Lothern SeaGuard

[Asassello]

a wiec po co nam speary? jak co innego powinno przyjącc szarze, doszlismy do sedna, ze lsg to dobra ale nierealna jednostka, a łucznicy strzelają zdecydwoanie lepiej i są tańsi.

speary sa po to, ze czasem uda sie miec gorke, czyli dwa rzedy... pomyslmy jaki fast w nas wpadnie - nawet WR pomysla dwa razy.

ja czesto stawiam luczników po to by bronili flanki (i RBT) - walcza z fastami, konnymi demonetkami..a czasem nawet jakimis lataczami (oczywiscie wczesniej wszystko skrojone strzelaniem ile sie da).
LSG sa 2 punkty drozsi - 1 za zbroje i 1 za tarcza - czyli spear wychodzi niby za darmo (no moze za roznice w lukach)

[Kosa]

ale oni mają bowy i to ich boli, dlatego łucznicy zdecydowanie lepsi, zaś sam fast to i tak nie jest aż tyle strachu, w koncu wątpie aby owa fast cavalery nie była bez jakiegoś szwanku, zawsze jest S&S a potem jeszcze asf, wiec co nam może zrobic taka 5 DR przykładowo? A po co przepłacać, i czasem nie strzelać w pierwszej turze.

[Rychu]

a tymczasem w podreczniku napisane przy poradach w tworzeniu armii gostek z GW zawsze wystawia 1 kloc XD

[Fensir]

Tak, wystaw armię według wskazówek GW, gwarantowane pierwsze miejsce na każdym turnieju, ale od końca.

[Guard]

tylko że jak złożysz rozpiskę wg GW to będziesz musiał jeszcze skonfrontować jej poprawność z bookiem...
co do lothernów: 6" różnicy w zasięgu to dużo, niby większa przeżywalność, niby bardziej bitni... jak dla mnie sekcja core to 2x10 łuczników. parę razy lothernów testowałem i testy oblali.

[Temple Guard]

Odkopuję temat, bo zdecydowałem się na zbieranie HE i, jak każdy, muszę się zastanowić nad core'ami. LSG mi sie w sumie podobają figurkowo i klimatycznie, ta ich uniwersalność kusi. Moim zdaniem w porównaniu z łucznikami wypadają naprawdę nieźle: za 2 punkty więcej mają tego save'a 4+/5+ i włócznie. Jedyna wada to zwykłe łuki. Z drugiej strony w porównaniu z włócznikami wypadają blado - za aż 4 punkty więcej mamy łuki i to jest jedyna różnica. Biorąc 2 oddziały po 10 LSG płacimy w sumie o 40 punktów więcej, niż za 2x10 łuczników i aż 80 punktów więcej, niż za 2x10 włóczników. A 80 punktów to już sporo - mamy za to choćby 5 żołnierzy elitarnej piechoty + jeszcze 5 punktów zostaje. Na pewno przetestuję LSG, bo mimo wszystko są ciekawi, ale co sądzicie o zapychaniu core'ów włócznikami? Czy te 2 oddziły łuczników są potrzebne? Czy te kilka(naście) strzałów z S3 jest opłacalne? Czy bolców nie mogą przypilnowac zwykli włócznicy?
No i patrząc na DE to LSG w porównaniu z kusznikami DE wypadają słabo.

[Semi]

wlocznicy sa tani ale fastow przeciwnika nie zdejma..dlatego przegywaja z lukami...a LSG zawsze wystawiam jak mam rozpe na magii... moge tam schowac maga...

[Kosa]

użytecznosć luków jest nieoceniona, w dobie furi, harpi, batów..