A może WE na Bydgoszcz...
statystyke stworzyły skaveny zebysmi wierzyli w takie rzeczy;) jakos dziwnie latarka zawsze robiła na moich oczach wielkie cuda. Ja wiem że nie powinna i uranowe jezzaile powinny wiecej robic, ale co ja mogeMalal pisze:Latarka smarkaznacznie grozniejsze sa jezzaile uwierz mi
zadaja statystycznie wiecej ran niz latarka
Rozpa Dastora jest b. mocna i nie straszna jej magia.
TK z 3 PD zostaną przemielone bez większego problemu.
VC na 2 necro mogą sobie wskrzeszać do woli - driady zmielą wszystko co wylezie z pod ziemi.
Goblinki muszą wylosować dobre czary bo jedyneczka w małej waagh to na WE trochę z dupy czar.
Skaveny to rzeczywiście problem - ale kto z nimi nie będzie miał pod górkę na te punkty?
HE też mogą być niezłe ale kuuufa Dastor ma ze dwa razy wiecej oddziałów niż HE i do tego każdy mocny i mobilny.
Armia magiczna przeciw takiej rozpie IMO nie może sobie pozwolić na miscasty, rzucanie malej liczby hitów na pociskach itd, itd - a takie rzeczy się zdażają.
TK z 3 PD zostaną przemielone bez większego problemu.
VC na 2 necro mogą sobie wskrzeszać do woli - driady zmielą wszystko co wylezie z pod ziemi.
Goblinki muszą wylosować dobre czary bo jedyneczka w małej waagh to na WE trochę z dupy czar.
Skaveny to rzeczywiście problem - ale kto z nimi nie będzie miał pod górkę na te punkty?
HE też mogą być niezłe ale kuuufa Dastor ma ze dwa razy wiecej oddziałów niż HE i do tego każdy mocny i mobilny.
Armia magiczna przeciw takiej rozpie IMO nie może sobie pozwolić na miscasty, rzucanie malej liczby hitów na pociskach itd, itd - a takie rzeczy się zdażają.

chyba to malalskie jest zdecydowanie grozniejsze, jednak ja bym tam dał 4 driady, a war banner raczej jednej szóstce wildów, ale to chyba detal i po wymienieniu łuczników na driady nie dałoby sie znaleśc tą garstke punktów na 6 wilda?
gracz raczej ze mnie marny jest, a to tylko moja propozycja była, chyba każdy moze się wypowiedzieć, prawda? 



ide spać
nie no, nie zacytowałeś, a było zaraz pode mną, wiec sam rozumiesz

A czym? Popychaczkami? Co popchną? Jednych BK? Cała reszta nawet jak szarżuje dostaje wklepy od driad. 2k6 s4 trzeba wylosować. VC mają na te pkt i ograniczenia jakieś 15:5 od WE na starcie - od poziomu graczy i odrobiny szczęścia zależy w którą stronę pójdzie wynik.wszystko ok
ale vc magia nie zabija wskrzeszaniem
VC na We powinny losowac z deatha, liczyc na 2d6 i na szczescie na hitach ;].
A ja się nie zgadzam. Powinny po swojemu kampić punkty, a że mają pod górkę - no cóż nie zawsze trafia się na bretkę bez caddich.Dębek pisze:Zgadzam sięVC na We powinny losowac z deatha, liczyc na 2d6 i na szczescie na hitach ;].

Rozpa malala jest spoko, tak w sumie trimen ma ten terror ma szyszeczki może otworzyć czołg i bić się z kawą, ale bez bsb kurde aż strach go na coś puszczać. Jest takim bardziej straszakiem no i musi się chować jeśli spotka cannony i latarki, po dłuższym zastanowieniu (początkowa reakcja moja była: bez treemana? plew!) stwierdzam, że warto spróbować pójść w tą stronę.


Candy, 32 driady, 20 łuczników z 2 muzykami, 2 * 6 wildów szt, 5 wildów z warbańcem.
A co do rozpy Dastora to wolałbym skasować warbanner i da to dać caddiego z jednym scrollem.



- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14649
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Za malo lucznikow. Ja bym wystawil 3 oddzialy. W ogole to podoba mi sie rozpa Malala - ta pierwsza. Treeman na te punkty to nieporozumienie. Kazdy klocek Ci go przepchnie.