa.
eMperem
Fear is the path to the dark side
Fear is the path to the dark side
Troche odkopuje temat ale zastanawia mnie ponizszy cytat - czy to możliwe zeby srednio D6 + 3D3 z S4 AP1 mialo zdjąć pol lancy bretonskiej? Przy save na 3+ od tego jakos nie widzę tu szansy... chyba ze na short range ale kto by sie pod to podlozyl? Czy moze jest cos o czym nie wiem?
WYRWENA pisze:Rangersi bardzo spoko opcja ich kusze trafiają na 3+ ale niestety jakoś w rozpie mi się nie mieszczą..Slayer Zabójców pisze:Król na Tronie nigdy nie był najlepszym wyborem, teraz niestety w dalszym ciągu nie jest - jest za drogi a na dodatek nie daje już nawet Swiftstride.
Na temat rangersów się nie wypowiem ponieważ nigdy nie byłem fanem tego unitu, ale mimo "buffa" według mnie dalej nie urywają tyłka - fajni byli w momencie gdy skirmishując mieli zasadę scoring
Flame cannon dostał małego boosta w zasadach ogólnych (pierwszy szereg dostaje d6 hitów(wcześniej d3) oraz liczba hitów może być równa ilości modeli w oddziale, a nie ilości modeli w każdym szeregu) + jego cena poszła delikatnie w dół a już wcześniej była to jedna z najtańszych maszyn w grze
Flame canon to szał ciał... 1 strzałem ściągną pół lancy bretońskiej gdyby nie to ze zjebane łuku elfickie maja zasięg na 30 cali brał bym dwa.
Ja zagrałem ostatnio sporo bitew (kilka turniei) na armacie+miotacz ognia. Generalnie miotacz ognia sprawdza się doskonale jako odciągacz uwagi - zwykle w pierwszej turze przeciwnik rzucał wszystko co miał, aby go zabić. A jeśli przeżył dostatecznie długo, to na 12" łapał przeciwnika zwykle tylko w dwóch sytuacjach: spalona szarża, albo oddział, który mi coś zabił i został nie związany walkąMagnus pisze:Troche odkopuje temat ale zastanawia mnie ponizszy cytat - czy to możliwe zeby srednio D6 + 3D3 z S4 AP1 mialo zdjąć pol lancy bretonskiej? Przy save na 3+ od tego jakos nie widzę tu szansy... chyba ze na short range ale kto by sie pod to podlozyl? Czy moze jest cos o czym nie wiem?