Niezwykli

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

Zablokowany
Awatar użytkownika
Mate
Chosen of Khorne
Posty: 888
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mate »

Skavenblight pisze:Zapuść! Zapuść znów! <skanduje, unosząc ramiona ponad głowę, wykonując taniec deszczu, aby złe i dobre duchy przekonały Mateusza do ponownego zapuszczenia zarostu>

Bo Ci obspamuję komentarzami galerię na CMONie ;)
Cóż, broda to nie włosy na głowie - parę dni i jest spowrotem 8)

A do spamu na mojej galierii nic nie mam :P

Tomash
Spaministrator
Posty: 7885
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tomash »

http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?p=79041#79041
TomCio, ja nie zabraniam nikomu na tym forum dresiarskich poglądów na temat długich włosów. Ale środki ekspresji swojej opinii to dobieraj trochę lepiej.
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny :mrgreen:
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

Awatar użytkownika
Skavenblight
Naczelna Prowokatorka
Posty: 6092
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Skavenblight »

Tomash pisze:http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?p=79041#79041
TomCio, ja nie zabraniam nikomu na tym forum dresiarskich poglądów na temat długich włosów.
Chyba skinowskich ;)

Mate, po ilu miesiącach łaskawie aktywowali Ci konto na CMON? Z ciekawości pytam ;)

Sykstus
Masakrator
Posty: 2518
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Sykstus »

Eh żeby zapuszczać włosy trzeba być wytrwałym. Nie moja wina że niektórzy nie wytrzymują poglądów innych itp. Mi tam z włosami dobrze i nie zamierzam się z nimi rozstawać.. No i w wakacje w końcu mogę sobie bródkę zapuścić, bo w mojej szkole dyr ma uczulenie na zarost i jak takiego delikwenta z owym zarostem pochwyci to trza na następny dzień się tego zarostu pozbyć, a wszystko po to byle by jakie takie zachowanie było na świadectwie :P

Awatar użytkownika
Skavenblight
Naczelna Prowokatorka
Posty: 6092
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Skavenblight »

Sykstus pisze:No i w wakacje w końcu mogę sobie bródkę zapuścić
Właśnie przesądził się mój przyjazd do Nowego Sącza :D

Awatar użytkownika
Zox
Chuck Norris
Posty: 384
Lokalizacja: Kult / Warszawa Ursus

Post autor: Zox »

Sykstus pisze:w mojej szkole dyr ma uczulenie na zarost i jak takiego delikwenta z owym zarostem pochwyci to trza na następny dzień się tego zarostu pozbyć
:shock: :?

ja złożyłbym petycję gdzie trzeba...

Póki Giertych czegoś nie wyda ;)
<truepunk> powinni robic dwa niezalezne turnieje, dla pijacych i dla niepijacych
<truepunk> sorry, ale jak ja mam wygrac z zawodnikiem ktory cala noc spal i ani piwa nie wypil, jak ja ledwo stoje?
Obrazek

Sykstus
Masakrator
Posty: 2518
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Sykstus »

Zox pisze:
Sykstus pisze:w mojej szkole dyr ma uczulenie na zarost i jak takiego delikwenta z owym zarostem pochwyci to trza na następny dzień się tego zarostu pozbyć
:shock: :?

ja złożyłbym petycję gdzie trzeba...

Póki Giertych czegoś nie wyda ;)
szok racja wszystko w szkole jest gites poza dyrem ;/ Ale myśle że w ostatniej klasie da sobie siana albo sie zmieni :twisted:

Awatar użytkownika
TomCio
Masakrator
Posty: 2720
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: TomCio »

Znaczy kurde nie na łyso tylko króciutko :P . Tak konkretnie na łyso to przegięcie :D . Tak to tylko mają mój nauczyciel od fizyki i WF :D .
Tomash pisze: TomCio, ja nie zabraniam nikomu na tym forum dresiarskich poglądów na temat długich włosów.
Ja niemam nic do długich włosów, bo naprawde znam dużo takich ludzi i ich lubię i szanuję :) . Chodzi mi o to, że jeden kolega też twierdził, że długie są spoko, ale jak ściął to teraz już niechce zapuszczać :D :wink: .
Obrazek
http://www.pajacyk.pl <klikać w pajaca, bo wp***dol! Obrazek
a goryl we mnie mówi mi..

Awatar użytkownika
Skavenblight
Naczelna Prowokatorka
Posty: 6092
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Skavenblight »

Powiem Wam tak:

Zatęsknicie jeszcze za wychowawczą rolą szkoły :)

Tak, tak - ja byłam wielką przeciwniczką szkoły, ucisk, niewolnictwo, samo zło, nienawidziłam szkoły, zwłaszcza liceum, ale powiem Wam - tęskni się za tym. Za pogadankami ze szkolnym pedagogiem/ psychologiem, za próbą ukształtowania charakteru. Na studiach wkurza mnie, że prawie każdy wykładowca leje na to, kto jakim jest człowiekiem. A przecież w wieku 19-24 lat można jeszcze na kogoś wpłynąć, na tyle, by sobie albo innym życia nie marnował.

Jasne kryteria i ocenianie wiedzy - tak, o tym wszyscy marzą.
Ale brakuje opieki. Przynajmniej mi. Opieki rodziców nie chcę. Chciałabym, żeby czasem ktoś zainteresował się, dlaczego czuję się źle. I prawie tęsknię za karcącym spojrzeniem/ wrzaskiem nauczycieli, jak to można się całować na korytarzu ;)

Najwyższy czas samemu się o siebie zatroszczyć. W pełni zdaję sobie sprawę, że to zachcianki typowego pierwszoroczniaka ;)
Dlatego dość - w końcu dziś awansowałam na drugi rok! Ostatecznie i pedagogicznie :D

Awatar użytkownika
b_sk
Kretozord
Posty: 1951
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: b_sk »

Skavenblight pisze:...Za pogadankami ze szkolnym pedagogiem/ psychologiem, za próbą ukształtowania charakteru...
Za czym? Mnie tam w liceum nikt nie kształtował, a pedagoga to ja chyba w życiu na oczy nie widziałem.
A licky boom boom down!!!

Sykstus
Masakrator
Posty: 2518
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Sykstus »

No widzisz jak rektorzy studentów wychowują, Studenci sie rozpijają, palą co wlezie i wszystko co złe... Jak chcesz to na pewno znajdzie się ktoś w pobliżu kto będzie chciał na ciebie nawrzeszczeć. Wystarczy spytać :twisted:

Awatar użytkownika
Mate
Chosen of Khorne
Posty: 888
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Mate »

Ke? Rektorzy mają niby wychowywać studentów...? (pomijając, że większość uniwersytetów ma po jednym rektorze... :P

No, chyba, że liczymy prorektorów ds jakichś, to więcej ;)

Awatar użytkownika
Skavenblight
Naczelna Prowokatorka
Posty: 6092
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Skavenblight »

E tam.
Wykłady z literatury - jeśli już na nich byłam, nigdy nie byłam trzeźwa [okienko przed wykładem, plus wyjścia z Hakiem i Dwalthrimem - niestety!]. I nikt się nie czepiał.

Bartek - a widzisz, ja miałam dużo miłych rozmów z pedagogiem a nawet kilka z psychologiem szkolnym... :)

Mate - nie rektorzy, chodzi o to, żeby sami wykładowcy... nie tyle wychowywali, co starali się jednak jeszcze dokończyć to, co w szkole...

Sykstus
Masakrator
Posty: 2518
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Sykstus »

Mate pisze:Ke? Rektorzy mają niby wychowywać studentów...? (pomijając, że większość uniwersytetów ma po jednym rektorze... :P

No, chyba, że liczymy prorektorów ds jakichś, to więcej ;)
Eh sory pomyłka to wszystko przez to że u mnie w lic na nauczycieli mówi sie prof. :P Miałem na myśli profesorów.
EDIT: Wykładowcy :P

Awatar użytkownika
TomCio
Masakrator
Posty: 2720
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: TomCio »

HEHE! Musiał sobie zrobić nową sygnaturkę, bo WHITE ROWER się popsuł :cry: .

Bartek - a widzisz, ja miałam dużo miłych rozmów z pedagogiem a nawet kilka z psychologiem szkolnym...
:lol: :lol:
Moja wychowaczynie to ok. 50 letnia stara panna, taki mocher i jeden kolega z klasy jakoś raz na miesiąc odwiedzał psychologa :) .
Ja tylko raz byłem u pedagog w tym roku. :wink:
Obrazek
http://www.pajacyk.pl <klikać w pajaca, bo wp***dol! Obrazek
a goryl we mnie mówi mi..

Awatar użytkownika
Tiger Brown
Kradziej
Posty: 951
Lokalizacja: Syrenogród

Post autor: Tiger Brown »

b_sk pisze:
Skavenblight pisze:...Za pogadankami ze szkolnym pedagogiem/ psychologiem, za próbą ukształtowania charakteru...
Za czym? Mnie tam w liceum nikt nie kształtował, a pedagoga to ja chyba w życiu na oczy nie widziałem.
Ooo! Jaki niewdzięczny. Na człowieka szkoła go wyprowadziła, a on neguje. Pedagoga nie widziałeś, bo byłeś już (przez szkołę, rzecz jasna) ukształtowany, a Zaraza - wiadomo jaka jest, a co dopiero była, więc co i rusz pedagogizowana była. :wink: :lol:

Awatar użytkownika
Ratzing
Kretozord
Posty: 1549

Post autor: Ratzing »

Nasza pani pedagog była naprawdę cudowną osobą. Chodziła w kocu i miała płomiennorude włosy, i był naprawdę wdziecznym tematem do drwin. I fajnie sie wkurzała jak jej PDŻWR [durny skrót ;d] nie dawaliśmy prowadzić i śmieliśmy się z jej durnych filmików wychowawczych co nam na VHSie zapodawała ;)
Uerph.

Sykstus
Masakrator
Posty: 2518
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Sykstus »

TomCio pisze:HEHE! Musiał sobie zrobić nową sygnaturkę, bo WHITE ROWER się popsuł :cry: .

Bartek - a widzisz, ja miałam dużo miłych rozmów z pedagogiem a nawet kilka z psychologiem szkolnym...
:lol: :lol:
Moja wychowaczynie to ok. 50 letnia stara panna, taki mocher i jeden kolega z klasy jakoś raz na miesiąc odwiedzał psychologa :) .
Ja tylko raz byłem u pedagog w tym roku. :wink:
JA miałem styczność z pedagog gdy nawiedzała klasę na jakieś dziwne lekcje tematyczne.
Tomcio to lepsze od rowera :twisted: podpisują sie pod tym glanami i kastetami :P

Awatar użytkownika
Skavenblight
Naczelna Prowokatorka
Posty: 6092
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Skavenblight »

Nasza pedagog miała wszelkie zalety, widać, że z powołania była kobita.
Jedna wada: ni kija nie umiała rozmawiać z rodzicami :)

Cóż, liceum było dla mnie drogą przez mękę :?

Awatar użytkownika
Crom
Chuck Norris
Posty: 430
Lokalizacja: Warszawa Bemowo

Post autor: Crom »

Skavenblight pisze:Cóż, liceum było dla mnie drogą przez mękę :?
Mam nadzieję, że liceum ogólnie, nie liceum - Frycz...? :?

Zablokowany