KULTOWO DRUŻYNOWO 8 ETC rules Wawa 15/01/11
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
ja też jedną będę miał.
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Zarąbisty tur, miło jest ten teamowy klimacik choć troszeczkę załapać.
Dzięki orgom za ciężką pracę: punktoliczenie i blatonoszenie.
Dzięki przeciwnikom za fajne bitwy.
Dzięki team Ordin za skuteczną współpracę i pierwsze miejsce
Robson, pracuj nad sobą - byłeś dementorem 3 bitwy, wpierw chciałeś mirrora i dostałeś, a potem zdemotywowałeś Shino
I tylko troszeczkę żal dupę ściska, jak się patrzy na pozostawione stoły na końcu korytarza - rozumiem, że nie poszło i 10 punktów różnicy nie czyni, ale im więcej takich zagrywek, tym mniej turniejów w Wawie będzie, proste.
Dzięki orgom za ciężką pracę: punktoliczenie i blatonoszenie.
Dzięki przeciwnikom za fajne bitwy.
Dzięki team Ordin za skuteczną współpracę i pierwsze miejsce
Robson, pracuj nad sobą - byłeś dementorem 3 bitwy, wpierw chciałeś mirrora i dostałeś, a potem zdemotywowałeś Shino
I tylko troszeczkę żal dupę ściska, jak się patrzy na pozostawione stoły na końcu korytarza - rozumiem, że nie poszło i 10 punktów różnicy nie czyni, ale im więcej takich zagrywek, tym mniej turniejów w Wawie będzie, proste.
- Offspringman
- Kretozord
- Posty: 1670
- Lokalizacja: Czarne Wrony W-wa
dzięki wszystkim przeciwnikom za przyjemne bitwy i mojemu teamowi za wspólne osiągnięcia
Sklad "Balls of steel" nie zarzadzil, tak jak mial zaimesc. Pierwsza runda wyrownany pojedynek NEMEZIS v.s. NEMEZIS. Bitwa numer 2 - wojna na noze z Panem Kapitanem.
Kazda chamska zagrywka przechodzila, z jednej i z drugiej strony traktowana jako czesc dobrej batalii. Bitwy z tak chamskimi ruchami, i z tak pozytywnie nakrecona atmosfera nie gralem dawno. Breta z dwoma trebuszami naprawde nie jest slaba. Trzecia bitewka z Lazurem, ktoremu chyba nie chcialo sie grac. W kazdym razie "zmiazdzung", zamiecione pod Rzym w czwartej turze.
Kazda chamska zagrywka przechodzila, z jednej i z drugiej strony traktowana jako czesc dobrej batalii. Bitwy z tak chamskimi ruchami, i z tak pozytywnie nakrecona atmosfera nie gralem dawno. Breta z dwoma trebuszami naprawde nie jest slaba. Trzecia bitewka z Lazurem, ktoremu chyba nie chcialo sie grac. W kazdym razie "zmiazdzung", zamiecione pod Rzym w czwartej turze.
Dzięki wszystkim za fajny turniej a w szczególności Matejowi i Helionowi za przyjemne bitwy no i jeszcze 3ciemu przeciwnikowi tylko nie wiem jak się nazywa najlepsza oczywiście bitwa z Helionem szybko i przyjemnie
Taka mała sugestia te drużynówki powinny się chyba zaczynać o 8 rano
Taka mała sugestia te drużynówki powinny się chyba zaczynać o 8 rano
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...
Dzięki za turniej. Największy obsys ever ale zrzucę to na te @#$%^*^$ zasady EURO
Kotlet sorki, że odniosłeś takie wrażenie... Na początku fakt, że mi się nie chciało bo głodny byłem ale jak już się wzmocniłem było lepiej tylko nie dałem rady Cię zatrzymać. Azuzu zbyt mocno wczoraj zarządził.
Kotlet sorki, że odniosłeś takie wrażenie... Na początku fakt, że mi się nie chciało bo głodny byłem ale jak już się wzmocniłem było lepiej tylko nie dałem rady Cię zatrzymać. Azuzu zbyt mocno wczoraj zarządził.
Dzieki dla orgow za calkiem fajny turniej i dla mojej druzyny... za to ze dali sie namowic i ruszyli dupy
No i oczywiscie podziekowania dla przeciwniko za spokojne bitewki a w szczegolnosci dla Gobosa, gralo sie jak zwykle bardzo przyjemnie...
A na koniec mega podziekowania dla Viatroofa za spektakularnie i expresowo przegrana bitwe, co pozwolilo nam skoczyc na piwko
No i oczywiscie podziekowania dla przeciwniko za spokojne bitewki a w szczegolnosci dla Gobosa, gralo sie jak zwykle bardzo przyjemnie...
A na koniec mega podziekowania dla Viatroofa za spektakularnie i expresowo przegrana bitwe, co pozwolilo nam skoczyc na piwko
A ja Cię Kielon przepraszam, że grałem tak słabiutko i nie stanowiłem większego zagrożenia.Kielon pisze:Dzięki też Lenartowi i Jackowi za wspólne batalie.
Coś mi się z terenami popieprzyło i wystawiłem się od czapy. W zasadzie wszystko zrobiłem od czapy w tej bitwie
Ale musisz wybaczyć. 3 tury z Darkiem dało jednak o sobie znać.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami
JaceK pisze:Kielon pisze:
Ale musisz wybaczyć. 3 tury z Darkiem dało jednak o sobie znać.
Hehehe.
Moim zdaniem to i tak dużo tur rozegrałeś
No to moje podziekowania
Oczywiscie na początku orgom za zrobienie drużynówki i pilnowanie czasu.
Później oczywiście swoim wspólnikom z teamu: "Gamoniom", przede wszystkim dla Niko za to że mnie namówił.
(w końcu niemal pół roku przerwy miałem)
No i na koniec swoim przeciwnikom:
1.
Patrykowi za bezproblemowe przejechanie po jego WE: Nie ma to jak cała armia WE uciekająca do tyłu i stojąca na samej krawędzi: taktyka dobra do B&G, bo dopiero w 5 turze go dojechałem
2.
Jasiowi za pokazanie że fart w pierwszych 3 turach może dobić przeciwnika i zniwelować najbardziej nikczemne plany.
W skrócie: IF ze snajperki w Vampira z deathem= kill. IF ze snajperki w Kinga z Drakenhoffem=kill. IF z LD snajperki w Varghulfa=kill. Przez pierwsze 3 tury niemalże nie zdałem żadnej regenki co wsumie zowocowało w kolejnych 3 turach drobnymi błedami z mojej strony.
3.
Marcinowi za jego nie fart: w drugiej turze stracił ze snajperki Lorda maga z Hevenem co musiało zaowocować musem szarzowania na zblizającą sie horde nieumarłych. Wszystko było by pewnie po jego myśli gdyby nie oddział konnicy z bsb i kapłanem który na zasięg szarży wyzucił: 1, 1, 1
W każdym bądz razie wszystkie 3 bitwy były całkiem przyjemne za co dziękuje przeciwnikom.
PS.
Zapodajcie tabelke z wynikami.
Ostatnio zmieniony 16 sty 2011, o 13:07 przez Smiechu, łącznie zmieniany 1 raz.
ja to bym podziękował arbiterkowi za to że wziął nasze walizki, kielonkowi za podwózke, harremu że był trzeźwy jedyny w naszym teamie , bartyskowi że zrozumiał że moje zasoby pieniężne zniknęły dzień wcześniej. No i mega danke szyn dla 2 żuli :]
zagrałem 1 bitwe której kompletnie nie ogarniałem, ale i tak dzięki fishu :]
a nie znalazł ktoś flame template zwykłego ? wydaje mi się że ktoś pożyczył bez pytania i nie odddał ! a drugi mi się połamał
zagrałem 1 bitwe której kompletnie nie ogarniałem, ale i tak dzięki fishu :]
a nie znalazł ktoś flame template zwykłego ? wydaje mi się że ktoś pożyczył bez pytania i nie odddał ! a drugi mi się połamał