Ale narzekacie... spojzcie na to z innej strony. Developerzy chca zadbac o spojnosc fabuly w grze, a w rpgach przeciez fabula jest najwazniejsza. Ja tam bym nie chcial zaczynac fallouta od srodka. Od poczatku tez lipa, bo nie ma zadnej akcji. W sumie demka sa po to glownie zeby sprawdzic silnik gry a w szczegolnosci grafike, a o to w przypadku Bethsedy bym sie nie martwil
No Tactics nie był znowu taki zły. Nie można go porównywać do F1 czy F2 bo to była zupełnie inna gra. To był coś na kształt Jagged Alliance osadzony tylko w realiach Fallouta. Jedyne co mnie obecnie martwi czy F3 nie będzie z kolei Oblivionem w innym klimacie-takie hack'n'slash z FPP.
...Róże miłości najchętniej przyjmują się na grobach...
'Nikt nie wymaga od was samych zwyciestw.
Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od was ambitnej i nieustepliwej walki.
Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali was za niegodnych... podania reki.'
Dlatego że JA od początku był utrzymany w tym stylu notomiast FT wydaje mi się że był robiony naprędce i trochę bez pomysłu. Ot wrzućmy dowodzenie grupką żołnierzy do gara nazwanego Fallout.
...Róże miłości najchętniej przyjmują się na grobach...
'Nikt nie wymaga od was samych zwyciestw.
Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od was ambitnej i nieustepliwej walki.
Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali was za niegodnych... podania reki.'
Ja z kolei mam nadzieje, ze fabula F3 nie bedzie tak otwarta jak w Oblivionie. Dla mnie to byl wielki minus, bo tak szybko zgubilem glowny watek robiac zadania poboczne, ze gra mi sie zwyczajnie znudzila.
O poziom złożoności postnuklearnego RPG boi się jeden z głównych twórców gry, Emil Pagliarulo. W krótkim wywiadzie dla serwisu Next-Gen stwierdził, że w Fallout 3 znajduje się dużo "old-school hardcore PC stuff", który dla konsolowców może okazać się odrzucający. Wśród wymienionych elementów znalazły się skomplikowany system celowania i spora ilość dialogów, które pojawią się w grze. Czy aby ktoś nie usiłuje zrobić z konsolowców idiotów, którzy są wyłącznie maniakami wciskania spustu, ale płacącymi zbyt dobrze, by można było z nich zrezygnować?
Mam konsolę. Dla F3 możecie ze mnie zrezygnować Wystarczy mi rozbudowana wersja na PC.
IMHO można się bać o FIII bo Oblivion był imo straszliwie wręcz biedny i nudził się po kilku godzinach grania - orzechy przeciw dolarom, że tu też zasłużyły się konsole, na które gry mają charakter zupełnie od piecowego różny.
Ale z drugiej strony Bethesda to nie w kij dmuchał, więc może, może...
A, i Telchar, ja z tobą na noże pójde za to coś o Morrowindzie powiedział Oblivion był nudny imo, ale Morrowind zjadł mi kilka miesięcy z życia.
A mnie się wiesza demo Van Burena, poza tym nie mogę zmienić ustawień - zmienić wyświetlania na lepszą rozdzielczość oraz podbić detali na High. Udało wam się zmienić opcje gry?
Fallout 3 (ten od Bethesdy, a nie Van Buren - ten projekt został zlikwidowany, zostało tylko demo) wydany zostanie na jesieni. Nie ma póki co oficjalnej daty premiery.
jakby ktoś nie wiedział, to tu w newsach jest lista fanowska pytań, na jakie prawdopodobnie odpowie bethesda oraz pełno informacji i wszystkich falloutach.