Życzę sobie z każdą nową pracą widoku tak właśnie (no dobra, może być podobnie

) wykończonej podstawki

Da się zrobić, prawda? Oczywiście z umiarem, zależy od rozmiarów, ale tym razem wygląda o wiele lepiej. Trochę gruba jest, ale nic to.
A sama dioramka jest duża... Nie za duża?

Ładnie wykonana, ale ten śnieg... znów "to samo" - łaciate to podłoże jest, a nie zaśnieżone

Więcej przypadkowości by się przydało z tym śniegiem, no... ech

No i więcej tego śniegu, bo im większa podstawka - jak widzę - tym mniej śniegu,
pewnie na dużej powierzchni szybciej topnieje

Ta woda jest ładna, podoba mi się, ale myślę, tu już trochę za jasna i za niebieska, niebo jest przecież wysoko...
A jeśli chodzi o model? Hmm, pomału klaruje się Twój styl malarski, jeśli dalej w tę stronę będziesz się doskonalić. Podoba mi się kolorystyka, choć uważam, że grzywa i ogon konia oraz włosie przy kopytach mogłyby być trochę ciemniejsze momentami (przy ciele konia lub na końcach). Już nie chodzi mi o zlewanie się z kolorem skóry, ale po prostu ładniej by to wyglądało i nie było takie... no, monotonne troszkę

NMM jest czysty i staranny, płaszcze też, czerwienie też, a włosy konia takie "zwykłe" jakieś

Co do złotego NMM jeszcze, to uważam, że za szybko się robi "biały", a raczej brakuje mu cieni - kolce na głowie konia i naramiennik maga.
Ogólnie mówiąc, praca jak zwykle staranna, kolory żywe, w większości dopasowane i odpowiednio nasycone. Mimo że figurka jest kolorowa, nie bolą mnie oczy od patrzenia

Wręcz przeciwnie - gapię się i gapię... I ładna jest, no.
A gwiazdeczki wyszły nieźle, ale trochę, jak kropki. Ja maluję trochę inaczej: robię sobie cieniutki "plusik" z pionowymi ramionami dłuższymi, a potem rozjaśniam, robię intensywniejszy kolor, no i na koniec - jak mam ochotę - przełamuję innym kolorem w samym środku, malując kropki. Ale Twoje gwiazdki są i tak ładne, a sposobów jest wiele na ich namalowanie. Te w wodzie właśnie powinny się zmniejszyć trochę i zamienić miejscami z tymi na magu
Freehandy na płaszczu i tunice maga są bardzo dobre, nie ma przesady, a ładnie się komponują i przykuwają wzrok. I o to chodzi w takich modelach, które ze wiele detali nie mają - trzeba nadgonić malowaniem, ale z umiarem
Tyle, nagadałem się, ale było o czym

Bo praca bardzo udana
Pozdrawiam
Sławol