Yhetee - radosne futrzaki
Moderator: Afro
yhetee sa najlepsze do szarz strategicznych, a w multiple charges to tak srednio moga zawojowac, nawet poprzeszkadzac (Aura of Frost - przy multiple bron obosieczna), przydaja sie na jakies duchy czy inne takie, pozatym dzieki temu 1" ruchu naprawda potrafia zasoczyc przeciwnika, wyciagnac jakiegos maga z oddzialu, chodzenie po wszystkim to oczywista zdolnosc pomagajaca przy flankowaniu.
A ja wczoraj miałem pokaz WFB w gliwickiej Bibliotece (ktoryś z kolei ) i kombinowałem jaką armię tu zabrać żeby a) generalnie mieć takie figsy w domu b) była łatwa do skojarzenia dla kogoś, kto WFB nie zna i opis miała nie za skomplikowany c) nie brać za dużo figurek. Okazało się, ze z moich archiwalnych modeli ogrów da się coś na 1000 pkt uzbierać. Do sedna - za Yhetee robiły co prawda rat-ogry, ale bardzo mi się tak jednostka spodobała. Możliwości poruszania się, szybkość, aura of frost (meeega ). Lodowych broni nie miałem okazji wypróbować, ale poza tym bardzo OK jednostka.
- Kedziorson
- Masakrator
- Posty: 2219
- Lokalizacja: Rogaty Szczur Gorzów Wlkp.
mam na sprzedarz 2 sztuki Yeti...do zmycia
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
z chęcią kupię yheti?. Ile chcesz?
Imho mimo , ze nie gram OK to najwikeszym plusem Yetich jest posiadanie magicznych atakow , ktore przede wszystkim przeciwko Wriathom ulatawiaja calkowicie gre , bo magicznych broni z reguly w armii za duzo nie ma , a wraithy robia ogrom sieczke. Gdybym gral ogrami to jedna 3jka to bylby mus.
- Oni No Maćko
- Chuck Norris
- Posty: 522
- Lokalizacja: XIII Kohorta, Bydgoszcz
Ziemko - one świetnie wyglądają na papierze. Problem jest raczej ze stołami, bo czasami jak wylosujesz stół i widzisz jak jest teren rozstawiony to już wiesz, że 195 pkt możesz sobie wsadzić w d... doniczke...
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów.
— Stanisław Lem
— Stanisław Lem
tak jest ... za drogie są ... gdyby mialy chociaż jakiegoś sejwa ..... nie chce nic mowic ale grajac ostatnio ze skavenami to slavi mi ich pogoniły ... masakra
- FIFI (_!_)
- Chuck Norris
- Posty: 516
- Lokalizacja: Wołów, Klub KARAK VAR!!!
Mi się fajnie spisują, zwłaszcza ich chodzenie po obeliskach i laskach dużo też robi ich 7' mova jak dla mnie są spoko tylko ciut za drodzy ale i tak nimi gram...
no tak trzeba nimi grać bo jaki jest wybór
- Oni No Maćko
- Chuck Norris
- Posty: 522
- Lokalizacja: XIII Kohorta, Bydgoszcz
Fakt, wyboru to my nie mamy Jose - będziesz u nas na turze 28.02 ?
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów.
— Stanisław Lem
— Stanisław Lem
nie będę. 03.03 mam egzamin
- Oni No Maćko
- Chuck Norris
- Posty: 522
- Lokalizacja: XIII Kohorta, Bydgoszcz
szkoda - trzymam kciuki za egzamin
Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów.
— Stanisław Lem
— Stanisław Lem
-
- Mudżahedin
- Posty: 315
Powiem Wam szczerze ze zaczalem powaznie zastanawiac sie nad wrzuceniem do rozpiski (powiedzmy na 2000+) gangu Futrzaków. Mam dwa pomysły - albo 6teczka w klocku do soczystego pierdalniecia (i lepszej ochrony) albo 2 razy trójka zeby troche posmigac po skrzydłach. ten jeden cal wiecej i wieksza elastycznosc w bieganiu przez pole bitwy moze byc kurde kluczowa. Wszelkie smieci i małe kawalerie Yeti nawet w 3ke powinny bez problemu sprzatnac... Próbowaliscie ich juz w 8 edycji? jak wrazenia?
Hmm niestety, ale ja w tej edycji nie widze miejsca dla yeti w moich armiach. Po pierwsze nie możesz ich buffować, co boli jak diabli, druga sprawa że fakt fasty zagonią, ale grubych klocków nie będą w stanie ugryźć. No i przede wszystkim dość szybko spadają przy dzisiejszym shootingu i magii (grałem na trójkach), choć 6 mogą przeżyć więcej.