
a co do samych manflayerów to problem nie jest z pozbyciem sie ich tylko własnie tego herosa... pamiętam jak skosiłem z organek całych Manflayersów i został sam Mengil i potem truł mi strasznie biegając wokół moich jednostek, strzelając, zdejmując załogi machin (miał skubaniec farta)... no i ten klimacik...
kolejnymi jednostkami ktore chciałbym miec w armii to korsarze i wiedźmy własnie ze względu na klimat i figurki
