Najbardziej cieszy mnie regiment włóczników który nie dość, że nabyłem to jeszcze pomalowałem. Regiment jest pierwsza klasa bo każdy koleżka w oddziale jest inny. Kolejnym dobrym nabytkiem (dzięki obrotności mojego brachola), który również pomalowałem był Swivel Gun i stary Flame Cannon oraz limitowany Bugman na beczkach w oryginalnym blisterku pachnącym jeszcze 2003 rokiem. Udało się również pomalować kupioną rok temu plastikową armatę, organki i Gyrobomber z 8 ed. Pomalowałem też regiment Ironów z 5 edycji i dwóch kupionych metalowych inżynierów z chyba 7 ed. Do pomalowanych figsów dołączył również jeden z dwóch kupionych demon slayerów. Obecnie maluje klocek kupionych niedawno plastikowych hammerersów z 8 ed.
Jeśli chodzi o same zakupy to ograniczenia finansowe nie pozwoliły kupić wszystkiego co chciałem, ale mam zamiar jeszcze długo pożyć więc jest czas na rozbudowę armii. Oprócz wyżej wspomnianych zakupionych modeli które już zdążyłem pomalować udało mi się jeszcze kupić kompletny regiment piratów, balistę i armatę chyba z 7 ed., jednego z brakujących starych kuszników, jednego doom seekera, jeszcze jednego inżyniera chyba z 7 ed., dwóch zabójców gigantów oraz command group slayerów których jeszcze nie miałem, dwóch rannych krasnoludów i co najważniejsze: 10 hammerersów z 5 ed. Dzięki czemu został mi już tylko jeden model do kupienia, żeby zamknąć regiment. Regiment Imperial Dwarfs rozrósł się o kolejne 8 modeli ale wciąż trochę brakuje do uzbierania przynajmniej 20 a cel jest taki, żeby każdy model w regimencie był inny. I na samym końcu doszło jeszcze 5 starych dobrych clansmenów. Brakuje mi już tylko 2 modele do zamknięcia regimentu na ładną 20tkę gdzie też każdy brodacz będzie inny.
Efekt na dzień dzisiejszy jest taki:
Poniżej link do mojej galerii:
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 7&start=80
