Arena of Death edycja IV

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ziemko
Lex Luthor
Posty: 16595
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ziemko »

Ja nie dalem dwuraka , dwa topory wydaja sie sensowniejsze :)

Awatar użytkownika
Celedor
Kretozord
Posty: 1534
Lokalizacja: Komorów

Post autor: Celedor »

Ja dałem dwurak bo mi do flufu pasowalo poza tym kocham hammererersow... :wink:
Blog o malowanych przeze mnie figurkach. http://celedorverminhorde.blogspot.com/

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

Ech. Po raz kolejny rozszerzam listę do 32. Myślę że będzie bardziej przez to różnorodnie.
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

Awatar użytkownika
Dead_Guard
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 189
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Dead_Guard »

Młoty to ukochana broń, a jak są dwuręczne to jeszcze lepiej. Choć wolałbym akurat jednoraka i tarcze, ale musiałbym wywalić hełm, a tego nie chcę.

Claude Kaban
Plewa
Posty: 5
Lokalizacja: Stepy Wincowo Skejwenowe Kukulcanowo

Post autor: Claude Kaban »

Tzunkiki Trujący Tancerz
skink chief
sztylet, krótki miecz, lekka zbroja
bomba kwasowa, trucizna

Tzunkiki za młodu został wywieziony z Lustrii przez Tileańskich żeglarzy.
Później brał udział w objazdowych walkach egzotycznych stworów. Nadzorcy wcześnie zauważyli niezwykłą precyzję z jaką mały jaszczur posługiwał się niewielkich rozmiarów ostrzami. Niezwykła była tez zmyślność wykorzystywana przez egzotycznego gada przy użyciu różnorodnych trucizn.
Szybko stał się ulubieńcem oglądającej walki gawiedzi w całej Tilei. Wtedy pojawiła się nowa interesująca perspektywa - bardziej okrutne walki o większą stawkę na arenie w Granicznych Księstwach. Mały wojownik wyruszył w swą kolejną podróż wieziony w niewielkiej klatce pośród pstrokato odzianej karawany.
Ostatnio zmieniony 23 wrz 2007, o 17:21 przez Claude Kaban, łącznie zmieniany 1 raz.

DZIK
Oszukista
Posty: 883
Lokalizacja: BP Border Princes Klan

Post autor: DZIK »

Nie no - trzecia jaszczura wyskoczyła na jedną
wojnę - zielono mi
fajny skink - czy potrafi zrobić everything?

Awatar użytkownika
Shakin' Dudi
Masakrator
Posty: 2632
Lokalizacja: Moria - Lublin

Post autor: Shakin' Dudi »

złaszam Niepka!
Bardzo bardzo niepełnosprytny Elf błąkał sie po granicach gwałcąc kury i śpewając serenady krasnoludom, pewnego dnia zachciało mu się zapiąć ogra. Niestety tenże nie chciał zapakowanej parufki na miejscu więc postanowił biednemu Niepkowi zrobić psikusa. Powiedział mu w swoim pięknym języku
- aj ty chłopie jak pipa, jeta tam taka miejsca, że ty tam można parufka w czoko slonce i księzyc. Tylko ty musiec ubrac na rozowo ty, bo jak ty tego nie nie to ty nie nie ładować krasnoludków!

No i co miał biedny Niepek robić? Oczywiscie powędrował na Arene gdzie myślał, że uda mu się zdobyc cos co mogby załadować....
dziwnym trafem miał ze sobą wazelinke z wibratorkiem na korniki (maczuga), pejcz (bicz) i swoją jedwabistą rózową zbroje ze sreberka z kanapek (zbroja z ilthamiru- ciężka zbroja lub cos takiego :) )

Awatar użytkownika
Niepek
Pseudoklimaciarz
Posty: 32
Lokalizacja: Crasny York

Post autor: Niepek »

W oddali wydać już było mury miasta. Elander poprawił pas za którym zatknięte były dwa sztylety. Na jego ciele leżała idealnie wręcz dopasowana zbroja z ithilmaru. Przyglądał się przez chwilę miastu skąpanemu w promieniach zachodzącego słońca. Jego czuły słuch wychwycił ciche stąpanie za sobą.
-Rączki do góry!- powiedział ochrypły głos za plecami Elandera.
-Popełniasz wielki błąd człowieku- powiedział elf odwracając się. Ujrzał zaniedbanego człowieka trzymającego podrdzewiały miecz z jednej ręce a w drugiej pałkę. Mężczyzna warknął i uderzył mieczem jednak ostrze przecięło tylko powietrze, podczas gdy Elander usunął się w bok i wyciągną swoje dwa sztylety jednocześnie tnąc nimi po twarzy nieudolnego bandyty. Mężczyzna krzyknął, gdy jego własna krew trysnęła z dwóch niemalże równoległych ran na twarzy po czym, upuszczając obie bronie, chwycił się za twarz. Elf, nie czekając aż przeciwnik się zorientuje w sytuacji, uderzył głupca pięścią w brzuch, a zgiętego w pół powalił podcięciem kolana.
- Litości szlachetny panie!- zajęczał człowiek- nie chciałem urazić!- błagał dalej- mam żonę i pięcioro dzieci! Błagam! Litości! Elander nie był z natury okrutny. Te metody były takie barbarzyńskie i kojarzyły mu się z takimi zacofańcami jak ludzie lub krasnoludy. Elf rozejrzał się po gościńcu jednak nikogo nie zauważył. Od czasu do czasu można się poznęcać nad ludźmi. Ich życie i tak nie przedstawiało większej wartości. Po chwili ruszył w stronę miasta. Musiał się dowiedzieć co chciał mu powiedzieć Asurian, zsyłając na niego wizje pewnego miasta i areny. To było właśnie to miasto.

Awatar użytkownika
Niepek
Pseudoklimaciarz
Posty: 32
Lokalizacja: Crasny York

Post autor: Niepek »

Shakin' Dudi pisze:złaszam Niepka!
Bardzo bardzo niepełnosprytny Elf błąkał sie po granicach gwałcąc kury i śpewając serenady krasnoludom, pewnego dnia zachciało mu się zapiąć ogra. Niestety tenże nie chciał zapakowanej parufki na miejscu więc postanowił biednemu Niepkowi zrobić psikusa. Powiedział mu w swoim pięknym języku
- aj ty chłopie jak pipa, jeta tam taka miejsca, że ty tam można parufka w czoko slonce i księzyc. Tylko ty musiec ubrac na rozowo ty, bo jak ty tego nie nie to ty nie nie ładować krasnoludków!

No i co miał biedny Niepek robić? Oczywiscie powędrował na Arene gdzie myślał, że uda mu się zdobyc cos co mogby załadować....
dziwnym trafem miał ze sobą wazelinke z wibratorkiem na korniki (maczuga), pejcz (bicz) i swoją jedwabistą rózową zbroje ze sreberka z kanapek (zbroja z ilthamiru- ciężka zbroja lub cos takiego :) )
Ale warto wspomniec jak to sie wszystko zaczelo. A no wybral sie pewnego pieknego dnia do Dudiego popularnego amatora krowich tyłków, znanego se swych sutów wielkich jak wentyle od Jelcza.Gdy Niepek wszedł do pokoju Dudiego z celem odwiedzin, dudi wykonywał codzienną toaletę, polegającą na synchronicznym siadaniu na butelce. "Dzien dobry czy moszna, ja tylko na minetke?"-spytal Niepek. "Oczywiscie-odpowiedziel Dudi- wejdz ale strasznie tu duszno i porno" Dudi nałorzył swoje skórzane czerwone stringi i puchowe podwiązki po czym rzekł "dzis tobie nie dam bo jestem bardzo smutny" i zapłakał. "dlaczego?" zaniepokoił sie Niepek.
" bo jestem "dałnem" i moja pralka jako wibra-tone juz mi nie wystarczy" zwierzył się Dudi. "Ojej" rzekł Niepek. Poszukam innego frajera co mi da. I sobie poszedł. :D
Ostatnio zmieniony 22 wrz 2007, o 20:56 przez Niepek, łącznie zmieniany 1 raz.

Piotr3K
Kretozord
Posty: 1681
Lokalizacja: SNOT Gdańsk

Post autor: Piotr3K »

Mosko da Parosko
Black Orc Big Boss
2x Choppa
ciężka zbroja
kolce na broniach
Mosko był zwykłym czarnym orkiem, jednak jego plemie różniło się trochę od innych zielonoskórych plemion.Zawsze lubili wpadać wielką gromadą na różne zwody, olimpiady itp itd. Zwykle jeden z plemienia stawał do zawodów a inni się przyglądali, aż do czasu gdy zawodnik zielonoskórych zaczynał przegrywać, albo sędzia wydał niepodobający się hordzie werdykt. Wtedy wszystkie orki rzucały sie na ludzi, na całe miasto, niszczyli i plądrowali je. -robili tak od zawsze i zawsze mieli z tego niezłą zabawe.. tym razem przyszła pora na arene, orki widziały że jest nieźle obstawiona przez strażników ludków, ale cieszyli się na myśl że będą sie z nimi bić, bo nie ma nic lepszego niż ludek z czoppą wbitą w głowe.

Nehan
Masakrator
Posty: 2299

Post autor: Nehan »

Zkar-Gig Szczszpetny - szemrany hobgoblin
2xkrótki miecz, lekka zbroja, bomba kwasowa, trucizna

historyjka later

Awatar użytkownika
Sa!nt
Falubaz
Posty: 1472
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: Sa!nt »

Marmi dodałem swoją postać :) I jest bez oburaka :)
squiq pisze:Mój Sigmar myśli inaczej.

Awatar użytkownika
Ziemko
Lex Luthor
Posty: 16595
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ziemko »

Murm pierwsza bitwa jest losowana , a nie jak idzie po kolei ?

Bretonnian
Falubaz
Posty: 1152

Post autor: Bretonnian »

Earl Hector z Bastone - Paladyn z księstwa Czerwonego Smoka
Broń : Długi miecz, sztylet
Zbroja : ciężka
Dodatek : tarcza z herbem czerwonego smoka

Hector , paladyn w sile wieku ,stoczył już wiele bitew ku chwale swojej pani i swojej ojczyzny .We śnie pani objawiła mu sie i nakazała mu udac sie do księstw granicznych. Posłuszny swojej pani earl udał sie tam, chcąc zdobyc uznanie pani i wieczną chwałę .

PS. sztyletu używam tylko wtedy gdy będzie mu to potrzebne.Np jak straci miecz albo by zadac przeciwnikowi niespodziewany cios. :wink:

Edit - OK uwzglednij go tylko we fluffie :wink:
Ostatnio zmieniony 22 wrz 2007, o 22:04 przez Bretonnian, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Niepek
Pseudoklimaciarz
Posty: 32
Lokalizacja: Crasny York

Post autor: Niepek »

No ja nie moge teraz wszyscy beda po 2 bronie brac :D

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

Tak. Pierwsze pojedynki są losowane. A następnie idzie drogą eliminacji już.

Bretonnian. Jako że wybrałeś już tarcze+miecz ten sztylet nie będzie brał udziału w walce. Co najwyżej opis będzie go dotyczył z czysto fluffowej kwestii.
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

MistrzMiecza
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 100

Post autor: MistrzMiecza »

Otto Kalman
Blood Dragon Vampire Thrall
ciężka zbroja, płonąca włócznia

Otto był niemłodym wampirem. Nie był też stary. Był wampirem w pełni sił. Zamieszkiwał wraz ze swymi ziomkami niewielki zameczek gdzieś przy Księstwach. Okoliczni wieśniacy dosłownie umierali co noc z przerażenia. Otto kochał łowy. Szczególnie lubił robic szaszłyki - był to zwyczaj kultywowany w jego rodzinie od wieków. Polegał on na nabiciu jak największej liczby ludzi na jedną włócznię. Rekord Ottona to dziewięciu wieśniaków. Sił i chęci starczyłoby pewnie na jeszcze raz tylu, ale włócznia była za krótka. No cóż, pech to pech.

Ale masakrowanie chłopów zawsze się w końcu nudzi. Otto wyrusza na Arenę, aby posmakowac prawdziwej walki z godnymi przeciwnikami. A także ich krwi. Krwi...

Stecu
Warzywo
Posty: 17

Post autor: Stecu »

Dark Elf Assassin

Imię: Mel'thar Durien
Broń: Krótki miecz i sztylet
Pancerz: brak
Dodatek: trucizna

"... mówię ci stary, ten fikuśny elf wepchnął swój dwuręczny miecz w bebechy tego klechy, kończąc jego marny żywot. Teraz całe Księstwa Graniczne rozprawiają o Cossalionie, zwycięzcy walk gladiatorów. Marcus czy ty wogule mnie słuchasz?” - powiedział Scott, odwracając głowę do tyłu. Ostatnim jego widokiem był miecz, który pozbawił gadatliwego gwardzistę głowy.
"Ciekawe - pomyślał Mel'thar, ocierając ostrze z krwi - te żałosne zaprzeczenia elfów zawitały nawet tu. No cóż, czas zakończyć karierę wysłannika Białej Wieży." I ruszył w kierunku areny.



;)

Awatar użytkownika
Shakin' Dudi
Masakrator
Posty: 2632
Lokalizacja: Moria - Lublin

Post autor: Shakin' Dudi »

czemu nie ma mojego Niepka zgłoszonego?!

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

1. Niepek zgłośił własną postać w hitorii.
2.Takich totalnie niepoważnych historyjek to nie przyjmuję. Zmień ją żeby była w miarę w konwencji a nie z wibratorami.
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

ODPOWIEDZ