Border Princes

Siema !
Dziś nowe zdjęcia !! poprawiłem nmm na choppie, dodałem na butach i innych piredołach, pomalowany kapturek i kawałek jego trofeł jak skóra dwarfa czaszki głowa skavena. Prosze Bardzo !!!







Prosze zebysie powiedzieli co mam poprawic i jak oceniacie 0-10 ?
pzdr monsterstar

Na choppie NMM z przodu jest już dużo lepszy Widać przydały się poradniki Niestety już tylna część jest gorsza (przejścia mocno widać), na butach znowu cienie są trochę dziwnie rozłożone. Ale jak na pierwszy raz i tak ok.
Skóra dwarfa IMO za ciemna nad brwiami. Tam nie ma żadnego zagłębienia
Generalnie fajny TT+

sorki ale wybitnie nie podoba mi sie to malowanie ... po pierwsze brak starannosci ... brew pomazana na czerwono ... na rece i na niektorych elementach brak farby (obicia) ... oko skawena wyglada paskudnie ... skora orka i kosciane elementy pomalowane tylko trzema mocno rozniaczymi sie odcieniami ...

moim zdaniem na poczatku opanuj podstawy a pozniej zacznij sie bawiac w NMM

Po 1. To jest Wip więc wszystko jeszcze bede poprawiał.
Po 2. oko skavena jeszcze nie jest malowane...

wszystko fajnie..ale wymien nmm na metalik..albo popraw... a hero zaiste fajny...no i na wywce bedize sie neizle prezentwac ;]

monsterstar - wiem ze to wip (potrafie jeszcze czytac ) ... jak narazie jest slabo ... i duzo z tego nie wyciagniesz ... chyba ze pomalujesz od nowa

popieram slowa Goba ... na tym poziomie lepiej zrobic mataliki

Oto moje 3 zaczęte savage boyzi. OGLĄDAJCIE !!!

no no...jestem pod wrazeniem...idzie Ci coraz lepiej ;] tak trzymać mlody ;] czyzby to szybka akcja...zdarzyc przed WI? ;D

widac poprawe w stosunku do wczesniejszej figurki ... choc powienienes sprobowac robic troche wiecej przejsc przy rozjasnianiu

Treevill pisze:widac poprawe w stosunku do wczesniejszej figurki ... choc powienienes sprobowac robic troche wiecej przejsc przy rozjasnianiu

bez przesady, jest nieźle, a na stole i tak nie będzie widać, czytam są 3 warstwy, czy 5
mi tam się podobają, może jeszcze bym trochę rozjaśnił im skórę

Jest 6-7 warstw.

imho nie wiem w co celujesz do końca ale regimenty lepiej malować od razu tak w liczbie 5-10 modeli, mniej mieszania farby szybciej się maluje

a orkasy bardzo w porządku - domalujesz na skórze jakieś malunki orkowskie i będzie super - tylko jakiś łądny kontrast

naprawdę szkoda malować piechura jak bohatera

tak myślisz ?? myślałem że wszyscy malują reg. po figurce ??
ale wtedy to trzeba dużo farby rozrobić na np takich 5 savagy.

nie wiem jak czytać twojego posta bo można na 2 sposoby

1 ironiczny - sorry że podałem taką oczywistą podpowiedź

2. nieironiczny osobiście staram się malować po ok 10 modeli ale to trochę dużo - w zależności ile twoje regimenty mają trzeba podzielić sobie na jakieś części - jak np jest ich 16 to na 8 jak 21 to na 7 itd, no i pinujesz wszystkich ustawiasz ładnie na korkach i jedziesz 1 wieczór skóra, 2 wieczór zbroja + elementy skórzane, 3 metaliki + drewno, 4 wykończenie, 5 podstawki, etc i wtedy masz regimenty pomalowane w te same kolory - chyba że nie mieszasz farbek ale wątpie skoro piszesz o 6-7 warstwach , oczywiście nie każdy tak lubi np cały wieczór malować tylko zielony ale na pewno jest szybciej niż 1-3,

czytaj go według 2 wzoru to nie miało być ironiczne :/
metalowe figsy też pinować do korka ??

jak stoi stabilnie to nie pinuj...zal czasu, pradu i Twojej energii

pinowanie do stabilnego korka takiego do butli z winem a nie takim od butelki to zawalista sprawa, podstawka może być za mała i czasami jest nieporęczna jak trzeba coś precyzyjnie od dołu namalować a korek daje nam dość stabilny uchwyt,

a jak jest nieporęcznie to chwytamy za figurkę a jak chwytamy za figurkę to zostawiamy na niej tłuszcz a jak jest tłuszcz to farba nie chce się tak ładnie już kłaść, łatwiej odpryskuje , możemy dotknąć figurkę brudnym palcem lub coś nie do końca wyschniętego i pozostawić ładny świecący się odcisk palca, a co najgorsze może wypaść z ręki na podłogę/stół albo przejechać się po naszym paznokciu

dodatkowo tu nie widzę podstawki nawet wklejonej więc pewnie trzyma je za ten wypustek do podstawki, co utrudnia np stosowanie bardziej rozwodnionych washów - będzie trzymał figurkę w tej pozycji aż wyschnie ? nie mówiąc już o samej wygodzie takiej metody

można też wkleić w podstawkę jak nie chcemy jakiegoś bajeru robić i podstawkę zpinować do korka i też luz

ogólnie to pinujemy, kąpiemy z płynem odtłuszczającym - dajemy wyschnąć, nakładamy podkład - patrzymy czy nie trzeba poprawić gdzieś i zostawiamy w spokoju żeby bardzo dobrze wysechł (np do następnego wieczoru), bo jak się pośpieszymy to może nam się farba gdzieś odkleić podczas malowania z większą ilością wody

imho pinowanie do korka to jest 2 złota rada zaraz po 1 " dodaj więcej wody"

ooo fajowe te Savage'y... mówisz,że dopiero zaczęte a wyglądają jak skończone ;PP no oprócz podstawki


A ten Wipek to taki sobie wykańczaj go wykańczaj to napewno będzie lepiej ale szczerze mówiąc savage'y jeśli chodzi o pomalowanie i staranność wyglądają o niebo lepiej

wow wyglądają śiwetnie
Pozdro

1. Wyszli ci zawaliście
2. Fajnie wyszło to ubranko tak jak by zdarli z żółteg lizardmenka skórke

3. Kiedy wkleisz następne foty?