Co zmieni się w 9 edycji? (Podsumowanie link w 1 poscie)
Re: Co zmieni się w 9 edycji?
złożyłem sobie ostatnio kurde kilka nowych modeli do moich elfów, ale przez te wszystkie spekulacje nawet nie biorę się za ich malowanie a tym bardziej za robienie podstawek, bo tu nie wiadomo co wyniknie z tej 9ed. Pociesza fakt, że na 8ed gra mi się dobrze i nie mam nic przeciwko śmigać tak dalej:)
Nie ogarniam polityki GW. Dlaczego nie mogą po Bożemu napisać zasad jakie będą panowały w 9 edycji? Przecież, jeżeli będą dobre - a teoretycznie powinny być - ludzie będą kupować modele z wyprzedzeniem i płynnie wejdą w kolejną edycje. A tak, w sklepach raczej poważnych wydatków się teraz nie robi, bo żal tracić kasę... to jest tak jak jakby z opublikowaniem wymagań do Wiedźmina III, CD PROJEKT czekało do dnia premiery
Wiesz co, kiedys bylo tak ze np. napisali booka do SK, a dopiero po 3 miechach wydawali abome. Kiedy wiekszosc ludzi juz ja skonwertowala. Teraz wydaja 1st wave, 2nd wave i dopiero potem codex. I co i ludzie kupuja troche w ciemno (bo czesci zasad nie ma opisanych w WD) i sprzedaz rosnie. Najwyraźniej, skoro przerzucili sie na taki tryb.
Jako klienta troche mnie to drazni (kupilem skitarii a potem wychodzi bardzo mocny i w klimacie cult, a teraz nie wiem czy nie wejdzie za miesiac cala ksiazka Adeptusow) ale jest to efektem, że w 40k a moze byc to w battlu sojusze sa takie, ze kupujesz fajne jednostki ktore chcesz miec a na armie nie patrzysz
WIekszy sandbox sie zrobil i imo to dosc ciekawa i fajna opcja
Jako klienta troche mnie to drazni (kupilem skitarii a potem wychodzi bardzo mocny i w klimacie cult, a teraz nie wiem czy nie wejdzie za miesiac cala ksiazka Adeptusow) ale jest to efektem, że w 40k a moze byc to w battlu sojusze sa takie, ze kupujesz fajne jednostki ktore chcesz miec a na armie nie patrzysz
WIekszy sandbox sie zrobil i imo to dosc ciekawa i fajna opcja
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
Pewnie przypadekKamil.Sz pisze:Ciekawe zestawienie jednostek O&G i OK. Czyżby jakaś sugestia?
A propos Age of Sigmar pierwsze info powinno pojawić się w tym tygodniu. W każdym wydaniu White Dwarf aż do premiery Age of Sigmar mają się pojawiać jakieś materiały wprowadzające
to jest WD czyli 12 zlotych
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
To bez sensuAzurix pisze:Może poszli wreszcie po rozum do głowy i w W40K główną rolę przy mierzeniu zasięgów będzie odgrywać podstawka, tak jak to jest w WFB
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
ale po grzyba ci podstawka pod czołg jak masz bryłę kadłuba i jasno powiedziane ze mierzysz od tego wszelkie wzorniki tak samo dobrze się rozpatruje, poza tym czemu chcialbys mierzyc zasieg od podstawki kiedy np twój ptk strzelniczy broni jest na końcu czołguAzurix pisze:Czemu? Mnie to właśnie zniechęca do jakiegokolwiek zainteresowania się tym systemem, że nie mierzy się zasięgów między podstawkami, bo ogranicza się kreatywność, konwersje i alternatywne modele
nikt ci nie broni zrobic Landraidera na podstawce jakby wpierdzielal sie pod gorke, tylko to nie praktyczne
z QCem przecieralismy slady na Druzynowym Pucharze Warszawy w 40K i zacnie było, dla mnie to ciekawszy i system niż WFB i nikt nie banuje speciali, nie robi ETC compow a w Adeptus Mechanicus i na apokalipsie sa turnieje i nie placzą jakoś gracze, i super scenariusze znaczniki
są sojusze i milion kombinacji złożeń rozpisek
jak się WFB ugrywalni to pomyślę czy próbować wrócić w ogóle
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Jak ploty ida ze w wfb beda kopiowac eternale i mealestormy to sie tez bedzie grało - to podstawa dobrego systemu imo
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
- Azurix
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3007
- Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"
Tylko nie każdy Czołg jest prostokątną bryłą. Ja bym chętnie w W40K zagrał, ale chciałem mieć Eldarów wystylizowanych na Exodytów i dowiedziałem się, że byłby z tym problem, bo miałbym niewymiarowe modele pod względem mierzenia zasięgów