Pestilent Mucus

Jak zaszarżować trzy oddziały na raz, strzelać z łuku ze sztandarem w ręku i schować przed ostrzałem wielkiego spaślaka w grupie pokurczów.

Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ratzing
Kretozord
Posty: 1549

Post autor: Ratzing »

Nie wiem, dla mnie ta zasada jest cholernie klarowna.

W GUO wpada kilku chłopa, 4 się z nim styka, zadają mu powiedzmy 4 rany, on 2 zregeneruje, 2 wchodzą, więc 4 typów robi po 2 testy tafa na łba. IMO trzeba się nagimnastykować żeby zrozumieć inaczej ten tekst ^^
Uerph.

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Czyli po każdej ranie z osobna testy i straty? To jeszcze inaczej niż myślałem (i w sumie dość śmiercionośnie dla oddziałów któe ośmielą sie zadać kilka ran)
Tak tam napisali - za każdym razem, jak zadasz ranę, wszyscy w base to base testują.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Cyel
Oszukista
Posty: 821

Post autor: Cyel »

W GUO wpada kilku chłopa, 4 się z nim styka, zadają mu powiedzmy 4 rany, on 2 zregeneruje, 2 wchodzą, więc 4 typów robi po 2 testy tafa na łba. IMO trzeba się nagimnastykować żeby zrozumieć inaczej ten tekst ^^
Cytat:
Czyli po każdej ranie z osobna testy i straty? To jeszcze inaczej niż myślałem (i w sumie dość śmiercionośnie dla oddziałów któe ośmielą sie zadać kilka ran)

Tak tam napisali - za każdym razem, jak zadasz ranę, wszyscy w base to base testują.
No i sami widzicie, dwa posty, dwie interpretacje, obaj przekonani, że to jasne :]

@ Jucha - a co jesli ataki wchodza w róznych pulach, inicjatywy, szarzy itp ? (patrz mój przykład z multiple combat na poprzedniej stronie) Bo jak walczy jeden oddział,to przycylam się do Twojej, nie Jankiela interpretacji (która dopiero jest przegięta w porównaniu)

Awatar użytkownika
MUKER
Falubaz
Posty: 1172
Lokalizacja: 4 piramida od lewej

Post autor: MUKER »

Jak na mój gust:

1.
stykasz się z 4, dostajesz 2 woundy, robisz 4x2 testy, czyli ściągasz max 4 kolesi (ataki celowane, więc obrywają herosi i championi)

2.
stykasz się z 4 (w tym hero z dwurakiem powiedzmy) 3 typów wbiło ci 1 wounda, przeciwnik robi 4 testy. Teraz hero wbija ci kolejnego (o ile żyje) i robisz kolejne testy zależnie od tego ilu przeżyło poprzednie (bo redress rank jest po walce, więc wśród tych 4 typów mogą być jakieś dziury), więc nadal możesz zabić max 3 kolesi + hero
And the ground did tremble as the king marched to war...
********
Dziecko jest idealnym przykładem rządów mniejszości!

Cyel
Oszukista
Posty: 821

Post autor: Cyel »

MUKER pisze:Jak na mój gust:

1.
stykasz się z 4, dostajesz 2 woundy, robisz 4x2 testy, czyli ściągasz max 4 kolesi (ataki celowane, więc obrywają herosi i championi)
Jestem za
MUKER pisze: 2.
stykasz się z 4 (w tym hero z dwurakiem powiedzmy) 3 typów wbiło ci 1 wounda, przeciwnik robi 4 testy. Teraz hero wbija ci kolejnego (o ile żyje) i robisz kolejne testy zależnie od tego ilu przeżyło poprzednie (bo redress rank jest po walce, więc wśród tych 4 typów mogą być jakieś dziury), więc nadal możesz zabić max 3 kolesi + hero
A tu już zdecydowanie nie -gdyby tak było,nigdy nie możnaby zabić w combacie wiecej modeli niż jest w styku.
Zasada Redress Ranks w sensie jaki przedstawiasz odnosi się tylko do championa oddziału -gdy zginie faktycznie powstaje w przednim ranku luka uzupełniana po walce w ramach Redress Ranks (Redress the Ranks p.46. Dlatego model który styka sie tylko z championem, gdy champion ginie nie może atakować już innych modeli, stąd np taktyki z oddziałem Dire Wolves z Doomwolfem blokujacym regimenty przeciwnika)

Gdy giną zwykli szeregowi są zastępowani od razu w pierwszym szeregu przez kolegów z tyłu,a nie dopiero po walce (o ile oddział ma więcej szeregów). Napisane jest wręcz że zwykłe straty zabiera sie od razu z tyłu oddziału (Removing Casualties p.36)

Dlatego w Twoim przykładzie jedyna luka jaka może powstać, to śmierć bohatera i championa oddziału. Pozostałe dwa modele w styku nawet jak zginą zostaną zabrane z tylnego ranku i w wypadku wbicia rany przez bohatera będą musiały testować ponownie.

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Tutaj robija się o coś innego - w jakiej kolejności i w jakiej ilości rozliczane są ataki. I to w ogóle nie jest jasne.

W przypadku jednorazowego warda u WE przyjęło się (chyba?), że rzuca się po kolei, jak jeden nie wyjdzie, to na resztę ataków się nie rzuca. I moim zdaniem jest to sprawiedliwe. Ataki powinny być wypłacane pojedyńczo (zachowując kolejnosć inicjatywy oczywiście), a rzucanie 10 kostkami na raz jest tylko ułatwieniem i przyspieszeniem rozgrywki (co zreszta napisano na początku booka).
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
MUKER
Falubaz
Posty: 1172
Lokalizacja: 4 piramida od lewej

Post autor: MUKER »

Hmm nie mam booka (praca) wiec nie mam tego jak sprawdzić.
Jest tu trochę nieścisłości bo z jednej strony jeżeli hero z większą inicjatywą wybija cały przedni szereg to pozostali twoi mogą atakować. Z drugiej strony jeżeli zabijesz 3 z 5 to ja ci tylko 2 mogę oddać.

Tutaj też by to potraktował jak ten drugi przypadek. Zabiłeś mi z kwasu 2, to już tylko 3 z 5 może walić i tylko oni mogą teraz oberwać kwasem.
And the ground did tremble as the king marched to war...
********
Dziecko jest idealnym przykładem rządów mniejszości!

Cyel
Oszukista
Posty: 821

Post autor: Cyel »

Jankiel pisze: W przypadku jednorazowego warda u WE przyjęło się (chyba?), że rzuca się po kolei, jak jeden nie wyjdzie, to na resztę ataków się nie rzuca. I moim zdaniem jest to sprawiedliwe. Ataki powinny być wypłacane pojedyńczo (zachowując kolejnosć inicjatywy oczywiście), a rzucanie 10 kostkami na raz jest tylko ułatwieniem i przyspieszeniem rozgrywki (co zreszta napisano na początku booka).
Przepraszam za upierdliwość w tym temacie, ale z racji ostatnich porażek Balesworda (nie przebija sie przez wardy i regeneracje za dobrze a kosztuje że hoho) zabieram sie za wyprobówywanie Pestilent Mucus, i chciałem mieć jeden spójny sposób jego rozgrywania. Czy dobrze więc rozumiem że:

a) Mucus nie dotyczy ran wywardowanych/wyregenerowanych?

TAK. Uzasadnienie - to byłoby zbyt przegięte przy interpretacji RAW.

b) Mucus rozlicza sie na koniec całej walki/ fazy close combatu / tury a nie po każdej puli ataków?


NIE. Po każdym ataku z osobna rzucane są testy i zdejmowane ofiary. Uzasadnienie - analogia do jednorazowego warda ze Stone of Crystal Mere WE ( jak dla mnie to dopiero jest przegięte i ma potencjał wyparowywania oddziałów ;) )

c) Mucus nie dotyczy ran z Instability


NIE. Uzasadnienie - ? Takie jak w a) ? RAW : Instability: "...Daemon unit suffers an additional wound...", Mucus: "..when Daemon suffers a wound.."

Czy tak to widzisz Jankielu? Tylko tak lub nie i już o nic więcej nie pytam tylko gram ;)

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

a Tak
b Nie
c Nie

- a podeprzeć się można fluffem - jak się zrani GUO, to wypadają z niego flaki raniąc wszystkich wokoło. Po udanym wardzie, czy oblaniu instability GUO nie rozrzuca flaków. Co do instability, sam opis gifta wskazuje na to, ze dotyczy ran zadanych w walce, bezpośrednio przez przeciwnika, a nie ran zadanych na skutek break test.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

ODPOWIEDZ