MASTER BLASTER 2010 - Gorzów Wlkp. 29-30.05.2010r

Regulaminy, relacje, scenariusze, kampanie, pokazy etc.

Moderatorzy: Laik, Dymitr

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Cosmo
Oszukista
Posty: 886
Lokalizacja: Zabrze

Re: MASTER BLASTER 2010 - Gorzów Wlkp. 29-30.05.2010r

Post autor: Cosmo »

Skaven pisze:Dla czego Cosmaty ma jakiś łańcuch na szyi? :D
No wlasnie..?
Lucas pisze:Dobrze, że ktoś uwiecznił Cosma jak podrywa panią Stenię :mrgreen:
Ojtam ojtam.. Dostalem kosza ;P Kto byl po pilke ten slyszal ;-)
'da nam pani?'
'jednemu dalam trzedziesci lat temu i zmarnowalam sobie zycie' ;D Kto by nie polecial na tak czarujacy kobiecy kwiat ;D
Slawol pisze:Musiałbyś widzieć, co robił z Morrokiem... :mrgreen:
Lucas pisze:Ja wtedy poszedłem już spać, ale słyszałem okrzyki obu... ponoć macali się niemiłosiernie? :D
Slucham? ;D

Awatar użytkownika
Szmajson
Postownik Niepospolity
Posty: 5109
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"
Kontakt:

Post autor: Szmajson »

Grazbird pisze:Sławol, Szmajson, po fotkach widać , że ćwiczycie intensywny layering, bo tu i ówdzie Wam trochę przybyło :D

Dobrze nas karmią :P
Spokój to kłamstwo, jest tylko pasja. Dzięki pasji, osiągam siłę. Dzięki sile, osiągam potęgę. Dzięki potędze, osiągam zwycięstwo.

Obrazek

Awatar użytkownika
Sławol
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3876
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post autor: Sławol »

Grazbird pisze:Sławol, Szmajson, po fotkach widać , że ćwiczycie intensywny layering, bo tu i ówdzie Wam trochę przybyło :D
A nic mi nie mów, w dodatku nie miałem umiaru przez weekend... W lustrze wyglądam jednak lepiej, niż na zdjęciach :lol: Szmaja zawsze trzymał linię :P
Pozdrawiam
Sławomir Borysowski
Obrazek
Galeria

Andrzej
Pan Spamu
Posty: 8216
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Andrzej »

Na Masterze Blasterze zostałem strasznie pokarany z hobbystyki (8/20) Paringi były wymagające, właściwie nie grałem z żadną promcją.


1 bitwa Demony

Keeper, herald khorna, tzentza, 2x10 horrory, bloodleterzy, 3x5 furii, 2x8 psów, 2x3 flamery

Arcymag - High 1,2,4,5,6
Mag z seerem - Light 1,6
mały mag - Light 1

Nie ukrywam, DoCh to jeden z moich ulubionych przeciwników. Udało mi się zacząć, więc zgrupowałem wojska koło górki (na górce 10 łuczników i 2 RBT) Jednym fastem poleciałem 18 cali do przody, dzięki czemu obciąłem marsz 16 psom, 3 flamerom i horrorom. Magia fajnie działała, udało mi się ściągnąć levele z obu horrorów i prawie zabiłem heralda tzentza. W swojej turze przeciwnik zaszarżował 5 harpi w bok fasta (i później się posypał), przez co psy ruszyły się jeszcze mniej (musiały jakoś go ominąć) Cała magia poszła w WL, więc nie miałem problemów z dispelem. Ale scroll i tak poszedł na 6 ze slanesha z kepera który siedział za lasem. Tak mizialiśmy się przez 3 tury, dopóki nie postanowiłem postawić wszystkiego na jedną kartę. Zrobiłem reforma WL w jedną linie 20 chłopa, katapultowałem magów do PG i wystawiłem się na szarże dwóch odziałow psów, flamerów z heraldem i heralda z bloodleterami. Po podliczeniu tego mega combatu okazało się, że przegrałem o 1 i... 6 na Battle Banerze! :D Wszystko się nieźle posypało i zostało dorżnięte w kolejnej turze. Zabiłem wszystko poza KoSem który załą bitwę siedział za lasem, sam tracąc tylko jednego fasta. Przyznaje, miałem trochę farta z BB, ale w końcu po to go wystawiam :)

19:1



2 bitwa WE

Dziwna rozpiska, nie pamiętam co dokładnie w niej było. Najważniejsze, że miał teleportacje po lasach.

Arcymag - Metal 1,2,3,5,6
Mag z seerem - Fire 1,4
mały mag - Fire 1

Bitwa bardzo krótka. Wszystko sprowadziło się do tego, że z ifki wszedł mu pocisk w bolca w lesie, dzięki czemu miał miejsce na teleportacje oddziału. Mój błąd. Zarżnął mi wszystko poza WL z wszystkimi bohaterami i PG. Ja coś tam w niego poczarowałem, ale bez szału.

7:13



3 bitwa krasie

pancerny BSB, kowal run z 3 DS, inżynier, slayer, thundzi, kusznicy, 2x10 warriorów, 2x20 longów, 2xkatapa, działo, 2 bolce, organki i żyros.

Arcymag - Shadow 1,2,3,5,6
Mag z seerem - Fire 1,4
mały mag - Fire 1

Grałem z Rudym, najlepszym graczem krasi na śląsku, a może i w Polsce (przynajmniej w tym roku). Troćhę bałem się tych katapult, ale wywyśliłem na to sposób. Zaczynałem. Wystawiłem WL w jednej linii, wsadziłem tam herosów i raźno pomaszerowałem do przodu. Już w 1 turze udał9o mi się z pocisków zdjąć organki, na pitke poszedł pierwszy DS. Rudy nie za bardzo miał co zrobić z tymi WL. Klopy zabijało około 4 na turę, kusznicy i thundzi mieli -1 do hita, więc też im nie szło. Skończyło się na tym, że przez 3 tury stłem WL na środku stołu i kasowałem średnio jedną maszynę na turę (magia i bolce) W 4 katapultowałem magów do PG i poleciałem zabijać krasie w combacie. Nie miał już scrolli, więc pitka wchodziła co turę w któryś z kloców longów czyniąc straszliwe spustoszenie. WL wkręcili się w jednych longów i rozkręcili ich, a następnie skosili jeszcze warriorów. Niestety, zapomniałem że master enginier ma pistolety i w ostatniej turze zajebał mi arcymaga #-o

15:5




4 bitwa TK

herosi standard, 20 łuczników, gwardia 4x3 rydwany, 2 klopy

Arcymag - High 1,2,3,4,5
Mag z seerem - Light 1,6
mały mag - Light 1

Najgorszy paring na jaki mogłem trafić, dodatkowo TK grał Lucas. Wiedziałem, że przegram, pytanie były o ile. Bitwa bez historii, zabił mi wszystko poza klocem WL z magami, którymi wbiłem do domku. Coś mu tam pozabijałem magią, płomienie feniksa trochę poniszczyły. Zajął wszystkie ćwiartki, ale i tak byłem zadowolony z wyniku.

6:14


5 bitwa WE

Arcymag - Fire 1,2,3,5,6
Mag z seerem - Fire 1,4
mały mag - Fire 1

WE Pasiaka, to chyba mówi wszystko. Ostrożna gra z jego strony, brak błędów i duża magiczka z obstawą nie do ruszenia w lesie.

10:10


Rozpa się sprawdzała, WL nie zgineli ani razu, chyba tylko raz ich społowiono. Magia niszczy system, strzelanie jest mocne. Jedyne co mógłbym zmienić, to wywalić łuki z fastów i dać 9 PG. Trzeba będzie o tym pomyśleć.

Captain Kocoń pisze:Boze andrzej ty nie umiesz grac w tego battla a rozpiski to w ogole najgorsze xD
Pozostawię to bez komentarza :wink:
Ostatnio zmieniony 3 cze 2010, o 12:21 przez Andrzej, łącznie zmieniany 2 razy.
Lidder pisze:- Co się dzieje, gdy kawaleria normalnym ruchem, nie marszem, przechodzi przez murek?
- To samo co wtedy, gdy idziesz na imprezę poderwać jakąś dziewczynę.

Awatar użytkownika
Tutajec
Postownik Niepospolity
Posty: 5355

Post autor: Tutajec »

to nie była ifka tylko miss dispel a nie poczarowałeś bo wybrałeś sobie lore of metal na lordzie magu #-o

Awatar użytkownika
Laik
Pan Spamu
Posty: 8784
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Laik »

Metal na WE… hmm…
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.

Captain Kocoń
Mudżahedin
Posty: 250
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Captain Kocoń »

w kazdym szalenstwie jest metoda xD
Kapitan KOCOŃ stół nr. 6 xD
Bis dat qui cito dat.

Robson
Niszczyciel Światów
Posty: 4424
Lokalizacja: Murzynowo Kościelne

Post autor: Robson »

Od duzej kuźni schodzi świerze drzewko więc czemu nie? d6 i 2d6 jest, czego chcieć więcej?
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE

Awatar użytkownika
Cosmo
Oszukista
Posty: 886
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: Cosmo »

Zasiegu i LoS ;>

Awatar użytkownika
Morrok
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3847
Lokalizacja: Wro

Post autor: Morrok »

e tam, ja z Cosmem dobrze się bawiłem, ale chcieliśmy do zabawy zaprosić Sławola- niestety jakiś sztywniak z niego pomimo, że jadłem cały dzień ananasy ;)

Awatar użytkownika
Tutajec
Postownik Niepospolity
Posty: 5355

Post autor: Tutajec »

może problem był w tym że on nie jadł :roll: :D

Captain Kocoń
Mudżahedin
Posty: 250
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Captain Kocoń »

Robson pisze:Od duzej kuźni schodzi świerze drzewko więc czemu nie? d6 i 2d6 jest, czego chcieć więcej?
statystycznie schodzi mu 4,66 wounda. Myslalem ze to wiesz xD
Kapitan KOCOŃ stół nr. 6 xD
Bis dat qui cito dat.

Awatar użytkownika
Grazbird
Kretozord
Posty: 1887
Lokalizacja: KGB Klub Gier Bez Prądu

Post autor: Grazbird »

"e tam, ja z Cosmem dobrze się bawiłem, ale chcieliśmy do zabawy zaprosić Sławola- niestety jakiś sztywniak z niego pomimo, że jadłem cały dzień ananasy "

Tęczowego Rycerza Ci się zachciało, co ?

Buszman
Wodzirej
Posty: 712
Lokalizacja: murzynowo leśne
Kontakt:

Post autor: Buszman »

Golonka pisze: Największą nauką z tego turnieju wyniosłem z nocy z Soboty na Niedzielę, a konkretnie żeby się nie pchać do Pokera jak się nie umie grać :D

...

Noc:
Przegrałem bilet powrotny do domu w pokera :D
to wygladalo mniej wiecej tak:

http://www.youtube.com/watch?v=EprGnEjm2oE

szkoda, ze tak krotko pograles ;)
musialem czyscic stol w heads upie :/

pozdro hazardziole! i dzieki za mega impreze!! =D

Awatar użytkownika
Laik
Pan Spamu
Posty: 8784
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Laik »

Nie wiem czy 2d6 hitów z siłą 5 jest jakieś zabójcze dla świeżego drzewka – jak dla mnie statystycznie to dostanie ono 2-3 rany.
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.

Kalesoner
Szczur Królów
Posty: 13706
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kalesoner »

Widzę po zdjęciach, że Cosmo załapał się na czas MB do przyzwoitego klubu. :D
Czyżby Kapitan Dębek sfinalizował nowy transfer? :wink:
Obrazek

Awatar użytkownika
Sławol
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3876
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post autor: Sławol »

Morrok pisze:e tam, ja z Cosmem dobrze się bawiłem, ale chcieliśmy do zabawy zaprosić Sławola- niestety jakiś sztywniak z niego pomimo, że jadłem cały dzień ananasy ;)
Już ja widziałem te Wasze zabawy z Cosmem DOKŁADNIE. A Ty i tak na mnie lecisz, wystarczy popatrzeć na zdjęcia :lol:
runepriest pisze:może problem był w tym że on nie jadł :roll: :D
Jadłem, ale tylko jeden plasterek (z puszki Morroka) na 3 kawałki karkówki (mistrzostwo świata to mięcho było!), więc Morrok wiedział, czym to groziło... :mrgreen:

A co do pokera - Buszman jest takim showmanem, że ja ledwo mogłem wytrzymać przy rozdawaniu kart :)
Pozdrawiam
Sławomir Borysowski
Obrazek
Galeria

Awatar użytkownika
Tutajec
Postownik Niepospolity
Posty: 5355

Post autor: Tutajec »

laik zauważ że duża kuźnia jest flaming :wink: dlatego też nie da się z niego wbić 3 ran :wink:

Awatar użytkownika
Szmajson
Postownik Niepospolity
Posty: 5109
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"
Kontakt:

Post autor: Szmajson »

Laik pisze:Nie wiem czy 2d6 hitów z siłą 5 jest jakieś zabójcze dla świeżego drzewka – jak dla mnie statystycznie to dostanie ono 2-3 rany.
2-3 rany...... 3 rany... jak płonacy atak jest podówjny, chyba że da się jakoś wbić 1,5W :P
Spokój to kłamstwo, jest tylko pasja. Dzięki pasji, osiągam siłę. Dzięki sile, osiągam potęgę. Dzięki potędze, osiągam zwycięstwo.

Obrazek

Awatar użytkownika
Laik
Pan Spamu
Posty: 8784
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Laik »

Ok, pozostańmy więc przy 2<wink>
Tak czy siak wybór metalu na WE jest średni – duża kuźnia znakomicie nadaje się na DS. a kosztuje dużo kostek – poza tym że jedynym celem jest treemen którego trzeba widzieć więc zbliży się co najwyżej tak że przeciwnik będzie musiał się WL obrócić w jakiś wygodny dla WE sposób – więc jest to marnowanie arcymaga po to żeby straszył treemena i ewentualnie rzucał 1 pocisk na turę(chyba że go nie wylosuje).

Grałem z Andrzejem nie raz, znam rozpiskę Runepriesta i dziwię się że zdecydował się na Metal.
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.

ODPOWIEDZ